FED zetnie stopy do zera już w marcu?

Chciałbym poinformować, że rozpocząłem współpracę z Domem Maklerskim Banku BPS, w ramach której i na blogu i na stronie domu maklerskiego będą ukazywać się moje komentarze (takie jak poniższy). Nad tym tekstem powinie być widoczny baner DM BPS. Zachęcam do „klikania” w niego, zapoznania się z ofertą domu maklerskiego i – jeśli wyda się Państwu atrakcyjna – akceptowania jej. Być może pozwoli to na przedłużenie funkcjonowania mojego bloga (proszę pamiętać o kodzie promocyjnym WB DMBPS ;)).

Materiał wykonany na zlecenie Domu Maklerskiego Banku BPS S.A.

Już w środę (nie ma jeszcze danych z czwartku) rynek pieniężny w USA oczekiwał, że do 18 marca, kiedy to ma zakończyć się kolejne posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, stopy FED spadną z obecnego przedziału 1-1,25 pkt. proc. do przedziału 0,25-0,5 pkt. proc. (na 58,6 proc.) lub nawet do historycznego minimum czyli przedziału 0-0,25 (na 41,4 proc.).

Gdyby sprawdziła się ta pierwsza prognoza – kolejne cięcie o 0,75 pkt. proc. – oznaczałoby to najsilniejszy spadek wysokości stóp Rezerwy Federalnej w przeciągu 2 tygodni od grudnia 2008 (wcześniej takie cięcie miało jeszcze miejsce w marcu 2008; w obu przypadkach były po pojedyncze obniżki o 0,75 pkt. proc.), gdyby sprawdziła się ta druga prognoza – cięcie stóp o cały punkt procentowy – to byłby to największy spadek stóp FED w przeciągu 2 tygodni od stycznia 2008 (wtedy FED w ciągu 8 dni obniżył stopy o łącznie 1,25 pkt. proc.). Na poniższym obrazku naniosłem te daty tak silnych cięć stóp FED na wykres S&P 500:

Dyskontując kolejną oczekiwaną obniżkę stóp główne amerykańskie indeksy rosły wczoraj mniej więcej o 5 proc. niwelując większość poniedziałkowych strat. Dziś kontrakty na S&P 500 znów tracą ok. 2,5 proc., co pewnie wynika z wątpliwości, co do tego, czy rozgrywający się w sferze realnej kryzys można powstrzymać za pomocą polityki monetarnej. Ale niewątpliwie obniżki stop, jakoś pomogą złagodzić szok gospodarczy i finansowy (ciekawe, że rząd włoski zawiesił na czas epidemii obowiązek spłacania rat kredytów hipotecznych). Odbiła w górę silnie również średnia transportowa Dow Jonesa, ale zrobiła to z najniższego poziomu od 2016 roku, co z puntu widzenia “teorii Dowa” można traktować jako sygnał ostrzegawczy. Na razie tygodniowa dynamika łącznej liczby potwierdzonych przypadków zarażenia się wirusem SARS-Cov-2 w USA cały czas rośnie i dziś wynosi +708 proc. (tydzień temu wynosiła +136 proc.). Inaczej mówiąc w ciągu tygodnia liczba przypadków wzrosła ponad 7-krotnie z 125 4 lutego do 1010 dziś. W Chinach taka tygodniowa dynamika łącznej liczby przypadków obserwowana była 20-21 stycznia. Hubei zostało objęte kwarantanną począwszy od 23 stycznia, ale w USA raczej się na takie kroki na razie nie zanosi.

Giełdy europejskie – poza ateńską i sofijską – raczej nie uczestniczyły w tych wzrostach, które we wtorek pojawiły się w USA. Niektóre indeksy nadal silnie spadały (włoski i hiszpański o ponad 3 proc.). Nasz WIG-20 zamknął wczorajszą sesję 5-tą z rzędu czarną spadkową świecą. MACD nadal spadał potwierdzając spadek i znajdował się na najniższym poziomie od 2011 roku. Na wzrost zdobył się natomiast WIG-80. Zwyżki WIG-NRCHM i WIG-BUDOW sugerują, że rynek nadal obstawia, że epidemia nie zachwieje rynkiem nieruchomości, a obniżki stóp przedłużą jego atrakcyjność.

