Nawet jeśli uzyskany wczoraj wniosek – obecne inwersje krzywej zapowiadają gospodarczą recesję w USA – potraktować poważnie, to niekoniecznie musi to oznaczać konieczność wpadania przez posiadaczy akcji w natychmiastową panikę. Nanieśmy sobie 4 wczorajsze sygnały na wykres S&P 500 (szare pionowe pasy to okresy recesji gospodarczych w USA).
Jak widać tylko sygnał z lipca 2000 roku jednoznacznie bezpośrednio poprzedzał silny spadek cen akcji w USA. W przypadku pozostałych 3 sygnałów rok później S&P 500 był wyżej o ponad 10 proc. niż w momencie pojawiania się sygnału.
W rezultacie projekcja wartości S&P 500 uzyskana przez uśrednienie zachowania indeksu wokół 4 historycznych sygnałów podobnych do obecnego nie wygląda jakoś specjalnie dramatycznie.
Uzyskany wczoraj na podstawie doświadczeń minionych 40 lat rezultat podpowiadał orientacyjny początek gospodarczej recesji w USA za ok. 13 miesięcy. Można to porównać z wnioskami przedstawionymi w komentarzu “S&P 500 przed początkiem gospodarczej recesji“, sugerującymi moment na pół roku przed początkiem recesji jako historycznie optymalny okres na sprzedaż akcji.
Podsumowanie: w rok po z 3-ech z 4-ech ostatnich podobnych do obecnego sygnałach inwersji krzywej rentowności w USA z okresu minionych 40 lat S&P 500 był ponad 10 proc. wyżej niż w momencie generowania sygnału. Wyjątkiem był sygnał z lipca 2000 roku, kiedy silne spadki cen akcji rozpoczęły się już 2 miesiące później. Z tego względu jakkolwiek obecne inwersje krzywej rentowności w USA trudno uznać za sygnał pozytywny dla gospodarki USA i tamtejszego rynku akcji, to jednak historyczne doświadczenia sugerują, że giełdowa koniunktura potrafi utrzymywać się
na przyzwoitym poziomie nawet przez rok po takim sygnale.
Komentarze
@WB
Mam wrażenie, że ta inwersja krzywej jest już sławna, czyli wszystkim znana i przereklamowana.
@Thinley wysunął wczoraj wątpliwości, co do rynkowej realności cen obligacji i wiarygodności tego wskaźnika nadchodzącej recesji.
No ale to jest fakt, że inwersja tworzy warunki niesprzyjające kredytowaniu gospodarki. Będzie więc zapewne kolejne QE, jak przewiduje towarzysz Trader.
Mamy więc ręczne sterowanie z którego nie da się wyjść i nieustającą hossę, której nie można przerwać, ze względu na politykę wewnętrzną i konflikt hegemoniczny. W systemie fikcyjnego pieniądza narasta fikcyjna koniunktura. Pytanie, czy cykle jeszcze mają sens w sztucznych warunkach?
Moim zdaniem tylko coś w rodzaju Air Sea Battle może ten balon przebić i jego kolaps usprawiedliwić politycznie.
@Podczaszy
Nie jestem pewien, czy mnie Waszmość zrozumiałeś. Myślę, że poza PZPR, ZSL i SicherheitDienst jest u nas odpowiednik deep state aranżujące naszą sławną demokrację, a różni politycy i publicyści odgrywają swoje role w tym teatrum.
Martwi mnie tylko rytuał pryncypialnego potępiania Piłsudskiego i sanacji, bo to świadczy o tym, że deep state’owi nogi wyrastają z PRL. Ale może nowe pokolenie pozbędzie się tego atawizmu?
Mówiłem, że w chińskim NWO będzie inaczej, ale to nie musi znaczyć, że lepiej. Xi sprzymierza się z jewropejską rotschildownią.:))
https://forsal.pl/swiat/chiny/artykuly/1404865,francja-i-chiny-podpisaly-kontrakty-na-wiele-miliardow-euro.html
Ciekawe co robił w Monaco, grał w ruletkę?:))
@Podczaszy
Ten rytuał antysanacyjny może też świadczyć o tym, że deep state przygotowuje nas do jakiejś nadchodzącej sekularnej … autonomii.
