W wyniku konsekwencji epidemii roczna dynamika produkcji przemysłowej w Chinach spadła w lutym do najniższego od przynajmniej 30 lat poziomu -13,5 proc., następnie odbiła w marcu w górę do -1,1 proc., a w kwietniu było już ponownie dodatnia +3,9 proc. W styczniu, gdy w Wuhan wybuchła epidemia, można było to odbierać jako sygnał, że Niebiosa wycofały chińskiej partii komunistycznej swój mandat do rządzenia Państwem Środka. Wyższa niż przed rokiem produkcja przemysłowa w Chinach w kwietniu niewątpliwie zaciera to wrażenie.
W naszym kraju podobne – chociaż wyraźnie głębsze – tąpnięcie produkcji przemysłowej przyszło – podobnie jak pandemia – z dwumiesięcznym opóźnieniem. Nasuwa się pytanie, czy w Polsce powtórzy się chiński wzorzec i już w czerwcu zobaczymy produkcję przemysłu wyższą niż rok wcześniej, tak jak na poniższym obrazku?
Chiny by wrócić w kwietniu z produkcją na poziomy sprzed epidemii najpierw zredukowały tygodniową procentową dynamikę łącznej liczby nowych przypadków poniżej 4 proc. w marcu i poniżej 1 proc. w kwietniu. Europa (UE+kraje zachodniej Europy nie należące do UE) jest obecnie pod względem tej dynamiki (+3,8 proc.) tam , gdzie Chiny były 1 marca (chociaż oczywiście pod względem liczby zarażonych to jest niebo a ziemia: w jednym przypadku 80 tysięcy, w drugim 1,34 miliona, przy znacznie mniejszej niż chińska populacji Europy).
Tempo wygaszania dynamiki epidemii jest w Europie niższe niż w Chinach, ale i tak ekstrapolacja dotychczasowego trendu sugeruje, że w czerwcu tygodniowa procentowa dynamika łącznej liczby przypadków spadnie poniżej 1 proc., a więc do chińskich poziomów z kwietnia, w którym produkcja w Chinach wróciła do przedkryzysowego poziomu. Sądzę jednak, że ten czerwiec jako moment powrotu europejskiego przemysłu do sytuacji sprzed kryzysu w Europie, to nadmiernie optymistyczny termin i bardziej prawdopodobne są raczej miesiące letnie.
Nasz kraj po początkowych dużych sukcesach w walce z pandemią niestety w ostatnich tygodniach przestał się wyróżniać pozytywnie na tle innych krajów (tygodniowa procentowa dynamika łącznej liczby potwierdzonych przypadków zarażenia +14,7 proc.) i jeśli nic się nie zmieni, to niedługo będziemy mieli więcej nowych przypadków dziennie niż Niemcy, co byłoby niezbyt pożądane z wizerunkowego punktu widzenia.
Podsumowanie: produkcja przemysłowa w Chinach była wyższa niż przed rokiem w kwietniu, w którym to miesiącu tygodniowa procentowa dynamika łącznej liczby osób, u których potwierdzono zarażenie, spadła poniżej 1 proc. W Europie podobnie niska dynamika powinna być osiągnięta w czerwcu, chociaż ze względu na wielką różnicę w bezwzględnej skali epidemii w porównaniu do Chin można sądzić, że do relatywnej normalizacji sytuacji w Europie dojdzie jednak później.
Komentarze
Jeżeli faktycznie w lipcu zobaczymy oznaki ozywienia w europie – no nalezy kupowac
STOXX Europe 600
europa jest znacznie tansza od US, wiec powinno byc przerzucanie kapitalu w czesci przynajmniej na inne rynki
Wpisu)
Jak zobaczymy oznaki ożywienia, to raczej trzeba będzie sprzedawać.
czy moze Pan prosze mysl rozwinac?
tym razem dobrze w gosp powinno sie przelozyc na dobrze na rynku
mowa o europie gdzie mamy wciaz YTD -20% (stoxx 600)
kupuj plotki sprzedawaj fakty
ja nie pisze ozagrywce pod 6 tyg tylko >= 12 miesiecy
wiec wydaje sie ze “ALL clear” po wpisie p.WB, czyli europejska gosp odżywa
https://wojciechbialek.pl/2020/05/zew-biezaca-sytuacja-najgorsza-od-17-lat-oczekiwania-najwyzsze-od-5-lat.html
Wpisu)
Tak jak napisał pan Max.
Miszcz
Kto nie sprzeda dolarów w 2019 i nie kupi akcji przegra życie.
@ mac erson
Australijski indeks AOR, (podobny do naszego wigu20, również “surowcowy” ) wskazuje że jeszcze brakuje mu do uderzenia w opór: przełamaną w marcu linię trendu wzrostowego ostatniej hossy. Ja czekam z eskami aż podejdą jeszcze wyżej, o około 2-3%.
Dla mnie idealnym rozwiązaniem zakończenia fali byłoby uderzenie W20 i lekkie nadbicie Sk15 czyli poziom nieco powyżej 1700. Ale czy damy radę, niby nasz indeks jest słabawy ale też potrafi nagle wystrzelić a zrobić 50-60pkt w ciągu dnia to przy tej płynności rynku to pestka. Tak więc wstrzymuję się na razie z S-kami. Z drugiej strony przyszły tydzień to dla mnie będzie na 90% tydzień odwrotu.
Co do Usiaków. Albo wariant silniejszy Sp->3020 albo słabszy i zatrzymamy się w strefie 2970-2980. trudno mi powiedzieć dlatego przyjąłem strategię grania na niższych interwałach H1, H4 w oparciu o stochastic i macd. Jak stochastic na H4 jest wysoko to szukam momentu wejścia na wykupionym H1. Rozkładam też partie na poziomy, z reguły średni poziom wychodzi dobrze i pierwsza poważniejsza świeca spadkowa już wychodzi na plusy.
Odnoszę się cały czas do okresu lutego 2020 i tutaj mam zagwozdkę… Czy jesteśmy 10.02, 13.02 czy już 18.02 – podobne układy na H4. Wiadomo, że obecne rozprowadzenie będzie inne niż w tamtym okresie – ale tam były dokładnie wachania pomiędzy lokalnymi szczytami a SK45 na H4. Na Sp500 uderzenie w Sk45,H4 tak jak dzisiaj rano były w dniach 10,13,18 luty.
Tym razem pewnie ilość odbić przed załamaniem będzie inna – tam były 3. Tym razem może być 1 lub 2 jak bywało w innych analogiach z przeszłości (np. lipiec 2019).
Inna analogia długości fal wzrostowych od marca mówi o szczycie futersów w poniedziałek.
Zobaczymy jak to będzie bo przyszłości nikt nie zna 😉 W każdym bądź razie w poniedziałek znowu wystąpi mój układ wskaźników do odnowienia S.
W poniedziałek giełdy w US sa zamknięte, nie wiem jak ‘futures’ ale chyba tez nieaktywne? Wiec w poniedziałek raczej będzie spokój, handel na DAXie zawsze jest martwy w te dni co US ma wolne…
z tego co pamiętam futersy US chodzą normalnie tylko do 18 lub 19tej 🙂
Ciekawe czy Kaczyński i spółka mają juz jakiegoś zaufanego specjalistę od urządzeń chłodniczych co by im pomógł odmrozić partyjną lodówkę. Łone takie sprytne,że potem mogły by to przenieść na gospodarkę i opatentować.:)))
Odnośnie NSQ100 futures:
https://megawrzuta.pl/download/f7823b70bbf278eff982d988842f0e32.html
Tam narysowałem linię podobną do linii Podczaszego, która w lutym praktycznie idealnie zadziałała.
Obecnie ta linia jest ok 9570.
Patrząc na wyniki, spodziewam się nowej fali wznoszącej i być może nowego lockdownu
https://gisanddata.maps.arcgis.com/apps/opsdashboard/index.html?fbclid=IwAR0oKIKJlc-zeNZGFBVEN0-O-58daoCDaKicXwC10cjFWgCZqTPgavseTfI#/bda7594740fd40299423467b48e9ecf6
Mała zabawa 🙂 czy SP500 dojdzie/poprawi dziś max podejścia 2980?
No mogą być spadki ale wg mnie SP500 jest niedoszacowany https://stooq.pl/q/?s=^spx&c=20y&t=c&a=lg&b=1
W 20 lat raptem się podwoił…daje to stopę zwrotu 3,8% rocznie. Słabiutko.
WIG urósł 136% https://stooq.pl/q/?s=wig&c=20y&t=c&a=lg&b=1 Średnioroczna stopa zwrotu 4,36% Słabiutko…
Cz ktoś może pokazać wykres dividend yield dla SP500 na przestrzeni ostatnich 20lat?
1/Zobaczcie Panowie na wykres złota-w ciągu roku,dwóch lat pewne/chociaż trudno mówić coś pewnego na giełdzie:)/40-50 % zysku-nie otwieracie codziennie z drżeniem serca kompa,poświecacie się swojej pracy,zonie,dzieciom,kochance lub kochankowi i raz na miesiąc sprawdzacie popijając
czerwone winko/nie więcej niż lampka!!!/cenę Waszego aktywa-co miesiąc wyższą.
Fundusze Hedgingowe sa obkupione w złoto-mój ukochany fund Elliot Associates również/nota bene jest właścicielem spółeczki perełki na giełdzie-nie cieszyć się kupienie znacznego pakietu trudne-kto powinien posiadać już ma.W liście do inwestorów poinformowali ze zakupy zaczęli już parę miesięcy temu
Popełniły błąd w 2008 zakupując również duże ilości-ale teraz sytuacja jest inna-I hope
2/sygnał kupna przebicie 1650-czy to będzie pułapka byka jak twierdzi nasz Mentor-obserwować wolumen,zastosować regułę 2 dni
sygnał sprzedaży spadek poniżej 1570-jw reszta to są Panowie didaskalia
3/muszą ruszyć banki-popatrzcie na wykresy miesięczne-wykres liniowy-to zwisające sznury albo /to nie jest rasisowska wycieczka/organ Afroamerykanina-co do opisu formacji all rights reserved.Kiedy-oczywiscie formacje odwroócenia trendu/kliny opisywane tutaj przez kogoś-Max?/-pozwalam sobie wątpić/plus przy rosnącej inflacji perspektywa podniesienia stóp-to będzie viagra na którą zareaguje w/w organ
Ja się jakoś boje rynków towarowych 🙂 ale ostatnimi czasu przypatruje się rynkowi srebra 🙂
Dr Jakość
“3/muszą ruszyć banki-popatrzcie na wykresy miesięczne-wykres liniowy-to zwisające sznury albo /to nie jest rasisowska wycieczka/organ Afroamerykanina-co do opisu formacji all rights reserved.Kiedy-oczywiscie formacje odwroócenia trendu/kliny opisywane tutaj przez kogoś-Max?/-pozwalam sobie wątpić/plus przy rosnącej inflacji perspektywa podniesienia stóp-to będzie viagra na którą zareaguje w/w organ”
Banki muszą zakończyć słabe 20lat + na WIGu… Więc nie spodziewałbym się rynku byka WIG_Banki takiego jak 2016/18. Jeśli już to odbicie zdechłego kota. Pół-hossa to najwyżej na co będzie stać banki przed Chinageddonem.A celuję bardziej w 30%…
Przecież “zima Kondratiewa” wg szlacica musi być, tak czy nie? Od 2000 roku tak naprawdę bryndza na giełdach świata. Co to jest 3% składanego co rok od 20lat?? SP500 -100 pkt w 1980 roku, 1500 pkt. w 2000 roku. Hossa 15-krotna w 20lat. Średnio 14,5% rocznie. To inny świat był wtedy. Dyskontowali upadek komunizmu i rozszerzenie rynków dla kapitału. I z tym się zgadzam ze szlachcicem: od 2000 roku swego rodzaju zima, choć wg niektórych zakończona w 2009 roku. Ale Kondratiew się przejadł i teraz to już mierzy się świat cyklami pokoleniowymi a nie Kondratiewem który nie wiadomo czy trwa 20-30 -40 czy 9 lat (2000-2009). Kondratiew kaputt! Mam nadzieję że w 2022/23 Kondratiew zostanie pochowany jako teoria mało przydatna do wszelakich projekcji.