Kurs akcji spółki Asseco SEE (C/Z 15,6, C/WK 1,76, stopa dywidendy 1,9 proc.) prowadzącej w Europie Południowo-Wschodniej działalność w różnych segmentach rynku informatycznego znajduje się od grudnia 2018 w obrębie silnego trendu wzrostowego, w ramach którego wybił się ponad swój poprzednich historyczny szczyt z 2010 roku, a ostatni zbliżył się do dolnego ograniczenia tego kanału trendu wzrostowego.

Kurs akcji spółki Zastal (C/WK 0,01, kapitalizacja 4,4 mln zł) dysponującej majątkiem ulokowanym na obszarze 30 hektarów położonym w pierwszej strefie miasta Zielona Góra, na którego terenie przedsiębiorstwa zlokalizowane są obiekty produkcyjne, magazynowe, biurowe i socjalne na początku roku przełamał linię 2-letniego trendy spadkowego (który stanowił wyłamanie w dół z poprzedniego trendu spadkowego), a następnie wykonał ruch powrotny do przełamanej linii trendu. Kurs ciągle przebywa pod opadającą średnią 200-sesyjną.

Z ciekawszych danych makroekonomicznych, które zostały opublikowane w kraju i na świecie w ciągu minionych 24 godzin można wspomnieć dane na temat rocznej dynamiki produkcji przemysłowej we Francji w styczniu (-2,8 proc.):

… brak zmiany wysokości stopy bezrobocia w Polsce w lutym (5,5 proc.):

… najniższą od 10 lat liczbę nowych pozwoleń na budowę budynków mieszkalnych w Korei Południowej w styczniu:

… dane na temat rocznej dynamiki CPI w Czechach (+3,7 proc.) i na Węgrzech (+4,4 proc.) w lutym:

… styczniowy wzrost rocznej dynamiki produkcji przemysłowej we Włoszech (-0,4 proc.):

… najniższą od 2014 roku roczną dynamikę PKB w strefie euro w IV kw. ub. r. (+1 proc.):

… oraz spadek do najniższego poziomu publikowanego przez Melbourne Institute wartości wskaźników nastrojów konsumentów w Australii w marcu:

Wojciech Białek

Zastrzeżenie prawne

Opracowanie wyraża wiedzę oraz poglądy autorów według stanu na dzień jego sporządzenia. Autorzy nie uwzględniają w opracowaniu jakichkolwiek szczególnych zamierzeń inwestycyjnych, szczególnych celów inwestycyjnych, sytuacji finansowej ani szczególnych potrzeb czy żądań potencjalnych odbiorców. Opracowanie publikowane jest w celach wyłącznie informacyjnych lub marketingowych i nie powinno być interpretowane jako (1) osobista rekomendacja, (1) porada inwestycyjna, prawna, lub innego typu, ani jako (2) zachęta do działania, inwestowania czy pozbywania się inwestycji w szczególny sposób, bądź (4) ocena lub zapewnienie opłacalności inwestycji w instrumenty finansowe objęte opracowaniem.

W szczególności opracowanie nie stanowi „badania inwestycyjnego” lub „publikacji handlowej” w rozumieniu Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy, bądź „rekomendacji” w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego I Rady (UE) NR 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylającego dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE.
Opracowanie zostało sporządzone z zachowaniem należytej staranności i rzetelności przy zachowaniu zasad metodologicznej poprawności na podstawie ogólnodostępnych informacji, w dniu publikacji opracowania, pozyskanych ze źródeł wiarygodnych dla Domu Maklerskiego Banku BPS S.A. Dom Maklerski Banku BPS S.A. nie gwarantuje ich kompletności, prawdziwości lub dokładności.