Na PKOBP można realizować zysk z zakupów z okolic wczorajszego dołka.
PKOBP sprzedane po ok. 39.24 (FIBO)
Ty tak na poważne?
“…biorę co dają i do wora. Małą łyżeczką:-)”
Uwzględniając prowizje to raczej wkałaczka.
czyli buy that dip ? nie zdziwilbym sie gdyby jeszcze zeszli w dol, jest to wpisane w SL, ale na chwile obecna ida w gore, a gdzie sie zatrzymaja ? plus jezeli anglicy oglosza referendum to eski zostana pozamiatane, moze pozniej cos sie wiekszego wydarzy ? zobaczymy.
Czy jest na sali jakiś informatyk który potrafiłby zautomatyzowac mój system polegający na tym, że otwierane by były pozycje krótkie na fw20, dax i s&p za każdym razem gdy pan slow wypowie słowo “dip” ?
Podbicia przed zjazdem.
S po 2333
Nieźle przytrzymali za twarz cały rynek kosztem mocno spadającego LOP – ok 1000 pozycji. Chyba za dużo gapowiczów chciało się zabrać na łatwą przejażdżkę?
@karnak
Wziąłeś na samym szczycie ?? Hmm…
To jest prawdziwy miszczu więc nie powątpiewaj.
@ Guyfawkes
“Xi sprzymierza się z jewropejską rotschildownią”.
Nie da się być cywilizowanym na dwa sposoby.
@Podczaszy
//Nie da się być cywilizowanym na dwa sposoby.//
Myślisz Waść, że ktoś kogoś dzisiaj cywilizuje? To byłoby pół biedy.
Kiedyś ludzie żyli w przestrzeni swojej cywilizacji. Obecnie żyją coraz bardziej w szumie i w dodatku dominuje w tym szumie nie jakaś konkretna, naturalna cywilizacja, tylko syntetyk – antycywilizacja. A tego Koneczny chyba nie przewidział.
sp500 to wieczna hossa z “korektami” do ok. 60%. Praktyka pokazuje, że trzeba trafiać i w te 20-60% korekty, żeby nie odejść od stolika z niczym.
Dziś na S&P500 weszło L po 2816, stop poniżej low z 25.03. Profit 1 czeka na 2837, a profit 2 na 2859. Technicznie nic się nie zmienia, cały czas twa walka w strefie wsparcia 2790 – 2824. Scenariusz bazowy – ruch na historyczne szczyty cały czas możliwy do realizacji.
@Guy Fawkes
“No ale to jest fakt, że inwersja tworzy warunki niesprzyjające kredytowaniu gospodarki. Będzie więc zapewne kolejne QE, jak przewiduje towarzysz Trader.
Mamy więc ręczne sterowanie z którego nie da się wyjść i nieustającą hossę, której nie można przerwać, ze względu na politykę wewnętrzną i konflikt hegemoniczny. W systemie fikcyjnego pieniądza narasta fikcyjna koniunktura. Pytanie, czy cykle jeszcze mają sens w sztucznych warunkach?
Moim zdaniem tylko coś w rodzaju Air Sea Battle może ten balon przebić i jego kolaps usprawiedliwić politycznie.”
To jest bardzo przygnębiające, ale chyba zgadzam się z tym, że wyjście z permanentnej stymulacji systemu finansowego i spirali zadłużenia wiedzie przez poważny konflikt militarny.
Moja koncepcja na US:
Zrobiliśmy pierwszą piątkę spadkową w fali A (21-25.03). Obecnie kończymy 3-kę wzrostową (Sp500 2836 – 61% zniesienia).
Powinniśmy wkrótce (najpóźniej jutro) rozpocząć piątkę spadkową, która zakończy pierwszą falę spadków w przyszłym tygodniu.
Następnie spodziewam się fali B wzrostowej (nie wykluczam na niektórych indeksach nowych szczytów).
Następnie gdzieś od połowy kwietnia fala C spadków z kulminacją gdzieś na przełomie kwietnia/maja.