Od razu pomyślałem o kanale trendowymi wig Wyrysowanym przez naszego Mentora-górne ograniczenie zawieszone na szczytach 1994 i 2007 – wg analizy technicznej po odbiciu od dolnego ograniczenia wykres powinen dążyć do gornego ograniczenia- jeśli nie świadczy to o osłabieniu siły trendu -myśmy zaczęli slabowac od 2014 –
rynek dyskontował ze lone dojdom do wadzy-i rynek się nie pomylił-lone doszły i masz babo placek
“Łune rzondziły “także w latach 1993-2000 i była hossa jakiej świat nie widział.Une zaczeły rządzić w 2007 roku i sam widzisz jakie wyniki do 2015 roku były. Kamieni kupa.
Rządzili wtedy postkomunisci -po 4 latach naród oddał władze tym którzy ich gnębili -typowy syndrom sztokholmski – obniżyli podatki,19 % liniowka przynajmniej Buzek tez coś chciał-4 reformy trochę rozmyte ale zawsze
Reformy rządu Jerzego Buzka kierunkowo były bardzo dobre.
Niestety kolejne rządy zamiast je poprawiać, zaczęły je niszczyć.
Jedynie reforma administracji publicznej przetrwała.
“były bardzo dobre”
Rzeczywiście wygenerowały setki tysięcy miejsc pracy dla urzedniczych pasożytów i dały spory kapitał do zabawy dla róznej masci lichwiarzy/patrz OFE/.
Koncepcyjnie były bardzo dobre tylko jak to zwykle w życiu bywa kolejne zmiany rządów nie były zainteresowane ich poprawianiem i uszczelnianiem.
A co do OFE, to jedynie system kapitałowy uniezależniał wysokość emerytury od zmian demograficznych, które już postępują. System repartycyjny może tego nie wytrzymać i skończy się głodowymi emeryturami dla wszystkich. Okres przejścia z jednego systemu do drugiego to około 40 lat, ale niestety jak tylko politycy zorientowali się, że w OFE są oszczędności, po które można sięgnąć to się nie zawahali to zrobić.
W poniedziałek L (spodziewam się sesji na przeczekanie), wtorek-środa fałszywe wybicie na SP pow. MA200 (wykorzystanie wyobrażenia przeciwnika o technice gry), a co za tym idzie i u nas jakaś fałszywka, i od czwartku S przed posiedzeniem RPP (ryzyko niewielkie, najwyżej nie stanie się nic cenotwórczego). Zakładam, że w takim scenariuszu INI powinno wyjść na 17-tygodniowe maksimum i z perspektywy sentymentu będziemy “gotowi”.
Ale się pali deweloperce grunt pod budynkami ::
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ceny-mieszkan-w-Trojmiescie-bija-rekordy-Nawet-o-60-proc-w-gore-w-piec-lat-7887883.html
Dodatkowo już niebawem ponad 50% (co drugi zadłużony) może popaść w problemy ze spłatą, tu cytuję “Ostatnie badania pokazuję, że niemal co drugie polskie gospodarstwo domowe przewiduje problemy ze spłatą swoich zobowiązań w perspektywie dwunastu najbliższych miesięcy.”
https://strefabiznesu.pl/wnioskowac-o-wakacje-kredytowe-teraz-czy-czekac-na-spadek-oprocentowania-czy-nowa-ustawe-22052020-r/ar/c3-14972154
Niestety idzie bieda jakiej młodzi nie doświadczyli nigdy wcześniej za swojego życia, mogli mówić, że było źle.
Najlepsze jest przedstawianie w mediach mediach obecnej faktycznej sytuacji jako początku karnawału i mydlenie oczu trwa 🙂
Dodatkowo rozbawił mnie wręcz do łez artykuł z bankiera (poniżej) jak to teraz nieruchomości nie są w cenie 🙂 oj pali się grunt ale już nie pod budynkami deweloperom.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ceny-mieszkan-w-Trojmiescie-bija-rekordy-Nawet-o-60-proc-w-gore-w-piec-lat-7887883.html
“Powiecie mało? Taniej nie będzie” i tu wkracza zycie
To dlaczego ta “budowlanka” tak rośnie?
Słyszę co chwila od moich znajomych, że nieruchomości są najbezpieczniejszą lokatą kapitału.
Zastanawia mnie to, ale z kontrariańskiego punktu widzenia.
Jeśli dobrze myślę, to przy kolejnym cyklu podwyżek stóp procentowych (nie wiem kiedy),
ten rynek się mocno zawali…
“Najlepsze jest przedstawianie w mediachobecnej faktycznej sytuacji jako początku karnawału i mydlenie oczu trwa”.
Im jest gorzej tym mocneij działa propaganda jak to jest dobrze.:)))
Przepraszam, że post pod postem, ale nie mam opcji edytuj na Pana blogu Panie Wojtku,
Również muszę odnieść się do mojej tezy o dalszych spadkach banków, dziś ruszyło coś PEO, PKO, SANTANDER zaczęły w pewnym momencie sesji iść na południe (PEO pamiętam bo tu mam najwięcej S nawet ponad – 3 % był).
Rząd dał kolejne wakacje kredytowe, czytaj kolejne 3 miesiące czyli w sumie z poprzednimi 6 miesięcy i być może to dopiero początek dłuższego stymulowania niewypłacalnych osób.
Zatem mamy w tym roku, jakby nie patrzeć 6 miesięcy (w większośći przypadków) bez odsetkowych, czyli ten rok banki w mojej ocenie zaliczą na mega poważnym minusie.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Wakacje-kredytowe-w-nowej-tarczy-antykryzysowej-kontra-banki-Porownanie-7888587.html
Co do banków mam trochę inne podejście :
– wszystko już jest w cenach
– dodrukowanych papierków jest więcej niż za poprzedniego dodruku
– nadchodzi “prawdopodobnie” zmiana polityczna (która zmieni podejście do spółek skarbu państwa)
– rządzący planują ingerencje (NBP i Łon)
– wszystkie spółki skarbu państwa są niesamowicie tanie
i co najważniejsze sentyment do banków jest taki jaki Pan prezentuje
No ale każdy widzi co chce….
Ta polityka nakazowo-rozdzielcza rodem z PRL mnie mierzi. Niech jeszcze uchwalą by każdy producent rozdawał za darmo swoje produkty przez 3 m-ce.
Rolą spekulanta jest zarabiać i wyprzedzać trendy. Czy to patologia na pewno tak – jeżeli tak będzie. Zagranica na pewno to wykorzysta. Obserwują rankingi poparcia wyborów prezydenckich. Niech tylko Duda dalej traci…..
Aha i jeszcze raz serdeczne przeprosiny.
Zapomniałem dodać, a może raczej przypomniało mi się, przecież rynek obstawia kolejny cios dla banków jakim jest kolejna obniżka stóp procentowych
https://strefainwestorow.pl/wiadomosci/20200518/haitong-bank-podtrzymuje-rekomendacje-sprzedaj-dla-bank-millennium
Nie będzie kolejnej obniżki. To oczywiste.
A to co analitycy wnioskują na podstawie krzywych rentowności to bzdura.
Jutro, pojutrze te krzywe będą w innym miejscu i szybko zaczną odwoływać to co teraz piszą.
ps. a krzywe układają się tak jak widzimy bo jest dużo kasy i jest oczekiwanie, że wymusi to
prędzej czy później zakup obligacji co podnosi ich ceny i spycha rentowności w dół,
ale żadnym wypadku nie jest uprawnione mówienie, że jest to oczekiwanie na obniżkę stóp%
bez wzrostu eurusd wig 20 nie powinien ruszyć , musiałby FED zejść niżej niż ECB. Decyzja z 18 maja o wspólnym rynku obligacji może dać impuls do spadku zielonego ,bo z chińczykami raczej nie odpuszczą, a to również umożliwiło by Chinom przerzucić trochę rezerw walutowych. Do tego dodajmy energetykę wodorową ( patrz zepak solorzowy) , tylko żeby nasi chcieli w końcu zrobić coś wspólnie, bo jak będą szaty rwać jak Rejtan rejwach czyniąc to w podartych portkach z tej unii wyjdziemy……bo wielu dojrzałych już ludzi przed 40 stką ma po 2 fakultety i znajomość matematyki na poziomie gimbazy no bo z 2-ją się przepuszczało delikwenta/tkę nawet w liceum, a na maturze brali np zpt czy inne wycinanki
Niestety na maturze z polskiego też widzę stosowali taryfę ulgową…
ale indeks cenowy wygląda super
https://stooq.pl/q/?s=^_pl
Wpisu)
Moje podsumowanie tygodnia na BitHub:
https://bithub.pl/gieldy/gielda-w-tydzien-najgorzej-od-30-lat/
I dokładnie w tym artykule jest wykres, w którym pokazuje Pan analogię poniedziałku z tym ruchem na tepsie w maju 2002, po tej konsolidacji, którą wskazałem jako wzór do tej co teraz czyli wiosna 2002. Pan jednak wczoraj upierał się, że jesteśmy w grudniu 2001… To w końcu gdzie jesteśmy?
a może po prostu jestemy zgodnie z cyklem pokoleniowym w 1990r. jak wynika jasno z zawartego tam wykresu produkcji przemysłowej 😉
Dokładnie. Tym bardziej że politycznie też to pasuje, stan wojenny był, okrągły stół też teraz czas na wolne wybory
Wpisu)
Trochę tu, trochę tam:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dyfrakcja#/media/Plik:Laser_Interference.JPG
?
Tak czy inaczej “cykl pokoleniowy” rodzi się w bólach…
Moim zdaniem by pasowało 1-2 lata na zakończenie symulacji pandemicznych, wyszczepienia, zaczipowania i Nowa Wspaniała Rzeczywistość możemy ruszać z Nową Mega Hossą.
Spojrzałem na wykres Sp500 i odpowiednikiem crashu 1987 mógłby być crash 2018. W październiku 1989r. (dokładnie dwa lata po tym krachu, podobnie jak luty 2020r. dwa lata po crashu 2018) po nadbiciu szczytu rozpoczęła się roczna korekta trwająca wówczas do pażdziernika 1990r. Forma korekty ABC – w analogii bylibyśmy obecnie w fazie B tej korekty. Zakończenia tej bessy w US należałoby oczekiwać w tej analogii gdzieś w pierwszej połowie 2021r.
Wpisu)
Sygnał z czwartku dla S&P 500 bardziej pasuje do grudnia 2001 niż do maja 2002 (mała korekta i powrót wzrostu)
TAK i to by oznaczało przebicie na wig20 1650 i dojście na 1950 po czym korekta do tego poziomu a kierunek dalszy w myśl “pokoleniowej hossy” …. 4k
Ale te słabe obroty…
nie wiem jak dla WIG’u ale dla globala analogia do obu dat oznacza tak czy siak początek spadków. Pierwszy scenariusz zakłada jeszcze jedno poderwanie po pierwszej korekcie. Ten scenariusz jest często podawany w Niemczech przez znanych analityków, najpóźniej do lata.
https://www.index-radar.de/nl/charts/ART_20200520_79a95eb4847b281094ce64dfba4f7dbb/chart3.png
Uwielbiam komentarze znanych analityków….
Nawiązując do obecnych wyborów prezydenckich. Przypadkowo odgrzebałem ostatnie oficjalne spotkanie grupy Bilderberg 2019r.
Jakby ktoś nie kojarzył to dwa info na temat tego spotkania z mainstremowych stron (żeby nie zarzucać mi ruskiej propagandy czy teorii spiskowych):
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/jolanta-pienkowska-na-obradach-rzadu-swiatowego/cyejrd1#slajd-2
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/grupa-bilderberg-bedzie-obradowac-w-szwajcarii/m679jzp?utm_source=www.youtube.com_viasg_wiadomosci&utm_medium=social&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2
Co ciekawe – przypadek??? Wśród 130 osób zaproszonych, obradujących i decydujących
– Radosław Sikorski
– Rafał Trzaskowski
Jakoś tak dziwnie skojarzyło mi się z wyborem kandydata z ramienia PO na Prezydenta Polski 😉
Pełna lista zgodnie z oficjalną stroną grupy:
https://www.bilderbergmeetings.org/press/press-release/participants
PS. Agenda tego spotkania i wnioski z tej konferencji dla globalnego rozwoju min. UE i PL (z tego co wyciekło) bardzo ciekawe ale nie będę tu rozwijał tematu. Dla zainteresowanych można pogrzebać w necie.