Komentarze

  1. sumadartson

    No to czekamy na wyzerowanie stóp u jankesa. Bardziej liczyłbym że kolejny dodruk usd jeszcze lepiej przyczyni się do globalnego krachu.
    Późno bo późno ale jednak Goldman przyznał mi rację prognozując spadki globala JESZCZE o 25%.
    Umiejscawiało by to nasz wig20 GŁĘBOKO POD Grunwaldem.
    A wystarczyło nie chodzić na wagary w czasie wykładów o teorii Elliotta a zwłaszcza Kondratiewa

    8
  2. macarek

    Jednak poprzedni wpis był bardziej pesymistyczny: opór na wigu jest tu…, bo wsparć nie widzę…

    Z drugiej strony nie mieści mi się w głowie by PGNIG sprzedając rocznie gazu za 40 mld PLN, kupując go teraz po historycznie niskich stawkach i sprzedając po stałej regulowanej taryfie nie wykazał jakiś mega zysków. Dwa – to chyba najbezpieczniejszy dziś interes…

    Bo np. takie PEO zbierając 10 mld PLN konsorcjium dla LOT na zakup bankruta Condora to ma jeszcze swój potencjał….

    2
  3. dociekliwy54

    @Guy Fawkes
    Mimo pewnej sympatii do obecnego obozu (pewnie przez porównanie) jestem zdecydowanie zniesmaczony ręcznym sterowaniem SSP. Jednej coś dodadzą innej odejmą. Dywidend nie płacą. Tak można robić przez miesiąc w wielkim kryzysie, ale to już trwa lata. Znajomy makler powiedział mi wczoraj, że dla funduszy SSP jest nieinwestowalny.
    Do tego comiesięczne wypłaty z OFE. Czy rynek kapitałowy może zrównoważyć zapaść demograficzną? Kiyosaki mówił, o błędnej konstrukcji funduszy emerytalnych w US jedynie na podstawie istnienia wyżu powojennego w US, ale tam demografia jest o niebo lepsza.

    2
    1. tinley

      Nieinwestowalny? POpatrz na portfele naszych funduszowych czempionów? TFI państwowych banków W20 a zwłaszcza SSP mają tam po 70% całości. On jest nieinwestowalny dla ich klientów którzy nie wiedza co kupują. I warto tez prześledzić aktywnosć na portfelach od kiedy wypływają częstsze sklady portfeli – jest właściwie żadna. jak zbudowali portfel lata temu tak dalej wygląda tak samo poza kosmetycznymi zmianami w składzie. Ktoś im pistolet do głowy przykłada i każe trzymać 10% PEKAO, 9%PKN czy 8% PZU w portfelu funduszu? A tak jest niestety. Biorą dużą kase za zarządzanie. Wyniki oplakane.
      Jeśli chodzi o konstrukcję fundów emerytalnych to to już wszystko stoi na głowie przy ujemnych rentownościach bondów. To jest działanie na szkodę klientów ale alternatywy nie ma bo nie można uprawiać hunt for yield na portfelach 70-latków. A jak się kończy dla funduszy ciągłe wyganianie zarządzajacych do większego ryzyk widać teraz w funduszach najniższego ryzyka. Skoro na niczym właściwie nei da się zarobić to powkladali do tych funduszy korporaty. Dziś wychodzą wady w tej koncepcji budowania funduszy dłuznych majacych być odpowiednikiem lokaty. Tak się kończy właśnie kretynizm ciagłego ciecia stóp których w konsekwencji nie można podnieść bo wszystko zadłużone po czubek głowy.

      Albo to wszystko bedzie trwało i FEDy z Glapińskimi będa niszczyć ludziom oszczędności emerytalne a w końcu system zawali prędzej czy później, albo coś się zmieni tylko nadziei na to ze polityka banków centralnych się zmieni nie ma żadnych. na dziś to chyba najspokojniej trzymać gotówkę pod materacem
      Im sie trochę w głowach poprzestawiało. Przeciez banki centralne nie sa od genererowania wzrostu gospodarczego w pierwszej kolejności.