I zaczyna się hossa.
Hej,
Dasz rade to jakoś zwizualizować? Bo za cholerę mi to nie wychodzi….:)
@mac-erson
Zwróć uwagę na dywergencje. SPX daje nowe wyższe górki dołki od lutego, DJIA juz nie dał nowej górki, a DJTA nie tylko nie dał górki ale i pogłębił dołek. Klasyka teori Dow’a.
@dociekliwy54
Tak widzę te słabości. Widzisz jakąś sprzeczność / niedoskonałość w mojej koncepcji ?
Jaka jest Twoja wizja ?
Korcą mnie też S-ki na oil 🙂
@dociekliwy54
Jakbyś był łaskaw przyjrzeć się indeksowi WIG-Energa. Moim zdaniem przedział 2260-2300 to idealne miejsce na zakończenie 2-ki i start zyskownej 3-ki. Dosyć dobrze mi się w tym sektorze inwestuje bo widzę potencjał jest tanio fundamentalnie / bezpiecznie a moim zdaniem jest miejsce na 70-100% wzrostów do końca roku.
Dodatkowym plusem są Futersy na główne spółki sektora 🙂
@mac-erson
Odnośnie SPX możesz mieć rację, ale jak widzisz każdy indeks US jest inny.
Teoria Dow’a jest chyba bardziej wiarygodna od Elliotta. Jest jednoznaczna, a mimo to ma wartość predykcyjną.
Co do WIG-EN to się nie wypowiem. Wydaje mi się, że w krótkim/średnim terminie pójdzie jak WIG20 tylko bardziej.
@dociekliwy54
A możesz podpowiedzieć w jakim sensie użyć teorię Dow-a (chodzi o dywergencje na zbiorze indeksów) ?
Może jakiś link to doczytania 🙂
@mac-erson
Dywergencja i przecięcie odpowiedniej linii trendu oraz sekwencja 1/2/3. Polecam książkę Victor Sperandeo-“Trader Vic”.(Rozdział 4 i 5)
Rynki się ciągle zmieniają, ale jest i wiedza ponadczasowa(i praktyka).
Książka godna polecenia.
“Rynki się ciągle zmieniają, ale jest i wiedza ponadczasowa(i praktyka).” – z tą praktyką widzę problem. Zastanawiam się jaka jest obecnie wartość dywergencji miedzy SP500 a średnimi DOW. Generalnie w książce Sperandeo jest moim zdaniem kilka rzeczy które w dzisiejszych czasach mocno straciły na aktualności.
Taka kreska:
http://www.bankfotek.pl/view/2134598
@ Guyfawkes
“Myślisz Waść,że ktoś dzisiaj kogoś cywilizuje?”
Oczywiście,że tak. Zasada jest następująca: cywilizacja gorsza wypiera lepszą. To tak jak z pieniądzem w obiegu.
Antycywilizacja to tylko potoczne określenie i pewnego rodzaju zmyła.
EuroSzef wskazuje kierunek ? Minimum roczne zaliczone.
https://stooq.pl/q/?s=eurchf
Krótkoterminowo: S oddane po 2318.
Może dadzą odebrać wyżej.
@karnak
myślę, że zbliżamy się do szybszego ruchu w dół w strefę 2230-2250. Pod koniec tygodnia powinno być zdecydowane wybicie jeśli moja diagnoza US jest prawdziwa.
“https://www.msn.com/pl-pl/finanse/gospodarka/ekonomi%c5%9bci-alarmuj%c4%85-polska-polityka-gospodarcza-prowadzi-do-scenariusza-greckiego/ar-BBVcEka?ocid=spartanntp#page=2”
Same żydokomuszki podpisały.
Chyba prawdziwa bessa jest planowana przez decydentów dopiero po wyborach parlamentarnych. Nie moze układ pozwolic na crash and burn w trakcie Nowej Piatki PiS. To chyba oczywiste. Ci co wierza w dołek w maju czy czerwcu moga się zdziwić.
A co oni będą mieli do gadania jak S&P zacznie lecieć?