Kolego zapomnał Pan o Jolancie Pieńkowskiej-żona Czarneckiego-Getin Bank-KNF-Chrzanowski-NBP-Glapiński-Kaczyński-Porozumienie Centrum-Telegraf -Bilderberg jakoś dziwnie mi się to skojarzyło
Toż to swietny scenariusz nowego Bonda
No tak jasna sprawa ale już nie chciałem rozmydlać sprawy 😉
Obserwując działania globalnego systemu i naszych wyborów politycznych w obrębie tego systemu mam nieodpatre warażenie, że mamy jedynie wybór lepszego zła – czy rozkazy będzie wydawała Bruksela czy Waszyngton.
Wpisu)
Moja ulubiona teoria spiskowa mówi: Watykan czy Londyn (Bruksela i Waszyngton to są tylko miejsca bez większego znaczenia, gdzie poważniejsze siły rozgrywają swoje partie).
Może być i tak a ostateczne macki i tak pójdą w jedno miejsce siedziby “NWO” np. Genewa 😉
Wielcy z Zachodu nie pozwolą na tarczę 4.0
https://businessinsider.com.pl/firmy/dla-firm/ograniczenie-przejec-polskich-spolek-w-tarczy-antykryzysowej-watpliwosci-ke-i-amcham/ph645hj
Tu widać naszą pozycję
aj waj, nie po to sie robi kryzys i obniza ceny,
żeby potem ktoś zabronił kupować jak będzie tanio …
to mogą tylko państwa poważne robić
Panie Wojciechu-Pan Wisła czy Cracovia-jeśli Wisła proszę nie odpowiadać-darzę Pana ogromnym szacunkiem i sympatią.
Wpisu)
W czasach krakowskich nie interesowałem się piłką na tyle, by rozróżniać te dwa kluby:
“Cracovia powstała jako organizacja krakowskiego środowiska akademickiego, mimo to, (a może raczej dzięki temu) była klubem, jak wówczas mówiono, demokratycznym. Oznaczało to, że jest otwarta na wszystkie grupy i środowiska. Nigdy nie ustanawiała żadnych barier klasowych, religijnych bądź narodowościowych. Podziały klasowe były jeszcze bardzo mocne na początku XX wieku, mimo to w Cracovii było miejsce dla arystokratów, mieszczan, rzemieślników, robotników, studentów i uczniów. Nie liczyło sie pochodzenie, jedynym kryterium były umiejętności sportowe.
Cracovia swoją polskość podkreślała narodowymi biało-czerwonymi barwami. To właśnie działacze Cracovii doprowadzili do powstania Związku Polskiego Piłki Nożnej – związku piłkarskiego grupującego kluby z Galicji. Mimo tego w Cracovii nie było żadnych barier narodowościowych. Oprócz Polaków w Pasach grali i działali Anglicy, Austriacy, Węgrzy, Czesi i oczywiście Żydzi. Współcześnie niemal w każdym klubie grają ludzie wielu narodowości i nie wzbudza to żadnych emocji. Dawniej tak nie było i taka postawa nie była powszechna. Cracovia była jednym z prekursorów – o dziesięciolecia wyprzedzając inne kluby.
“Taki otwarty, demokratyczny charakter Cracovii nie odpowiadał wszystkim, zwłaszcza osobom o nacjonalistycznych poglądach. Przykładem może tu byc tzw. sprawa Pychowskiego, a zwłaszcza użyte przez niego argumenty. W 1924 z Cracovii do Wisły w zamian za obietnicę otrzymania mieszkania odszedł Aleksander Pychowski. “Przegląd Sportowy” podśmiewywał się, że “pewien czołowy klub zamierza wybudować kamienice dla werbowania graczy Cracovii”. W czasach amatorskiego futbolu taki materializm nie był dobrze widziany. Pychowski postanowił sie jakoś bronić. Napisał list do redakcji “PS”. Wszystkiemu zaprzeczył i podał inne, rzekomo prawdziwe, powody. Oto dlaczego wg niego samego przeszedł odszedł z Cracovii:
“Klub czołowy w Krakowie i w Polsce w tak przygniatającej większości polski i chrześcijański rządzony jest faktycznie przez nieliczny szereg jednostek pochodzenia żydowskiego […] społecznie i etycznie niżej stojących jednostek”.
W tym samym numerze jest też odpowiedź Cracovii: tego komentować nie będziemy “gdyż uwłaczałoby to godności klubu””
“Zalążkiem Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków stała się drużyna piłkarska utworzona w 1906[1][2][3] roku przez uczniów krakowskiej II Szkoły Realnej z inicjatywy profesora Tadeusza Łopuszańskiego (pierwszy prezes klubu).
W październiku 1906 roku Wisła wzięła udział w turnieju jesiennym zorganizowanym na Błoniach przez dr. Tadeusza Konczyńskiego. W 1907 roku zespół ten połączył się z ekipą „Czerwonych” (założonych przez Jenknera), a po fuzji koszulki klubowe przybrały właśnie kolor czerwony, który stał się podstawową barwą strojów sportowych zawodników. Czerwone stroje sportowe zostały zamówione w niemieckiej firmie odzieżowej, a następnie przesłane do Krakowa. Po otwarciu przesyłki okazało się, że koszulki zdobią dwie niebieskie, pięcioramienne gwiazdy. Na przełomie 1910 i 1911 roku te dwie gwiazdy zastąpiła jedna biała, co miało być zaakcentowaniem patriotycznego ducha klubu. Zbiegło się to z czasem, w którym Wisła tworzyła pierwszy na ziemiach polskich, niezależny od AZF, Związek Footbalistów Polskich.
W 1914 roku na krakowskich Oleandrach postawiono pierwszy stadion Towarzystwa Sportowego Wisła. Boisko i trybuna nie były najwyższej jakości[4]. Po wybuchu I wojny światowiej prywatny przedsiębiorca, od którego Wisła podnajmowała stadion i budynek klubowy wynajął te obiekty obiekt Legionom Polskim[5], wielu piłkarzy pierwszej drużyny wyruszyło na fronty wojenne. „Biała Gwiazda” zawiesiła działalność aż do 1918 roku.
W 1936 roku, podczas klubowego jubileuszu, ustanowiono nowy herb klubu (Biała Gwiazda na czerwonym tle, przepasana niebieską wstęgą) oraz oficjalne, czerwono-biało-niebieskie barwy. Do wybuchu II wojny światowej klub osiągnął wiele sukcesów. Zdobywał mistrzowskie medale w piłce nożnej, ciężkiej i lekkiej atletyce, narciarstwie. Wojna zahamowała rozwój klubu, ale nie przerwała go całkowicie. Szybko zorganizowano pierwsze okupacyjne mecze oraz całe mistrzostwa.
W 1949 roku za wzorcem radzieckim wszystkie kluby sportowe w Polsce pozbawiono osobowości prawnej i wcielono w nowo powstałe zrzeszenia sportowe[6]. 6 lutego Wisła wstąpiła do ZS Gwardia i przyjęła podwójną nazwę Gwardia-Wisła[6]. Klub od następnego roku występował oficjalnie jako Gwardia Kraków, a we wrześniu 1955 roku powrócił do tradycyjnej nazwy – Wisła[6]. W 1967 roku przed człon „Towarzystwo Sportowe” dodano przymiotnik „Gwardyjskie”, który usunięto po rozformowaniu MO w 1990 roku[6].
Zmiana ustroju politycznego w Polsce zmieniła też sytuację klubów sportowych. Lata powojenne pozostawiły Wisłę bez siedziby. Stadion został przekazany milicji, natomiast hale sportowe miastu. Niemniej, z biegiem lat klubowi udało się odzyskać hale i odbudować swoją przedwojenną pozycję.”
1/ odetchnąłem z ulga-co prawda nie Cracovia ale tez nie Wisła.Ale postanowiłem ze nawet jeśli Wisła to szacunek przeważy nad plemienna przynależnością
2/w czasach krakowskich nie rozróżniałem tych klubów – lo matko- facet nie interesujący się piłka – czyli ma Pan jakieś „mniejsce Achillesowe”
https://www.msn.com/en-us/money/markets/hedge-fund-luminaries-are-lining-up-behind-gold-again/ar-BB14calT
W kwestii analogii do lat 2001-2002.
Proszę sobie poprowadzić linie przez szczyty 1868 pkt, 1486 pkt i 1262 pkt/lata 2000-2002/, a nastepnie przez 978 pkt, 1026 pkt i 1063 pkt. Po dokonaniu tych czynności zobaczymy duży zniżkujacy trójkat, który notabene kończył trend boczny trwajacy od 1997 roku. To był ostatni element składowy tego trendu bocznego i zarazem przygotowanie do tzw. hossy 2003-2007 roku.
A teraz prosze mi pokazać coś takiego obecnie? Nie ma. Zatem o jakiej analogii tutaj co niektórzy gawędzą?
@ macerson
Moim zdaniem to te wszystkie informacje o grupach typu Bilderberg i innych kreowane są po to aby przekonać “maluczkich” jaka to władzą i możliwościami dysponują rózni wpływowi decydenci, a w rzeczywistości mamy do czynienia z ludżmi zagubionymi, tchórzliwymi, którzy ze strachu miotają sie jak ptak w klatce i tak naprawdę nad niczym nie panują. Ich głownym zmartwieniem jest to aby do ogółu nie dotarła prawda,że “król jest nagi”, bo wtedy nawet wspaniałe media im nie pomogą i dla nich oznaczać to bedzie definitywny “konec balu panno Lalu”.
@Podczaszy
Mam inne zdanie odnośnie ich mocy sprawczej ale obyś Ty miał rację 🙂
Ale fakt, że się boją i to bardzo i są zagubieni i tchórzliwi.
Bardzo dużo prawdy jest w tym co napisałeś. Większość z tych ludzi nie potrafi samodzielnie podjąć prostych decyzji i gdyby nie to że mają wokół siebie pełno popychadeł to nie mieliby by takiej władzy
Nieśmiały sygnał L?:
https://iv.pl/image/GtKf61d
Ukazała się na rynku polskim nowa książka: “Banki,Pieniądze,,Długi”.
Czytał może ktoś?
1/ Czasy b.niepewne-Kolego Fawkes niech Kolega da znać,ze wszystko Ok
2/weekend-forum intelektualnie raczej powyżej średniej -jakieś propozycje-film,serial,książka ?
Ja w ten weekend nadrabiam zaległości i pożyczyłem od znajomego Niebezpieczne związki Tuska i N.Z. Komorowskiego – W. Sumplińskiego – ciekawe, nie zawiodłem się …
https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/plagiaty-wojciecha-sumlinskiego-kolejne-dowody-na-plagiaty-sumlinskiego/4ce9ecr
https://www.newsweek.pl/polska/plagiaty-sumlinskiegotlumacz-powiesci-macleana-odpowiada-sumlinskiemu/rfq2jr1
Dodam że udowodniono mu tez,że splagiatował wypracowanie swojej córki do szkoły.
https://naszeblogi.pl/59980-problem-sumlinskiego-jest-o-wiele-powazniejszy
Zwykły złodziej własności intelektualnej
No i znowu zaczynasz te pierdoły?
Czy ty możesz myśleć bez newsweeka?
są osoby które nie potrafią myśleć albo wykonują zlecone zadania
Nie możesz się obyć bez pani przedszkolanki?