      3
          1. sumadartson

            Jak nie można, jak można. Wystarczyło zmniejszyć wpływy do ofe o połowę, zarządzić przymusową sprzedaż akcji za 500 baniek miesięcznie (suwak ofe), i mamy największe dziadostwo giełdowe na całym globusie.
            Dopóki jednak bezskrzydła głupota nie zasłania lazuru nieba to mi to lotto. Hulam sobie na shortkoniach i zarabiam na głupocie

            8
    1. mrRobertson

      Decydenci partyjni skupiają sie codziennie co moze zagrozic ich pozycji w rzadzie/partii/ukladach biznesowych, jesli giełda spadnie do poziomu w ktorym bedzie to odczuwalne w sondazach wtedy moze zareaguja.
      Predzej przesuną termin wyborów niz zawiesza giełde …a propo zawieszenia notowań dzis byl artykul w bankierze.

  4. tinley

    Bardziej obawiałbym się że prędzej to zrobi NBP. Znając poziom irracjonalności czlonków RPP przesiadujących w telewizji Rydzyka to obniżka stóp o 75pb i w konsekwencji zachwianie sektora bankowego (zwłaszcza spóldzielczaków) jest jak najbardziej prawdopodobna. Nie rozumiem co miałaby w polskich warunkach dać obniżka stóp w tym momencie? Wirus od tego zniknie? Ludzie rzucą się nakredyty konsumpcyjne? Firmy nagle zaczną inwestować?
    To rządy powinny brać się do roboty a nie banki centralne.

    6
  5. tinley

    NIesamowite. Gdyby teraz zamknąc notowania to W20 od początku krachu straciłby już wiecej niż rosyjski RTS. Indeks kraju który oparty jest prawie w całosci na dochodach z ropy i gazu.
    Jprdl… Żyjemy w jakimś giełdowym Mozambiku Europy

    5
  6. saracha

    Zbliżamy się do poziomów które niedawno wskazałem wybranym inwestorom. Jest znany dzień przełomu, żadne kreski tego nie pokażą bo wszystko będzie połamane. TFE to uzna ale po fakcie.

    Kto wszedł że mną we współpracę i pozbył się przekonań ten wygrał.

    Jak tam Billy twoje magnesy?

    1
    1. odier

      Dodaj zdiagnozowanego. Wirus jest od połowy stycznia w Polsce. Niektórzy młodzi nawet nie wiedzieli, że są nosicielami. Dasz głowę, że w twoim mieście nie ma wirusa? Prewencja to podstawa przy pandemii.

      22
      1. podczaszy1

        Nie wiem od kiedy jest wirus w Polsce i nie dam głowy,że nie ma go u mnie na wsi. Przyjmując Twój punkt widzenia oznacza to,że Pisiaki robiły Nas w balona, a Pan Wojtek niepotrzebnie blokował @ skavena za rożsiewanie plotek.

        5
            1. artysta_malarz123

              no ale też mogli nie wiedzieć – u mnie w rodzinie, jedna z osób starszych >70, ciężko przeszła tę infekcję ale nie była badana pod kątem tego wirusa. wcześniej b. rzadko kiedy chorowała. Chyba w styczniu to nawet testów nie mieli, to jak mogli go zidentyfikować ?

              2
    1. sumadartson

      Na razie to tylko taki kraszek.
      Pola POD Grunwaldem wprawdzie rysują się na horyzoncie, jednak w tym tempie to i pod Cedynią polegniemy.
      Módlmy się za spokój duszy Kondratiewa, bo to wielki prorok JEST

      1
  7. billy_the_kangoor

    Jak czytam Bloga-a, to muszę przyznać, że Pan Wojtek wyhodował całkiem pokaźne stado, baaa –
    Generację BUY THE DIP’ów.
    Dopóki oni nie znikną albo przejdą na ciemną stronę mocy, to nie ma mowy o hossie.
    @Saracha,
    Czekam na 450 PL / PLWS, nic się nie zmieniło. W kontekście W$20$ to już odpowiadałem przy 450 @Guy wcześniej.
    b.

    4
  8. Vittorio

    No to państwa przejdą swoiste “STRESS TESTY”.