Może lecieć ale prawdziwie zacznie lecieć później. Tak mi się wydaje. Zbyt proste te 40 miesięcy odkładane cyrklem by było. Popieram w tym wzgledzie lastkurę;)
A jeśli to odkładanie cyrklem mniej więcej działało do dziś to czemu mielibyśmy nie wierzyć dalej w tą prawidłowość?
Chociażby cykl 2001-2003 o tym swiadczy. Oczekiwania dołka jesienia 2001 :)) I dłuuga konsolidacja i retesty dołków.
@konsultant121
“Chyba prawdziwa bessa jest planowana przez decydentów dopiero po wyborach parlamentarnych. Nie moze układ pozwolic na crash and burn w trakcie Nowej Piatki PiS. To chyba oczywiste. Ci co wierza w dołek w maju czy czerwcu moga się zdziwić.”
Od dawna twierdzę, że poważna bessa zapoczątkowana Amergeddonem rozpocznie się jesienią, może w październiku?
@wb
Udało mi się znaleźć wykres zagregowanych bilansów największyh banków – https://twitter.com/biancoresearch?mod=djemDailyShot&mod=djemDailyShot
@Podczaszy
//Zasada jest następująca: cywilizacja gorsza wypiera lepszą. To tak jak z pieniądzem w obiegu.//
Wiem, jaka jest zasada, dlatego mówię, że to byłoby pół biedy, gdyby ludzi cywilizowano. Ale jesteśmy poddawani (globalnie) procesowi odcywilizowania.
Weźmy Quinconx: prawda dobro piękno dobrobyt zdrowie.
Gdzie masz Waszmość prawdę? Nie ma.
Gdzie masz Waszmość dobro? Etyka sytuacyjna.
Gdzie masz dzisiaj Waszmość piękno? Jakąkolwiek sztukę piękną?? Zostały tylko ”sztuki przepiękne” czyli chamskie pranie mózgu.
Podstawą dobrobytu jest własność. Gdzie masz Waszmość własność, skoro ludzi muszą trzymać pieniądze w banku, a emeryturę na giełdzie? Gdzie masz Waszmość własność, skoro musisz przed lewiatanem wywrócić na lewo wszystkie kieszenie i zapłacić postpodatek dochodowy?
To jest groteska, a nie żadna cywilizacja.
Koneczny spośród wszystkich transcendentaliów wziął do swojej teorii tylko trzy: prawdę dobro piękno.
Ale są transcendentalia jeszcze bardziej podstawowe: ens, res, unum, aliquid.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Transcendentalia
Wszystkie konstytuują poznawalność, inteligibilność w ogóle, wewnątrzbytwą siatkę racjonalności.
Wszystkie główne teorie, w których ludzie są indoktrynowani, mają na celu zburzenie porządku bytowego, społecznego, duchowego, aż do poczucia tożsamości płciowej.
Darwinizm, marksizm, freudyzm, genderyzm itd. Wszystkie one mają na celu zniszczenie nie tylko cywilizacji, ale i racjonalności, podstawowych zasad, prawdy dobra piękna i wszystkiego.
Zostaje tylko ten kabalistyczny talmudyczny żargon, który demonstruje czasem mr. magician.
To jest właśnie antycywilizacja. Nie chodzi o to, że ta (anty)cywilizacja jest słaba, tylko o to, że ona niszczy podstawy jakiejkolwiek cywilizacji. Dlatego została nazwana przez naszego papieża ”cywilizacją śmierci”.
@slow2006
To co pisałem że wziąłem na pig, dzisiaj drgnęło do przodu, zobaczymy :).
S po 2329
Słabo – nie trafione w górkę.
I tak jestes mistrzem daytraidingu 😉
@ Guyfawkes
“Zostaje tylko ten kabalistyczny talmudyczny żargon , który demonstruje czasem mr. magician”.
No i sam sobie Waszmość odpowiada: cywilizacja żydowska.
No ale są jeszcze inne cywilizacje na świecie zatem nie wszystko stracone.
Wpisu)
Zapraszam do przenosin pod nowy wpis:
https://wojciechbialek.pl/2019/03/grudniowa-podwyzka-stop-fed-byla-ostatnia-w-tym-cyklu.html