To jest udowodnione bez żadnej wątpliwości-po co kopać się z faktami
Udowodnione przez newsweek – tubę niemieckiej propagandy, osłaniającą niemiecką agenturę.
no to inaczej to nie jest agentura
https://kompromitacje.blogspot.com/2016/01/sumlinski-plagiator-patologiczny.html
Ja postanowiłem przeczytać powyższe nie dlatego że jestem za PO czy PIS, ale aby wyrobić sobie zdanie na temat tej publikacji. Dla mnie oba te ugrupowania to jest system i jedno warte drugiego więc dla mnie jedyna szansa to jak się wzajemnie będą podrzerać (tak jak obecnie oba filmy o pedofilii – dzięki temu wiemy więcej na temat tego okrutnego procederu).
@DrQuality
twój komentarz to jak podpis, mówi nam bardzo dużo o tobie
Posądzanie Sumińskiego o plagiat to jest niezła kaskaderka. To nie jest artysta, powieściopisarz czy poeta, on niczego nie tworzy. Dziennikarz śledczy bazuje na tym co mu inni opowiadają i na istniejących dokumentach które musi splagiatować żeby ich nie zmieniać. Panie doktor, niech pan lepiej szczepionki szuka
https://kompromitacje.blogspot.com/2016/01/sumlinski-plagiator-patologiczny.html
O bredzisławie nie czytałem więc zobaczymy co powie mac erson jak przeczyta. Oczywiście w tej którą czytałem o lepperze wątek Komoruskiego był poruszony ale ten poważniejszy niż historia z shogunem
Ja w mijającym tygodniu ogarnąłem “niebezpieczne związki Andrzeja Leppera”
Taki mały cyt.
“… wychodził z założenia, że bank wierności i zaufania jest trudnym wierzycielem, jeśli więc ktoś raz złożył depozyt gdzie indziej, konto z napisem zaufanie zamykał na zawsze.”
Nie mam ochoty tu wchodzić, bo jest za dużo agitpropu.
Po co to w ogóle doktorowi, to ustawiczne szukanie potwierdzenia własnej lepszości, jak nie pryncypialne piętnowanie braków politycznych adwersarzy, to dylemat (moralny?) Wisła czy Cracovia.
A pies ich wszystkich … trącał!
Jak doktorowi brakuje intelektualnych wyzwań to mam trzy pytania w związku z Mistrzem i Małgorzatą:
1. Dlaczego zginął Berlioz?
2. Dlaczego (goła) służca[sic!] Wolanda ma na imię Hella?
3. Kim był Jeszua Ha-Nocri?
O wiele ciekawsze pytanie :
Dlaczego ukradziono głowę Berlioza?
To jest za trudne.
Intelektualiści tak mają : albo cynizm albo wyparcie.
No to może coś o tym powiesz, czetnie posłucham.
…chętnie…
Proszę nie udawać takiego skromnego..
To nie przystoi Guy Fawkes
Odetchnąłem z ulga- jak zwykle w formie
Zacytuje Billego
Take care
Zacytuj w końcu samego siebie, ile tym masz lat?
Cały żywot sterowany gazetą?
Obstawiam, że piątek był dobrym miejscem do zakupów (powrót do przebitego oporu) i banki będą motorem wzrostów – przebicia oporu na indeksie w nadchodzącym czasie:
https://iv.pl/image/GtKeQ6F
Dzisiaj Parasite-ale to chyba oglądali wszyscy,filmy azjatyckie sa niezrównane,zazwyczaj akcja rozwija się niespiesznie,człowiek myśli o co chodzi a tu nagle bach niespodziewanie akcja przyspiesza i to w najmniej oczekiwanym kierunku-vide “Służace,Złodziejaszki,Pieta itd. etc
Polecem Nino Haratishwili “Ósme zycie”-historia gruzińskiej rodziny od narodzenia Zwiazku Sowieckeigo do czasów jego upadku
B.dobre
serial zero zero zero
Swoją drogą, gdyby spojrzeć na nasz rynek oczami zagranicy: WIG20USD konsolidował się w przedziale 370-400pkt. Cel ewentualnego wybicia:430? Do zrobienia w przyszłym tygodniu, jeśli risk off będzie kontynuowany.
Na WIG20 widać, że jest chęć wyjścia górą, co by korelowało ze Stanami:
https://iv.pl/image/GtKASyU
Poprawiłem ostatni wykres nanosząc skalę czasową:
https://iv.pl/image/GtKAPHr
Bardzo ładnie.
Jak Bóg i Partia pozwoli….
Stany oczami DJIA – nie mają wyjścia – wzrost:
https://iv.pl/image/GtKAmSa
https://iv.pl/image/GtKA0Nf
Jako ze jestem początkujący, jakie parametry DJIA obrazują powyższe wykresy? Poproszę bardziej opisowo.
Za Karnakiem nie dojdziesz to jego prywatne wykresy, które ciężko mi zrozumieć, ale jeśli powzalają mu zarabiać to jak najbardziej OK 🙂
To są wykresy, które pokazują wsparcia i opory (tak jak ja je widzę) i związane z tym możliwe istotne punkty zwrotne rynku w dłuższej lub .średniej perspektywie czasu.
Nie jest tu potrzebna prawa skala wykresu, bo i tak nic ona nie wnosi – liczy się układ geometryczny rysunku.
Proponuje również uwzględnić historyczne odchylenia od średniej 200 dniowej, tzn. korekty wtorne w odstępie od korekt pierwotnych:
https://www.index-radar.de/nl/charts/ART_20200520_79a95eb4847b281094ce64dfba4f7dbb/chart3.png
Ciekawy malunek.
Uważam, że teraz jest realizowane podobieństwo fragmentu pierwszego z lewej tj. od -21 do 6, czyli wyjścia ponad średnią 200 sesyjną i dopiero korekta wtórna 6 do -22.
Zgadza się to z moim prognozowaniem dla Stanów.
@Dr Quality
//no to inaczej to nie jest agentura
https://kompromitacje.blogspot.com/2016/01/sumlinski-plagiator-patologiczny.html //
Xhwilę to trwało, bo musiałem się zorientować co to takiego Ebenez Rojt.
Co do tych cytatów, to oczywiście nie będę tego sprawdzał i z pewnością nikt nie będzie sprawdzał.
Zakładam, że są jakieś zapożyczenie-inspiracje budujące fabułę u Sumlińskiego.
U mnie też jest masa zapożyczeń ze Stasia kataryniarza, no i czto??
Sednem tych książek nie są chwyty czy ozdobniki literackie, tylko treść, kompromaty, a tych nikt nie jest w stanie sfalsyfikować, nikt nawet nie chce autora podać do sądu.
I żaden Ebenezer Rojt nie jest w stanie ich podważyć.
Ebenezer Rojst to cyngiel, hologram, przypuszczam, że pod tym pseudonimem kryje się zepół bezpieczniaków- fachowców z różnych dziedzin, do zarządzania percepcją internetową. Dla niepoznaki krąży po sieci opinia, że Ebenezer Rojt może fachowo zhejtować każdego autora, za flaszkę. Ale to oczywiście brednie, bo jego cele są fachowo wybrane, np. Snopek z Gradziska, czy Pink Panther. Nasz Snopek!!!
http://pink-panther.szkolanawigatorow.pl/ebenezer-rojt-i-zenujace-baamuctwa-pink-panthera
W mojej opinii ER to głos ubekistanu, zapewne wyszkolony w propagandzie PRL pod ręką Jerzego Urbana. To mniej więcej taki stajl.
Ale żebym się w to miał wglębiać, to uchowaj Boże.
@Max
//To nie przystoi Guy Fawkes.//
Chętnie się dowiem, co masz do powiedzenia, ja jestem słaby w tej gnostyckiej symbolice. Nie znam się.
Kogo reprezentuje Berlioz w społeczeństwie sowieckim?
W co wierzy Berlioz?
Co symbolizuje głowa?
Dlaczego “biedaczek” pochowany został bez głowy?
I tu wyłania się odpowiedz dlaczego mu ją ukradziono.
I w co wierzy społeczeństwo nie tylko sowieckie.
Wpisu)
@mac-erson:
“Ja w ten weekend nadrabiam zaległości i pożyczyłem od znajomego Niebezpieczne związki Tuska i N.Z. Komorowskiego – W. Sumplińskiego – ciekawe, nie zawiodłem się …”
I co tam ciekawego Pan znalazł? Ja nigdy nic Sumlińskiego nie czytałem, bo zawsze zakładałem, że to jakiś polityczny trol jest. Myliłem się?
Ja tam wolę żeby jednak kolega nie podawał tego co znalazł,człowiek potem nie zaśnie,a jak zaśnie to jakieś koszmary .Po co nam to.
to Pan przeczyta chociaz jedną i zmieni zdanie o 180%
najlepiej cos świerzego, np o słońcu peru 😉
te książki porażają, są bardzo mocne i najgorsze, że po przeczytaniu zdajemy sobie sprawe, że to jest tylko mały wycinek rzeczywistości …
bo ujawnione jest tylko to na co są dowody
gdyby tam było 1 zdanie nieprawdy to rózne dr. by juz sumlinskiego po sądach ciągały
ale te dr. są przerażone treścią, która pozwala nam zrozumieć bagno III RP
miało byc 180 stopni a nie procentow
zapewne zaraz dr. sie do tego przyczepia 🙂
Wpisu)
@piotrdln:
“to Pan przeczyta chociaz jedną i zmieni zdanie o 180%”
Myślę, że wątpię. Ponieważ prowadzę bloga jestem strasznie uprzedzony do troli, to znaczy ludzi opłacanych by robić ciemnemu ludowi jeszcze większą wodę z mózgu.
Dawniej się to nazywało agenturą.
A wie Pan, jak rozpoznaję troli? Po tym, że nie piszą po polsku.
czy to do mnie ? to czuje sie zaszczycony , bo jeszcze nikt mnie trollem nie nazwał, ale jakby Pan chciał sprawdzic to zapraszam na obiad, adres do wyboru bo mieszkam w polsce i niemczech 🙂 takie czasy
akurat teraz jestem w Polsce bo w De “długi weekend” i po 3 m-cach postanowilem odwiedzic ojczyzne
pozdrawiam
Wpisu)
Mieszkanie w Niemczech trochę usprawiedliwia Pańską nieznajomość polskich realiów i języka. Ale zalecam m.in. zaczynanie zdań od wielkiej litery i kończenie kropką. To osłabi moją podejrzliwość.
na usprawiedliwienie powiem, że Pani od “Polskiego” w liceum przepowiedziała mi ze nie zdam matury,
(ale słaby był z niej jasnowidz bo jednak zdałem :))
co prawda z jęz. polskiego miałem najgorsze oceny ale za to pozostałe przedmioty były od 4 wzwyż 🙂
a odnosnie sumlinskiego to powiem ze jego ksiazki sa dostepne na roznych chomikach itp.
ja bylem kiedys bardzo sceptyczny wobec niego i przeczytawszy jedna ksiazke z takiego źródła, bylem pod takim wrazeniem ze po prostu wplacilem mu rownowartosc ceny ksiazki jako darowizne na jakis tam film ktory realizowal
potem przeczytalem jeszcze kilka ksiazek, najciekawsza byla o polskich sluzbach specjalnych, Oficer czy jakos tak tytuł, niestety nie mam pamieci do tytułów/autorów, za co pani polonistka mnie gnoiła 🙂 stad może uraz do lekcji jęz. polskiego 🙂
Wpisu)
Rozumiem, że Sumliński w swoich książkach atakuje WSI. Zakładam, że to jest typowa rywalizacja służb cywilnych i wojskowych, czyli SB contra WSI.
Panie Wojtku, to sie czyta lepiej niz Fakt czy jakis super express,
wciaga jak odkurzacz, chociaz sumlinski lubi przeciagac i w kazdej ksiazce wkleja 1/4 czy moze nawet 1/2 z innych swoich ksiazek zeby grubsze byly 🙂 ale mimo to warto
ale przy Iszej ksiazce wszystko bedzie nowe , dopiero potem jak sie kolejne czyta to jest za duzo powtorzen z poprzednich
taki przyklad podam – z reguly kazda ksiazka sumlinskiego to byl max 2 dni, tak wciagaja 😉
Wpisu)
“to sie czyta lepiej niz Fakt czy jakis super express,”
No to mamy jasność.
oczywiscie, tylko jakby napisał 1 wyraz nieprawdziwy nt. króla europy czy urzedujacego prezydenta shoguna, to miałby taki proces ze by sie nie wypłacił …
a jednak nie było ani jednego procesu a to co przytacza w swoich ksiązkach nt. tych postaci szokuje …
dodam gwoli scislosci “wtedy urzedujacego prezydenta”, bo na aktualnego nic nie napisal 😉
@Lord Mac Erson
Twoje … poszukiwania duchowe milordzie budzą zaufanie, choć z mojego punktu widzenia, jeszcze wiele rzeczy … przewartościujesz, że tak powiem.