    Będzie:
    HIBERNACJA całych branż,
    STRACH – żony nawet się boję jak wraca z zakupów,
    CHAOS – ogólny,
    NIEWYDOLNOŚĆ LOGISTYCZNA – szczególnie służby zdrowia, ale i całych struktur państwowych

    WIG —–>>>> 21500
    WIG20 —–>>>>950

    No, może jest to dość czarny scenariusz, i do tego oparty tylko na przeczuciu jak rozwinie się sytuacja na starym kontynencie i w Ameryce, lecz moim zdaniem dość prawdopodobny.
    Miłego popołudnia życzę, i ZDROWIA

    1
        1. podczaszy1

          Nie wiem czy na 950 pkt czy niżej albo wyżej bo nie jestem prorokiem. Z wykresów wynikało załamanie. Kolega Solejuk pisał chyba w listopadzie ubiegłego roku o poziomie ok.1130 pkt. Z Twoich pytań wynika,że raczej nie czytałeś ze zrozumieniem tego co tutaj pisałem od 2017 roku.

        2. podczaszy1

          Gdybyś mi się zapytał,czy wiedziałem,że załamanie będzie przebiegać tak jak przebiega to odpowiedziałbym,że nie.
          Takie rzeczy zawsze są swego rodzaju zaskoczeniem i nie sposób ich ogarnąć.

  9. Guy Fawkes

    @Podczaszy

    Pytałeś Waszmość czy ktoś kontroluje zarazę.
    Teraz wszędzie są zarażeni, więc wszyscy mają dostęp do wirusa.

    Problemem na świecie jest system globalny, w którym wygrywali towarzysze chińscy. Co robi zaraza? Demontuje ten system.
    Takiej zarazy nie było ani w latach 90-tych, ani w dwutysięcznych, kiedy nie była potrzebna, bo wszystko grało i kolidowało.

    https://www.youtube.com/watch?v=7WYYoa6RT1U

    Co do działań rządu odnośnie epidemii to się oczywiście mylisz (wyjątkowo).
    W grudniu – styczniu nikt nie wiedział, że wirus już jest. Nikt nie robił testów w całym świecie. Nawet dziś na 40 mln ludzi jest 30 tys. testów.

    Służba zdrowia w każdym kraju, łącznie z Rzeszą, padła by, gdyby badać każdy przypadek grypy i zarażonych Covidem-19 brać do szpitala. Nie ma tyle testów, szpitali, lekarzy, karetek itd. W żadnym kraju.
    Pozostaje jeszcze gospodarka. Czy w interesie społeczeństwa jest wszystko wygasić? Potem to trzeba byłoby chyba zacząć od jaskini.

    2
        1. Vittorio

          Pozostaje problem mocy produkcyjnych poza Chinami, to raz.
          A dwa, czynnika CCC – czyli “cena czyni cuda”, który to czynnik na końcu i tak przeważy, choćby miało to potrwać. Konkluzja jest taka że demontaż systemu jest niemożliwy, jedynie drobna korekta, ale prawda, trochę system zostanie “nadgryziony”.

            1. Vittorio

              Źle zostałem zrozumiany, chodzi mi tylko o to ze niewystarczające są czynniki żeby wywrócić system, choć pewnie kiedyś punkt krytyczny nastąpi. Póki co za mała siła zostanie przyłożona do obalenia tej konstrukcji.

            1. Guy Fawkes

              Mylisz się Waszmość (wyjątkowo).
              Obecna zaraza, poza stopniem śmiertelności pozostawia trwałe zmiany w płucach, zwłóknienia.
              Płuca się nie regenerują i nie wiadomo co się stanie w wypadku ew. nawrotu jesienią.

      1. nevaks

        @Nic takiego nie miało miejsca, o czym pisałeś.

        Ty jeszcze dwa tygodnie temu pieprzyłeś tu o wszystkim jak filozof grecki kiedy ja pisałem
        o budowie szpitali polowych, za tydzień nie kupić srajtaśmy w markecie.
        Pieprzyć o potwierdzonych testami zachorowaniach można tu na blogu lub w oficjalnych komunikatach.
        Ja ma w rodzinie 6 lekarzy obecnie na froncie i od miesiąca siedzę, noga na nogę i czekam na kiczinową hossę.