Weźmy na ten przykład sferę ponadhegemoniczną. Banki i kororacje (powiedzmy: finasjera) są coraz większe w stosunku do państw i chyba taką intuicję podejrzewałbym jako leżącą u spodu tej tezy pana Wojtka, że geopolityka jest passe, że Teraz K… chronoplityka.:)))
No ale metempsychoza jest zaszczepiona do wierzenia dla białych ludzi właśnie przez tą, powiedzmy finansjerę.
Powszechnie wiadomo, co Grecy sądzili o barbarzyństwie, a mimo to w orfiźmie mamy stop elementów egipskich, greckich i indyjskich, czyli cywilizowanych z barbarzyńskimi.
Bastardyzacja. Orfizm i wszystkie jego wersje po dziś, to religia handlowa. Znać kupca.
Tak więc jest u Ciebie milordzie pewna niekonsekwencja, wyznawanie elementów religii finansowej i krytyka finasjery, to nie pasuje.
Wpisu)
“(…) stop elementów egipskich, greckich i indyjskich, czyli cywilizowanych z barbarzyńskimi. (…)
Ale przecież w tej trójce to Grecy byli barbarzyńcami – pierwszymi na kontynencie europejskim, których zaraziła cywilizacja (mimo, że się bronili – patrz mit o Tezeuszu i Minotaurze).
Jest Pan w mylnym błędzie.
To, że coś jest starsze, nie oznacza, że jest lepsze.
Cywilizacja nie jest też rzeczywistością od razu gotową i pełną, tylko się rozwija, a rozwijając się, umożliwia też rozwój, doskonalenie się człowieka. To jest właśnie Cywilizacja.
Chińska czy indiańska cywilizacja jest w zastoju pierwotniaczym i nie rozwija się. Cywilizacje gromadnościowe same w sobie skoncentrowane wokół odwiecznego gumna, które pasożytują na Cywilizacji europejskiej.
Wpisu)
“To, że coś jest starsze, nie oznacza, że jest lepsze.”
To, że coś jest starsze, nie oznacza, że jest lepsze (rodzic nie zawsze jest lepszy od dziecka), ale oznacza, że jest starsze:
https://wszystkoconajwazniejsze.pl/peter-flegel-nieodkryte-dziedzictwo-starozytnosci-egipskie-zrodla-greckiej-filozofii/
Starsze i zatrzymane w rozwoju. W tom fokus.
Wpisu)
No nie wiem, późne wariacje na temat mogą być interesujące, ale dobrze jest znać oryginał.
Oryginały zawsze trzeba znać, ale w tym przypadku jeśli jest związek pomiędzy elementami, to raczej czasowy. India (kraj, w którym rośnie drzewo Cynamon) to coś zupełnie różnego od Grecji.
Trzeba znać oryginały i rękopisy. A niektóre rękopisy Bułhakowa przepisywało NKWD:))
Wpisu)
“A niektóre rękopisy Bułhakowa przepisywało NKWD:))”
Stąd ta książka jako lektura szkolna w PRL.
Wpisu)
“India (kraj, w którym rośnie drzewo Cynamon) to coś zupełnie różnego od Grecji.”
To jest ciekawy temat: z jednej strony Indie i Grecja to kraje podbite przez barbarzyńskich ale mających przewagę (konie?) Indoeuropejczyków:
https://ambrosiasociety.org/original/images/p039_0_00_1.jpg
… więc identyczne, z drugiej strony podbity substrat w obu rejonach był raczej zupełnie inny.
https://www.youtube.com/watch?v=MSWM44x9pmg polecam a propos Pana niezachwianej wiary w słuszność Pańskich idei i rozumu (bo każdy z nas wie najlepiej )
Waluty – bez komentarza, rysunki są takie wymowne, że z interpretacją nie powinno być problemu::
https://iv.pl/image/GtKFFUa
https://iv.pl/image/GtKFnaS
https://iv.pl/image/GtKFAh1
https://iv.pl/image/GtKF8Kz
https://iv.pl/image/GtKFKYs
https://iv.pl/image/GtKFCzd
https://iv.pl/image/GtKFEEO
Mam podobne wątpliwości co do eurusd, niby blisko wybicia górą, ale nic jeszcze nie przesądzone. Brakuje mi powrotu do 1,10.
Zadałem sobie trud i rozkminić o co chodzi,
W skrócie metempsychoza to inaczej reinkarnacja-czyli wiara ze dusza po śmierci ciała może się wcielić w nowy byt fizyczna
Orfizm-wiara w wędrówkę dusz i ich wyższości nad ciałem
Kolego Milordzie mam calkowity mętlik w głowie-co Pan narobil,czym Pan zawinił -jakby cos to lama to jest b. sympatyczne stworzenie
Wpisu)
Orfeusz jest o tyle ciekawy, że Owidiusz w swoich Metamorfozach przypisuje mu wprowadzenie męskiego homoseksualizmu do Grecji:
http://fantastykamitologia.blogspot.com/2015/06/homoseksualizm-w-mitologii-greckiej.html
W niektórych interpretacjach było to konsekwencją tego, że został wydymany przez ukochaną Eurydykę, która go zdradziła z wężem:
https://www.dwutygodnik.com/artykul/332-leszek-kolakowski-orfeusz-diabel-smierc.html
Ale kobitki się na nim srogo za to zemściły:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Orfeusz#%C5%9Amier%C4%87
“Według Owidiusza, zrozpaczony po śmierci Eurydyki Orfeusz wyrzekł się kobiet i uprawiał seks wyłącznie z chłopcami.”
I tak docieramy do tematu pedofilii, który ciemnemu ludowi został podsunięty, by miał się czym zająć podczas depresji.
Chociaż, gdyby być precyzyjnym, to w Grecji chodziło raczej o efebofilię (pewnie wprowadzoną, jako metoda kontroli urodzeń i pomysł na ograniczenie skali gwałtów na kobietach).
//Według Owidiusza, zrozpaczony po śmierci Eurydyki Orfeusz wyrzekł się kobiet i uprawiał seks wyłącznie z chłopcami.//
Taka jest legenda, ale czy to jest realne psychologicznie? Na pewno nie.
Orfizm, posługując się kłamliwą legendą Orfeusza (niosącego światło) promuje homoseksualizm i pedofilię.
No ale my to znamy?
Rację ma Snopek, że dawniej było tak samo jak dziś.
Snopka inspiruje Norwid.
//Przeszłość – jest to dziś, tylko cokolwiek dalej.//
Religia handlowa.
Kaligula jest przez Graves’a (Ja Klaudiusz) przedstawiony jako szaleniec, m.in. przy pomocy noża wymuje z brzucha swej siostry swojego potomka i go zjada, jak na Zeusa przystało.
Ale to jest oczywista propaganda, różnyc przywódców propaganda przedstwaia jako szaleńców. Kaligula odprawiał misteria orfickie. Był słupnikiem lobby fenickiego.:))
Piłat, który rzeczywiście mógł być zainteresowany rozwojem chrześcijaństwa, był człowiekiem Sejana, który rządził za cesarza Tyberiusza.
// W 26 roku został przez cesarza Tyberiusza mianowany prefektem Judei jako następca Waleriusza Gratusa. Objął ten urząd prawdopodobnie jako protegowany Sejana[4][5], który był znany z niechęci do Żydów.//
I co się dzieje po dojściu do władzy Kaliguli?
// Euzebiusz z Cezarei w swojej Historii Kościelnej[14] podawał, że za rządów następnego cesarza, Kaliguli, Piłata dotknęły tak wielkie nieszczęścia, że musiał popełnić samobójstwo.//
Rzymem miotały walki organizacji handlowych, wraz ze swoimi religiami.
Wpisu)
To ciekawe.
Czasami mi się roi, że istotne jest, że Piłat był z Pontu.
Z Pontu, czyli dzisiejszej Turcji/Ukrainy.
Bułhakow przedstawia go jako syna astrologa i pięknej córki młynarza
//Orfeusz brał udział w wyprawie statku Argo po złote runo.//
Złote runo, czytelne jak alfabet Braille’a.
Wpisu)
@DrQuality:
“Panie Wojciechu-Pan Wisła czy Cracovia-jeśli Wisła proszę nie odpowiadać-darzę Pana ogromnym szacunkiem i sympatią.”
Ciekawe, że kibice nadal żyją konfliktami politycznymi sprzed 100 lat:
https://www.youtube.com/watch?v=025Eb11Vpqs&feature=youtu.be
Zgodnie z teoriami spiskowymi za tym konfliktem,który jest kurtyna biznes as usual.Cracovia jako klub o wiadomych korzeniach ma ścisłe związki z Ajaksem
Amsterdam,który tez ma wiadome korzenie-związki te procentują regularnymi transportami marihuany i haszu/najlepszy hasz jest z doliny Bekaa!!!/, który jest rozprowadzany przez kiboli Cracovii i tak tak Wisły /patrz Misiek/.sorry za obniżenie poziomu rozmowy
Wpisu)
“Zgodnie z teoriami spiskowymi (…)”
No i jesteśmy w domu.
Ale i tak Cracovia Pany.
@WB
//Orfeusz brał udział w wyprawie statku Argo po złote runo.//
//…w orfiźmie mamy stop elementów egipskich, greckich i indyjskich…//
Mało się na tym znam, ale moja intuicja mówi mi, że metafizyczną podstawą orfizmu nie są te bajki egipskie i indiańskie, z którymi zapoznają się handlowcy z organizacji globalnej, tylko nią jest fenicki emanacjonizm.
Prajednia emanuje poprzez pośrednie stadia zobrazowane mitologicznie aż do materii. Orfizm głosi, że każdy człowiek ma w sobie cząstkę jakiegoś tam Boga rozbitego na kawałeczki przez Tytanów, które ”utonęły” w materii.
I teraz mamy drogę odwrotną, do prajedni przez metempsychozę i misteria.
Z tym wiąże się amoralizm. Jeszua Ha-Nocri jest orfikiem i gnostykiem, wszystkich, nawet sadystycznych morderców nazywa ”dobrymi ludźmi”
Podczas przesłuchania tłumaczy Piłatowi, że wcale nie chciał burzyć żadnej świątyni, tylko że powiedział, że runie świątynia starej wiary, a nastanie religia prawdy.
Wtedy Piłat zapytał, czym jest prawda.
Gnoza, to jest właśnie (amoralne) zbawienie przez wiedzę (ezoteryczną), nie przez wiarę i uczynki.
Jeszua Ha Nocri jest gnostykiem.
Hella, to nawiązanie do Heleny – prostytutki, z Tyru czy Sydonu (miasta fenickiego), którą wykupił Szymon Mag, twórca gnostycyzmu. Szymon Mag podawał się za Boga (Ducha), a Helenę przedstawiał jako mądrość bożą.
Człowiek ma cząstkę bóstwa, więc cesarz może być bogiem, oder?
Chyba w gnozie są korzenie uznawania z boga rzymskiego cesarza?
No i to samo źródło jest u podstaw ”szaleństwa” Kaliguli.
A ten Bułhakow, to jednak nie był z Grande Orientu.
Kiedy Margot wypiła puchar z połączonymi żywiołami wody i ognia, satyrowie wyrzekli magiczne ”Sator Arepo Tenet”.
//Kwadrat ma także znaczenie symboliczne w niektórych odłamach wolnomularstwa (zwłaszcza w rytach mistycznych, wywodzących tradycję masonerii od zakonu templariuszy – np. ryt angielski).//
//Według niektórych hipotez, kwadrat ten ma źródła kabalistyczne, a w oryginalnej wersji litery pisane były alfabetem hebrajskim. Przez Żydów używany był jako talizman. Inne hipotezy mówią, że kwadrat wywodzi się z kultu Mitry…//
Ja znam kwadrat magiczny w trochę innym tłumaczeniu, chyba lepszym niz wiki. Z wykładu historii filozofii średniowiecznej.:))
Wpisu)
Przy okazji nie wiedziałem:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bustrofedon
//Helena, sydońska prostytutka, została przez Szymona wykupiona z domu publicznego i podróżowała razem z nim, będąc otaczaną czcią Sofią u boku Boga, który ją odnalazł i zbawił.//
//Para ta stała się archetypiczną syzygią “heretyka i nierządnicy”//
// Późniejszym powtórzeniem tego schematu stał się czarownik Faust i upadła Małgorzata z “Fausta” Goethego.//
No a dziś mamy biznesmana Edwarda Lewisa i pretty woman Julię Roberts zamiast bajki o kopciuszku.:))
Wpisu)
Takie historie wracają:
https://www.researchgate.net/publication/284020078_Constantinople_and_the_Saint-Simonian_Search_for_the_Female_Messiah_Theoretical_Premises_and_Travel_Account_from_1833
W tych ruchach jest jakaś święta kobiecość do kultywowania. Chyba politycznym sensem jest destrukcja społeczeństwa.
Ten motyw przewija się w Kodzie da Vinci.
A końcówka Mistrza i Małgorzaty odbywa się w poświacie księżycowej. Księżyc jest kobiecy.
Dziś mamy feminizm i katastrofę demograficzną.
@Max
//Kogo reprezentuje Berlioz w społeczeństwie sowieckim?//
No nieee wiem…
Berlioz zginął dlatego, że zablokował wydanie książki Mistrza o Piłacie, czyli ”prawdę” gnostycką. Bo krytyk Łatuński był drobniejszego płazu wykonawcą.
A dlaczego ukradziona głowa Berlioza posłużyła za puchar?
Chyba żeby symbolizować zwycięstwo szatana i świata było nie było duchowego nad materializmem.
Dlaczego zablokował?
Co symbolizuje puchar? I co się z niego pije ? I dlaczego?
//Dlaczego zablokował?//
Odmówił wydania książki i jako odpowiedzialny za życie literackie sowieckiej Moskwy, zorganizował nagonkę na autora.
//Co symbolizuje puchar?//
Nie wiem, ale tu w grę wchodzi magia. Magia łączy się z tymi wszystkimi ezoterycznymi sprawami, a jest to związane z emanacjonizmem.
//Emanacja (in. emanatyzm[2], emanacjonizm[3], łac. emanatio – wypływ) – w kosmogonii egipskiej i fenickiej, a także helleńskiej, sposób powstania i rozwoju wszechświata; proces wyłaniania się z pierwszej zasady (często utożsamianej z Bogiem) szeregu bytów tworzących całą rzeczywistość. Emanacja jest procesem koniecznym, a jej efekty tracą na doskonałości wraz z oddalaniem się od swego źródła.//
Ale jest to proces konieczny, nie wolny(!!), stąd magia jest sposobem oddziaływania na potęgi kosmiczne. Magia imatematyka.:))
Odmówił bo kierował się swoim rozumem. (Podobno każdy głupi swój rozum ma)
Puchar to symbol toastu. Znamienne jest że głowa Berlioza jest owym pucharem. Głowa to symbol umysłu inteligencji. Wypijmy wino które szumi w głowie aby przestać myśleć.
No i oczywiście “pusta głowa”
Raczej słaba hermeneutyka.:))
Proszę przedstawić lepszą
I polemizując jaka to jest wg Pana “prawda gnostycka”?
To wszystko już napisałem.
@WB
W gnozie chodzi o zbawienie (powrót do prajedni) poprzez wiedzę. Oczywiście nie jest to wiedza ani filozoficzna, ani jakaś wiedza z zakresu nauk szczegółowych. Wiedza pozaracjonalna, przez mity i symbole (C. G. Jung), wiedza (poznanie) przedfilozoficzna.
Biblia uczy, że grzech pierworodny //oznacza pierwszy grzech Adama i Ewy w raju, popełniony pod wpływem pokusy szatana. Polegał on na uniesieniu się pychą i okazaniu nieposłuszeństwa wobec Boga poprzez spożycie z drzewa poznania dobra i zła owocu zakazanego.//
//Będziecie jako bogowie//, powiedział wąż starodawny, czyli zbawicie się przez gnozę.
Jest jeszcze jedna ciekawostka, przed balem Wolandowi trzeba bylo nacierać kontuzjowane kolano zieloną mazią.
Woland powiedział Małgorzacie, że ta kontuzja jest przez igraszki z jakąś wiedźmą w 1571 roku, ale myślę, że to nieprawda, bo w 1571 roku miała miejsce bitwa pod Lepanto, w której chrześcijanie pokonali flotę turecką i przez to ocalili Europę. Chyba przez to diabeł się poobijał.:))
Hertz zbankrutowal
Wpisu)
Jak rozpoznać bankruta:
https://stooq.pl/q/?s=htz.us&c=mx&t=c&a=lg&b=0
Wpisu)
Ale poniżej 1$ można kupować?
Citibank dał bargain poniżej 1$ podczas kryzysu 2008/2009 więc kto wie? 😉
Royal Caribbean Cruises- wykres truposz,przychody zero,w najbliższych miesiącach nie lepiej sprzedał na rynku dług o wartości nominalnej 3,5 mld dol oprocentowany na 11 %-to ja się zapytowywuje o jakiej hossie tu się mówi – to się musi zakończyć katastrofa
Może lepiej Tauron po 50 groszy-chociaż mieć w portfelu Hertza to lepiej brzmi
tylko tauron nie zbankrutuje … prąd zawsze sie sprzedaje , poza tym to spółka tzw strategiczna więc rząd zawsze uratuje,
a wypozyczalnia samochodów nie jest “strategicznym” biznesem 😉
@WB “I co tam ciekawego Pan znalazł? ”
I po co mi ban podczas tak miłego weekendu? 😉
PS. Odłożyłem lekturę, gdyż zainteresowały mnie chwilowo eksperymenty naukowe przeprowadzone celem zbadania czy ziemia na pewno jest kulista – czy istnieje zakrzywienie ziemi.
Naukowcy przeprowadzili 7 różnych eksperymentów, z uzyciem precyzyjnych urządzeń pomiarowych wnioski i wyniki są ciekawe i częściowo zbieżne z moimi odczuciami i oczekiwaniami.
https://www.youtube.com/watch?v=hyVj4DZ62JM
Wpisu)
Niech Pan mrugnie, jeśli Pan jest do tego zmuszany.
słyszę głosy, może mi już chipa wstawili 🙂
@WB
A tak na poważnie.
Od wczesnej młodości lubiłem eksperymentować. Przeprowadzałem doświadczenia i wynik określał co jest grane.
Nie jestem ignorantem naukowym, w liceum chodziłem do klasy fizycznej do najlepszej tego typu klasy w województwie I L.O. im. Kopernika (5 x tyg. fizyka, 3 x tyg. chemia, 5 x tyg matematyka). Moim celem nie jest broń Boże chwalenie się ale startowałem w Olimpiadach we wszystkich tych kierunkach i w olimpiadzie matematycznej uzyskłałem 12 miejsce w Polsce a w Chemicznej udało się być pierwszym w PL. W związku z powyższym wylądowałem nawet w 1991r. w gronie międzynarodowych Laureatów i podczas 23rd IChO zdobyłem srebrny Medal (12 miejsce na Globie). (Co ciekawe w pierwszej piątce globu było wóczas 4 Chińczyków).
http://www.olchem.edu.pl/icho.html – nawet gdzieś się moje nazwisko ostało w czeluściach historii
Podczas zawodów chemicznych zawsze była część teoretyczna i część praktyczna. Doświadczenia były moim konikiem, uwielbiałem eksperymentować i wyciągać wnioski na ich podstawie.
Na studia trafiłem kierowany wówczas pragmatyzmem na kierunek matematyka stosowana – informatyka.
Po iluś tam latach bawienia się algorytmami i sieciami doszedłem do wniosku, że nie chcę spędzić życia przed ekranem komuptera i poszedłem za głosem serca mojej drugiej miłości – muzyki…
Obecnie nie mam czasu na eksperymenty i doświadczenia ale z przyjemnością przyglądam się doświadczeniom generowanym przez innych. Zawsze ustawiam się w sposób otwarty do wyniku. Odrzucam wszelkie ograniczające przesądy interesuje mnie goły wynik i wnioski.
Historia naszej cywilizacji uczy, że co jakiś czas zmieniały się paradygmaty naukowe, powstawały nowe teorie, stare zostały odrzucane. I obecna chwila nie jest wyjątkiem. Tak więc nie ma dla mnie znaczenia czy daną tezę w obecnej chwili potwierdzi 10-ciu profesorów zwyczajnych czy też nadwzyczajnych.
Liczy się eksperyment i jego wynik.
Niestety system gdzie moim zdaniem zakłamanie w prawie każdej dziedzinie sięga zenitu każdą próbę dotarcia do prawdy ignoruje się, wyszydza, bagatelizuje, zamyka w kaftan bezpieczeństwa.
W powyższym filmie grupa naukowców zbadała na kilku róźnych przestrzeniach czy ziemia ma tam zakrzywienie. Wyniki jednoznacznie pokazały, że nie ma tam najmniejszego zakrzywienia.
Czy można wnioskować, że ziemia jest płaska. Absolutnie nie. Ale czy pozostają wątpliwości odnośnie prawdziwego wyglądu naszej Matki Ziemi. Owszem tak. Pozdrawiam.
Pracuje w jednostce badawczej pewnego globala, gdzie większość moich kolegów to matematycy i informatycy w tym 1/3 z doktoratem. Podjąłem kiedyś temat ‘płaskiej ziemi’ tak pol żartem pol serio (temat nie jest mi obcy i skłania do przemyśleń). Dogmat jest dogmatem, nikt się nie skusił nawet poczytać ani pogłębić tematu, a ze mnie to się pewnie do dziś podśmiewają.
Wpisu)
@Guy Fawkes:
“Dziś mamy feminizm i katastrofę demograficzną.”
Ja bym jednak trochę kobietom odpuścił:
https://www.youtube.com/watch?v=GWZTyiMXulQ
“Za karę Orfeusz został rozszarpany na strzępy przez Menady, które jego szczątki wrzuciły do rzeki. Jego lira i głowa, której usta wciąż jeszcze śpiewały, popłynęły z nurtem aż na wyspę Lesbos”
Jeśli emanatyzm prowadzi od prajedni do uwięzienia okruchów boskich w materii – naturze (od dobra do zła), to wyzwolenie -zbawienie wiąże się z ze zrzuceniem więzów naturalnych, z pogardą dla cielesności, płciowości i porządku naturalnego.
Stąd misteria, orgie, narkotyki, akty homoseksualne czy pedofilskie jako sposób uwolnienia się, zakwestionowanie porządku naturalnego.
Gra na skrzypcach nie jest zła, ale potrzebna jest równowaga, Arystotelesowski złoty środek i sprawiedliwość jako oddanie każdemu, co się słusznie należy, także porządkowi natury i stworzenia.
Od rozumienia Boga (bóstwa) zależy wszystko inne.
Tylko że w feminizmie nie chodzi o żadne kobiety. A najgorszym ich paliwem nie są feministki tylko zagorzali feminiści.
Oczywiście, że w feminiźmie nie chodzi o kobiety, tylko o paliwo światowej rewolucji, o wywrócenie porządku naturalnego. Chrześcijaństwo najbardziej doceniło kobiety. Ale kobiety, nie menady.
@@
A tu jest pogadanka o świecie (już) postamerykańskim.
Ja nie słucham wszystkich wypowiedzi, tylko niektórych. Trzeba zauważyć, jak Radziejewski nawiązuje do konfliktu rzymsko-kartagińskiego, tylko nie widzi poziomu ponad hegemonicznego. Nic nie pomoże, tylko ersibatl.:))
https://www.youtube.com/watch?v=JQ9p5nVpT4g
Radziejowskiego nie czytam, to chyba ten z nowejkonfederacji. Uważam że zbyt często pierdoły wypisuje
Też nie mam zbyt dużego mniemania o Radziejowskim, ale widać w nim ”ewolucję” myślenia”. Z tego, co powiedział w pierwszym wystąpieniu oczywistą konsekwencją jest ersibatl.