        “Ty jesteś pajacem.”

        1
  10. noob

    jedno co jest pewne,bankowo dzis PPT w akcji u jankow,jak oni nie wybronia to dzis -20% moze byc i dobrze o tym wiedza,wiedz nap….. w klawiature w 5ciu za 3 rece;-) drukujac kase z powietrzaczytalem wypowiedz yellen aby fed drukowal i kupowal akcje z rynku i wiecje nic nie trzeba dodawac

  11. artysta_malarz123

    @podczaszy
    podczaszy1 11 marca 2020 o 13:57Odpowiedz
    Nie wiem czy na 950 pkt czy niżej albo wyżej bo nie jestem prorokiem. Z wykresów wynikało załamanie. Kolega Solejuk pisał chyba w listopadzie ubiegłego roku o poziomie ok.1130 pkt. Z Twoich pytań wynika,że raczej nie czytałeś ze zrozumieniem tego co tutaj pisałem od 2017 roku.

    W 2017 niczego na tym forum nie czytałem. Jeśli w Twoich przewidywaniach/wykresie/technice taki zakres spadku był brany pod uwagę, to moje gratulacje. Ja takiego przebiegu wydarzeń niestety nie widziałem i na pewno nie grałbym do końca na S – dla mnie poziomy poza zasięgiem decyzyjnym. Po czasie, mogę narysować 3 kreski, które wskażą poziom 1500, ale to zgadywanie po czasie – wcześniej takich kresek bym nie narysował.

    1
    1. podczaszy1

      W 2017 roku to ja pisałem o końcu balu panno lalu na maluchach.
      Od lutego 2018 roku piszę o bessie, ale przecież nie będę Ci tych wpisów przytaczał/ nawet ich nie ma bo zostały skasowane/.
      Jeden z 23 lipca 2019 roku był:
      podczaszy1 23lipca 2019 o 11:09
      “Dla mnie wszystko co dzieje się na wig-u 20 od 2009 roku to tylko trend boczny przed załamaniem rynku.”

      Czy ja naprawdę piszę nie jasno?

      1
        1. podczaszy1

          Jeśli nie będzie to jakaś fala skrócona to tak to powinno wyglądać w mojej koncepcji. Niestety zabranie całego wzrostu to bardzo nie wiele. Dużo za mało.
          No, ale przecież chyba nie w jednym ruchu do ciężkiej cholery.

      1. artysta_malarz123

        Ja tez tych wpisów nie potrzebuj. Napisałem, że gratuluję takiego rozpoznania i zagrania.

        Powtórzę – piszę o sobie – ja takich poziomów nie brałem pod uwagę, takiego układu o którym piszesz nie widziałem. Ba! nawet teraz ciężko mi sobie wyobrazić, że mielibyśmy zejść poniżej 1200.

        1. podczaszy1

          Za długo musiałbym tu wyjaśniać co i jak widzę na wykresach i dlatego zastosuję grube uproszczenie z którym się tak naprawdę nie zgadzam, ale jest dobre dla zobrazowania o co chodzi.
          Chcesz mi powiedzieć,że nie brałeś pod uwagę,że spadek 2007-2009 to była pierwsza część takie niby A, a wszystko od 2009 to niby B i teraz takie niby C – w odniesieniu do wig-u 20?
          Przecież to gdzieś w okolicach 2011- 2012 była dosyć popularna wizja?

          1. artysta_malarz123

            No na pewno nie tak, ze zaczynamy C od 2600. 2009-2011 swing, który jest korygowany i kolejny swing w górę, powyżej 2011.
            Niestety, w okresie 2011- 2020 ten ‘środek’ wielokrotnie był różnie traktowany/rozpoznawany – oj, męczący był i przynoszący różne wyniki.
            Dlatego też, nie wyobrażam sobie na tę chwilę zejścia poniżej 2009 r.

Dodaj komentarz