Parafrazując, dziś twój ersibatl albo zgon.:))
Czytam Pana posty .. wiedzę Panie masz olbrzymią – do pięt Panu nie dorastam. Tylko po co Panu ta wiedza jak byś Pan chciał wysadzić cały świat? Rozumem się chyba nie da…
Definicja wiedzy wg encyklopedii PWN: ogół wiarygodnych informacji o rzeczywistości wraz z umiejętnością ich wykorzystywania;
W definicji wiedzy jest jedno słowo klucz. Chyba wszyscy wiemy które…
Wiarygodność też ma definicję
Sofistyka
@Lord Mac Erson
Moja intuicja kolejny raz okazała się trafna milordzie.
Wierzyłem w Ciebie od początku, mimo, że wychodziliśmy z zupełnie innych stanowisk politycznych i powinno mnie to było denerwować.:)))
@Sir
Całe nasze szczęście, że każdy z nas jest inny. Dzięki temu jest rozwój, jest wymiana myśli, są nowe doświadczenia.
Ja się (powoli) uczę szanować i akceptować każdy pogląd i każdego człowieka niezależnie od jego roli i doświadczeń jakie mi serwuje. Wszystko to ma sens. Dzięki temu możemy rozwijać naszą świadomość, doświadczać i uczyć się obserwować emocje wywoływane przez te doświadczenia. Przyda się przy kolejnych wcieleniach życiowych 😉
Obawiam się milordzie, że kolejnych wcieleń nie będzie.
//
Przez kraje wschodu i kraje zachodu,
Ziemie południa i ziemie północy
Dzieckiem pobiegnę w świetle do ogrodu
Jutrzenną porą po nawalnej nocy.
Wzrok, smak i dotyk nie takie posiędę,
Lepszych niż tutaj muzyk słuchać będę.
Grecką, egipską odezwę się mową
I wszelką, jaka była od początku.
Księgę Rodzaju odczytam na nowo,
Świadom splątanej osnowy i wątku.
I każdą poznam tajemną przyczynę.
A potem w Jego szczęśliwości zginę.
//
@Max
// .. wiedzę Panie masz olbrzymią …….. Tylko po co Panu ta wiedza jak byś Pan chciał wysadzić cały świat? Rozumem się chyba nie da…//
Jak to się nie da? ”Dajcie mi punkt oparcia, a poruszę Ziemię”:)))
Właśnie że nie mam dużej wiedzy, otarłem się tylko kiedyś o dobre wykształcenie. Po latach narasta we mnie dopiero potrzeba studiów.
Fenicjanie, to nie jest jakaś kolejna teoria spiskowa. Dostrzegam poszlaki – ideową niespójność i szukam przyczyn, a ”przeszłość to dziś, tylko cokolwiek dalej”.:))
“dajcie mi dostateczną dźwignie a przesunę ziemie”
//Dajcie mi punkt oparcia, a poruszę Ziemię.
Δος μοι πα στω και ταν γαν κινήσω. (dialekt dorycki)
Inne tłumaczenie: Dajcie mi wystarczająco długą dźwignię i wystarczająco mocną podporę, a sam jeden poruszę cały glob.//
https://pl.wikiquote.org/wiki/Archimedes
O panie.. mój cyt był z “piąta dyscyplina” P. Senge.
Wyszło na to że do przesunięcia potrzebny jest punkt podparcia i odpowiednio użyta dźwignia. No chyba….. Że chcemy przesuwać przy użyciu eksplozji
Przy całym szacunku ale ta wiedza ogranicza się do wspomnianego przeze mnie piecyka gazowego czyli wpisy dotyczą i są przekierowywane na
A/ersibatla
B/orfizmu
C/metempsychozy
D/Mistrza i Małgorzata
Prosze zwrócić uwagę na pytania Maxa na temat pkt D.pytania wychodzące poza
Schematy stosowane przez Fawkesa zostawały bez odpowiedzi albo były kompletnie nieadekwatne co punktował b.delikatnie Max.ciekawe co powiedziałby wykształcony filozof na temat tego co pisze Fawkes.
No tak, Fenicjanie i ersibatl, jasna sprawa.:))
Pomijam poboczne kwestie, bo machinalnie pilnuję wątku, aby zgłębić go dostatecznie. Lokalna leszczyna powinna mieć pojęcie o cywilizacji w aspekcie genezy, struktury, funkcji i przeznaczenia.:))
//…ciekawe co powiedziałby wykształcony filozof na temat tego co pisze Fawkes.//
Ja jestem filozofem, może nie za bardzo wykształconym, ale w dobrej szkole. Byłem zbyt niedojrzały do filozofii, kiedy nominalnie chodziłem do szkoły.
// Lokalna leszczyna …//
>>>Należy tu 15 gatunków występujących na obszarach umiarkowanych Europy, Azji i Ameryki Północnej. Gatunkiem typowym jest Corylus avellana<<<
Coryllus.:)))
To ciemnota Panie była. Wtedy nie było jeszcze wielkiego Polaka z prapradziada, co by tym “mocarzom” wyjaśnił, że “obroty sfer niebieskich” nie pozwalają na zastosowanie takiej dżwigni gdyż albo zaparłaby się ona o zbiór Wega albo wpadła by wraz z mocarzem do czarnej dziury i tyle.
Bracia Starsi znów dają nadzieję na dodatkowe, korzystne S jak na początku każdego tygodnia
Rosną ponad 1%. Pamiętaj o planie Marshalla i małej płynności. Odkupili tylko 20% pozycji na KGH, który jest wyżej niż w sierpniu 2019.
TA-35 Index
1 443,12 +18,48 (1,30%)
24 maj, 15:49 GMT+3
@WB
Muszę chyba jeszcze raz przeczytać tą żółtą hagadę, bo już zapomniałem, ale jest tam coś o ”pojednaniu” żywiołów – Margot staje się królową po wypiciu napoju ognia i wody na misteriach.
I jest tam jeszcze o jedności w wielości. Esencjalnej, chyba chodzi o boskość okruchów uwięzionych w materii.
Wydaje mi się, że jedność w wielości nie jest esencjalna, tylko egzystencjana. Istnienie jest jednością różnych bytów – istot istniejących.
Jest takie miejsce w Starym Testamencie, kiedy Bóg objawia Mojżeszowi swoje Imię (czyli istotę): Ja jestem, który jestem.
Wobec tego, że każdy byt (stworzony) jest istotą istniejącą, św. Tomasz na gruncie swojej egzystencjalnej filozofii zinterpretował to tak: Bóg jest takim bytem, którego istotą jest istnienie.
// Bóg jest takim bytem, którego istotą jest istnienie.//
No i tu widzimy różnicę klasy intelektualnej. Wiele tysięcy lat pomiędzy Filozofią a (jaskiniowo konkretną) gnozą pierwotniaków.
“Jest takie miejsce w Starym Testamencie, kiedy Bóg objawia Mojżeszowi swoje Imię”
Czy Ty cały czas opowiadasz o tym Panu Bogu zazdrosnym z pierwszej części, który wylądował statkiem, kazał tępić i mordować innowierców, składać ofiary ze zwierząt…
Powiedzmy, że mniej więcej się zgadza, oprócz tego wylądowania statkiem.
Dawniej były inne zasady niż dziś, a na jakiś czas będą znowu inne. Dawniej życie (biologiczne) było niedowartościowane, a dziś (wyprzedane) a dziś jest przewartościowane (wykupione).
Oversold – overbought, to przecież zwyczajna oscylacja, na której ufundowane jest życie tradera, której cywilizacyjna ekstrapolacja sama się traderowi narzuc, n’est-ce pas?
@Altivar @DrQuality
//Radziejewski nawiązuje do konfliktu rzymsko-kartagińskiego, tylko nie widzi poziomu ponad hegemonicznego. Nic nie pomoże, tylko ersibatl.:)) //
Zdaję sobie sprawę, że wobec przewagi poziomu ponad hegemonicznego nad wszelkim stworzeniem, w modelu ersibatl nie powinien nastąpić, to zaburzyłoby tranzycję hegemoniczną.
Ale liczę na błąd systemowy Matrixu czyli deja vu.
No dobrze ale jeśli nawet przyjmiemy że ma być ten ersibatl to nie wiemy jaki przyjmie kształt w owym cyklu
Jak nazwa wskazuje, będzie to bitwa powietrzno-morska, w której zostanie zlikwidowana flota (i stocznie) i wprowadzona blokada morska Chin, przez co Chiny zostaną skierowane na heartland i następna wojna będzie chińsko-rosyjska.
To jest klasyka strategii Anglosasów, Napoleon, Hitler.
@DrQuality
//…ciekawe co powiedziałby wykształcony filozof na temat tego co pisze Fawkes.//
Let me guess, Ebenezer Rojt? :)))))))))
“Jak to się nie da? ”Dajcie mi punkt oparcia, a poruszę Ziemię”:)))” – proszę najpierw odkryć kim jest Jeszua Ha-Nocri
Już powiedziałem, jest gnostykiem, bo na gruzach starej wiary chce zbudować religię prawdy.
Nie ma czegoś takiego jak religia prawdy. Tzn. oczywiście jest, ale gnoza. Gnoza to zbawienie na drodze poznania, specyficznego, pozaracjonalnego.
//Gnoza (stgr. γνῶσις gnosis “poznanie, wiedza”) – forma świadomości religijnej podkreślająca wartość wiedzy jako narzędzia (samo)zbawienia. Mitologia gnostycka przedstawia człowieka jako pogrążonego we śnie – obudzenie z niego to poznanie prawdy o swoim duchowym powołaniu.//
Bułhakow spełnia obstalunek Berlioza i udowadnia, że Chrystus Jezus Zbawiciel nie istniał, był tylko gnostyk Jeszua, a chrześcijaństwo powstało dzięki Piłatowi i jego tajnej służbie.
@Sir zawierzenie, że w jakiejkolwiek religii, przekazie historycznym, ideologii jest prawda to dla mnie skazanie naszej świadomości na niebyt, koniec rozwoju. Uważam, że wszelakie przekazy, które do nas docierają są koloru szarego ziarenko prawdy, i dwa ziarenka przekłamania. Przekłamania mogą być umyślne bądź nieumyślne wynikające z ego, poglądów i przekonań opisującego rzeczywistość.
Każdy z nas ogląda tą samą rzeczywistość w inny sposób zależny od stopnia świadomości danej osoby, jej poglądów, przekonań, uprzedzeń, roli umysłu, przeżytych doświadczeń…
Dlatego moim zdaniem jedyna droga do szukania tego źdźbła prawdy to szukanie części wspólnych różnych przekazów dostępnych w danej dziedzinie, lub poprzez własne, realne doświadczenia.
Prawda jest zgodnością sądu z rzeczywistością.
Zupełnie czym innym jest poznanie prawdy, proces trudny i pełen różnego rodzaju aporii.
Wydaje mi się milordzie, że mylisz prawdę z poznaniem prawdy.:))
https://pl.wikipedia.org/wiki/Aporia_(filozofia)
Moje prywatne zdanie jest takie, że w tej grze matrixowej zwanej życiem doczesnym każdy z nas ma swoją prawdę zależną od świadomości i doświadczeń danej osoby. Dlatego wszelka próba jej skonfrontowania z innymi skończy się porażką 😉
A tu mylisz prawdę ze światopoglądem, milordzie:))
“Mitologia gnostycka przedstawia człowieka jako pogrążonego we śnie – obudzenie z niego to poznanie prawdy o swoim duchowym powołaniu” – a to nie daje nic do myślenia? Czy jest Pan przebudzony?
Obawiam się, że nadajemy trochę na innych falach, inny stroiciel, inny kamerton you know.
Zostawmy to już w spokoju, niech się uleży, ucukruje.:))
Tak Pozdrawiam
@@
No to Mistrza i Małgorzatę mamy już za sobą. W następnych łikendach możemy się wziąć się za jakiś inny obcmokany cymes.
Ktoś ma jakąś propozycję? Dobrze byłoby gdyby istniała ekranizacja, bo ja na razie jeszcze nie czytam, nie chcę w czytaniu utonąć przedwcześnie.:))
Rozumiem że Pana duchowe powołanie to wysadzenie wszystkiego w powietrze. Jaka scena taka rola.
Nie wszystkiego, tylko dziadostwa. W dodatku takiego dziadostwa, które generuje permanentną katastrofę. Moje intencje są pozytywne.
Można by to dalej ciągnąć ale nie ma sensu. Przepraszam i pozdrawiam.
Nie ma za co przepraszać. Też pozdrawiam.
Dyskutując z Panem zdałem sobie sprawę z absurdalności całej sytuacji. Ja również stałem się Gay Fawkes, no nie w takiej formie jak Pan (wyeliminowanie dziadostwa itp) no ale jednak próbując narzucić Panu swój tok myślenia który miał na celu zmianę rzeczywistości, zapominając o zasadzie “chcesz zmienić świat zacznij od siebie” Moje ego dalej płata figle i wybija w najmniej spodziewanych momentach…:)))
To z czym walczymy – tym się stajemy?
Co do zasady filozofia jest po to, żeby zrozumieć i to w dodatku bezinteresownie.
Spory pojawiają się w sprawach ideologicznych, przy których czynniki pozaracjonalne, np. emocjonalne, biorą górę, a filozofia jest wykorzystywana instrumentalnie.
Ale w sprawach czysto filozoficznych nie powinno tak być.
Tylko ”filozofia” marksistowska” programowo zakładała, że służy do walki, a nie do zrozumienia. No ale cóż to za filozofia.
Jeżeli my na blogu ”walczymy”, to znaczy, że chodzi nam o sprawy światopoglądowe czy polityczne, do których jesteśmy przywiązani.
Piękne, więc jeszcze trzeba “odwiązać się” od swojej ideologi że nie ma żadnej ideologii, i może wreszcie światło (oby to nie był pędzący pociąg) i wyjście z jaskini platońskiej :))))
O ile światopogląd jest czymś indywidualnym, to ideologia (bardzo mylne określenie) jest gusłem zbiorowym. Od ideologii można się łatwo uwolnić, ale od światopoglądu, nie za bardzo, tu trzeba po prostu zdawać sobie z tego sprawę.
Co do obrazu Platońskiej jaskini, to nie uważam go za trafny w tym miejscu. Świadczy on o tym, że Platon wyrasta z orfizmu i mimo że nie głosi emanacjoizmu, to go zakłada.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jaskinia_platońska
Nic dziwnego, że neoplatonizm do emanatyzmu powraca, to jest oczywista konsekwencja, nie wiem, czemu nie ujawniona przez samego Platona.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Plotyn
Z (fenickiego) orfizmu wywodzą się przynajmniej dwa poważne nurty: idealizm-utopizm i gnoza.
Greckim filozofem jest właściwie tylko Arystoteles. I tu Staś kataryniarz ma rację: klasyczna koncepcja prawdy to właściwie grecka koncepcja prawdy, bo poza Arystotelesem inni nie byli filozofami greckimi w sensie cywilizacyjnym.
Emanacjonizm można właściwie używać zamiennie z emanatyzmem w towarzyskich rozmowach:))
O ile wiem, to jest moja intuicja Arystotelesa jako jedynego wielkiego greckiego filozofa. Być może tak wielki umysł musiał mieć to całe podłoże filozofo-matołków, ale i tak wygląda na to, że Cywilizacja opiera się na umyśle jednego człowieka w starożytności i jednego w średniowieczu: Tomasza z Akwinu.
Arystoteles urodził się w 384 p. Chr.
a Tomasz w 1225 po Chr.
1225+384=1609
1225+1609=2834
Kolejny wielki filozof może przyść na świat za jakieś 8 wieków.:))
“O ile światopogląd jest czymś indywidualnym, to ideologia (bardzo mylne określenie) jest gusłem zbiorowym. Od ideologii można się łatwo uwolnić, ale od światopoglądu, nie za bardzo, tu trzeba po prostu zdawać sobie z tego sprawę”
Dla mnie laika w dziedzinie filozofii ideologia i światopogląd były równoznacznymi określeniami szalonego umysłu który wszystko szufladkuje i nadaje etykietki próbując dojść do prawdy ostatecznej.( No ale dzięki Panu już wiem:)) Z pytań i udzieleniu odpowiedzi rodzą się kolejne pytania ,, i tak bez końca. O wiele ważniejszym (dla mnie) jest spokój umysłu. A tego nie osiągnie się polegając na nim i utożsamiając się z nim. Fundamentalne pytanie buddyzmu “kim jestem” bardziej mi pasuje.
Nawet w tej chwili zastanawiam się czy nie usunąć tego posta. gdyż obserwując swój umysł dostrzegam jego grę – co mi to daje :)))
Pewien fundusz grajacy na zniżki ma zszortowane akcje
ALIOR WARTOŚC 141 MLN
KGHM 133 MLN
PZU 126 MLN
Ten size chyba tylko w przypadku Aliora ma jakieś znaczenie. Gdyby z jakiś powodów chciał te shorty zamykać to pewnie ze 30% akcje by wzrosły…
Według raportu KNF zamknął fragment swojej pozycji w KGHM w zeszły poniedziałek robiąc na nim +11% (myślałem, że udało im się wiecej – zatem apliwa w górę zostało jeszcze dużo.
Plan Marshalla:
Marshall Wace LLP KGHM PLKGHM000017 0,77 2020-05-19
Marshall Wace LLP KGHM PLKGHM000017 0,89 2020-05-12
https://rss.knf.gov.pl/RssOuterView/faces/hspsList.xhtml
Obserwowałem też inne z listy i też są już jakieś ruchy: Idea, CCC…
Myślę, że zapalinikiem będzie jakiś gest rządu wobec banków, które wstrzymały akcję kredytową. Może jednak nie będzie drugich wakacji, albo wystarczy że RPP da inny sygnał…
Wybicia z klinów zniżkujących na bankach powinny być bardzo dynamiczne…
https://lol24.com/fotki/rysunkowe/gieldowa-codziennosc-21304
Macarek Ty zawsze masz dobrego czuja. Grunto to pozytywne myślenie , czego i innym życzę. Trafiłeś z PGE trafisz i z bankami
niektore banki teraz kupuja obligacje rzadu, taki prikaz przyszedl i dlatego wstrzymaly/utrudnily akcje kredytowa
https://facet.onet.pl/zona-wyrzuci-mnie-z-domu-polacy-masowo-traca-pieniadze-na-gieldzie/c7g5z62
Czyli wszystko spokojnie wraca do normy 🙂
No jak nie wejść na giełdę skoro pan akwizytor z ppk obiecał że za stówę wpłacaną do ppk można wyjąć za pięć lat 13 tys.
A skoro uciułane 10 tysi uwiera to kupować od razu najlepiej cdr (wszyscy znajomi już zarobieni na 30 akcjach) i powiedzieć za pół roku ” fykasz leszczu? potroiłem kasę”
Straty to dopiero będą.
To zależy, tu już odtrąbiono początek hossy, a niektórzy ciągle coś bredzą o jakichś nieuniknionych pogłębionych dołkach:
https://www.index-radar.de/nl/charts/ART_20200520_79a95eb4847b281094ce64dfba4f7dbb/chart3.png
@Wider
Te dwa przypadki dokładnie obrazują bliższą i dalszą przyszłość. Różnią się tylko tym, że w pierwszym przypadku po korekcie jeszcze jedna falka wzrostowa a w drugim przypadku wracamy już do spadków. Tak czy owak dołki dołków jeszcze przed nami (najpóźniej next year) 😉
Jeśli to nie ironia to gratuluję pojawienia się jednak wątpliwości.
Co do reala, ostatni tydzień miesiąca to tradycyjnie podaż akcji w ramach suwaka tygrysa&company
to było do @Wiater
Może by zrobić statystykę byków i niedzwiedzi na forum ? To byłaby ciekawa rzecz.
Super pomysł. Ankieta. No i agencje podawały by wskaźnik O/P/N wg uczniów Arcymistrza.
Wystarczył by licznik – każda osoba wchodząca na stronę – głosuje. Jedno IP jeden głos.Wynik wyświetla się od razu. (Podobnie jak z łapkami) Na koniec dnia reset. Nie jestem informatykiem ale myślę że jest to do zrobienia.
Bez wątpienia czytelników byłoby więcej….
@mac-erson
Miło się poznaje absolwenta I LO. Pozdrawia absolwent IV LO.
“Niestety system gdzie moim zdaniem zakłamanie w prawie każdej dziedzinie sięga zenitu każdą próbę dotarcia do prawdy ignoruje się, wyszydza, bagatelizuje, zamyka w kaftan bezpieczeństwa.”
No gdybym nie czytał Pana projekcji od początku 2019 roku i tych z końca lutego 2020 gdzie usiłował Pan inwestować w przeciwtrendzie, to może i nie uwierzyłbym w ten paradygmat i zakłamaniu w każdej rzeczywistości, a tak to ma Pan rację!
Nie wiem skąd te złośliwości – jakby Pan nie czytał wybiórczo to tak jak u kazdego z nas jedne projekcje się sprawdzały lepiej a inne gorzej. Wypomina mi się globalnie, że złapałem się na skalę zniżki lutowo marcowej a to, że shorciłem przy linii Podczaszego tydzień wcześniej i shorciłem W20 przy poziomie 2140-2150 to już nie.
Ważna dla mnie była decyzja o zamknięciu L-ek przy 1880 co uchroniło mnie przed niechybnym bankructwem i pozwoliła mi odrobić tamte straty w kolejnych 2 miesiąch.
Tak czy owak pozdrawiam absolwenta IV-ki.
@WB
//Arystoteles urodził się w 384 przed Chr.
a Tomasz w 1225 po Chr.
1225+384=1609
1225+1609=2834
Kolejny wielki filozof może przyść na świat za jakieś 8 wieków.:)) //
Jesteśmy mniej więcej w połowie cyklu. Ostatnim razem połowa cyklu była pomiędzy podziałem Cesarstwa Rzymskiego na wschodnie i zachodnie, a obaleniem Romulusa Augustulusa przez Odoakera.
Przed nami wieki ciemne, nie ma co….
Proszę mnie do tego nie mieszać… Przede mną mroki jasne….:))
Ha ha.
Plotyn, twórca neoplatonizmu pochodził z Aleksandrii, ale w roku 244 przeniósł się do Rzymu głosić swoje nauki. Jego nauki zostały wyłóżone w Eneadach, napisanych przez pierwszorzędnego fachowca Porfiriusza z Tyru(!!).
//Tyr (arab. صور, aram. ܣܘܪ, hebr. צוֹר, stgr. Τύρος) – starożytne miasto Fenicjan…//
Neoplatonizm miał różne szkoły, m.in. aleksandryjską, rzymską, syryjską, ateńską itd.
Bardzo to jest ciekawe, bo sprawia wrażenie, biorąc pod uwagę rozprzestrzenienie jak i treś doktrynalną, jakby neoplatonizm był wykreowany i dyslokowany do różnych miejsc Cesarstwa jako ideologia konkurencyjna dla chrześcijaństwa, które zyskiwało na popularności.
Ale parę dekad później chrześcijaństwo i tak zdominowało Rzym.
No to wtedy już nie było wyjścia, trzeba było Cesarstwo rozebrać , a potem zniszczyć.
W 380 r. n.e. cesarz Teodozjusz wydał edykt tesaloński, który ustanawiał chrześcijaństwo, konkretnie chrześcijaństwo nicejskie, religią państwową Cesarstwa Rzymskiego.
395 – rozbiór Cesarstwa na wschodnie i zachodnie.
Póki co jak to mawia Macarek teraz lepiej mieć akcje.
Wpisu)
Nowy komentarz:
https://wojciechbialek.pl/2020/05/najnizsza-od-26-lat-roczna-dynamika-sprzedazy-detalicznej-w-polsce-w-kwietniu.html