Strach się bać?

Cały czas jestem pod dużym wrażeniem odkrycia sygnału, który na S&P 500 pojawił się w poniedziałek, a który w przeszłości 4-krotnie ostrzegał przed bliskim giełdowym krachem (pisałem o tym wczoraj po południu i dziś rano).

Postanowiłem z ciekawości sprawdzić ile czasu na ewakuację z rynku akcji zostawało po takich sygnałach z przeszłości.

Powered by macrobond.com

Odpowiedź: odnosząc te 4 sygnały z przeszłości do obecnej sytuacji otrzymalibyśmy wniosek, że akcje należy sprzedać dziś, za 6 sesji, za 24 sesje lub za 43 sesje.

W 1987 roku S&P 500 po takim jak ten z poniedziałku sygnale należało sprzedać 2 października, w 1997 roku 7 października, w 2007 roku 9 października i tylko w tym roku ten schemat został zaburzony – po sygnale należało sprzedać S&P 500 4 marca.

Ktoś będzie marudził, ze po sygnale z 2 września 1997 właściwie nie było na S&P 500 spadku, ale należy pamiętać, że wtedy właśnie rozpoczął się kryzys azjatycki, który po tym jak został wzmocniony w następnym roku kryzysem rosyjskim ostatecznie poprzedzał spadek MSCI Emerging Markets Index (w USD) o ponad połowę w ciągu następnych 12 miesięcy.

Moje główne wątpliwości co do powyższego wynikają z trwającej ciągle rekordowo długiej serii przewagi pesymistów nad optymistami w sondażu AAII. Ewentualne tąpnięcie cen akcji w najbliższym czasie byłoby chyba pierwszym w historii przewidzianym przez większość indywidualnych inwestorów.

Podsumowanie: taki jak opisany tu wczoraj poniedziałkowy sygnał na S&P 500 poprzedzał w przeszłości “ostatni moment” na sprzedaż indeksu po w miarę wysokich cenach o 7 sesji ( 2 października 1987), 25 sesji (7 października 1997) i 44 sesje (9 października 2007) i 2 sesje (4 marca 2020).

Komentarze

        1. sumadartson

          Dokładnie pięć minut. Jeden miesiąc (luty-marzec). To było jak sen. No we wrześniu też podeszło co nieco. Gdyby Powell przestraszony przez Trumpa nie obiecał mu tyle kasy ile sobie zażyczy, cała tarcza była by moja a nie tylko 10 minut. Może Biden popędzi im kota i wreszcie nadejdzie …sprawiedliwość.

  1. wider_swider

    koder 30 września 2020 o 14:46Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć
    @wider_swider

    Masz fantastyczną ofertę szkleniową, ale mam pytanie szczegółowe:

    czy gdybym skakała na trampolinie bez majtek i toples to bonusy się dodaje czy mnoży:-)

    pzdr,

    Witaj koder.
    W takich sytuacjach niezbędna jest dodatkowa “analiza techniczna rynku”.
    Prześlij mi fotkę w bikini na:
    selekcja@wtychbutachniewejdziesz.pl
    Zobaczę co mogę dla Ciebie zrobić. Na studiach stacjonarnych przewidziane sa pelne stypendia dla perspektywicznych kandydatek.
    Ów znaczy się, kandydatów.

    3
  2. Guy Fawkes

    @WB

    //Ewentualne tąpnięcie cen akcji w najbliższym czasie byłoby chyba pierwszym w historii przewidzianym przez większość indywidualnych inwestorów.//

    Ta konstatacja zawiera odpowiedź. Krachów przewidzianych przez większość nie bywajet.

    Ale zdziwiło mnie, że tym razem nie wyciągnął Pan średniej.
    Spokojnie, pozwoliłem sobie zrobić to za Pana: 7+25+44+2 = 78.
    78/4 = 19,5

    No i jesteśmy w domu: september ujemny, october dodatni, november rain.

  3. koder

    @wider_swider

    Żebyś dobrze uwzlędnił fundamenty dorzucam jeszcze legitymacje studencką, kartę dużej rodziny i odznakę PTTK.

    Jak będziesz miał wątpliwości przy wycenie daj znać to poszperam i poszukam coś jeszcze, bo chyba mam gdzieś dyplom zajęcia I miejsca w utrzymaniu porządku w pokoju na kolonii.

    Liczę na wysokie stypendium,
    Oferta musi być bardzo korzystna, bo na blogu wciąż intryguje mnie co zaproponuje Red.007
    pzdr,

        1. digesting slowly

          Najbliższe 2 sesje wyznaczą kierunek na dłuższy termin.
          To znaczy jak będzie up, to LLL
          Analogicznie w drugą stronę.

          No chyba że tak szybko się nie wyjaśni, w takim razie trzeba będzie poczekać na pierwszy zdecydowany ruch.

          Na tą chwilę wychodzę z czego mogę.

  4. billy_the_kangoor

    @Luto,
    Hola, hola.
    Tutaj jest jeszcze na W20 0.727 do pokonania, którego nie przejdzie z marszu.
    Na blogu późnym popołudniem rzeczywiście nastaje cisza.
    Ani Andrzej nic nie komentuje, ani… nikt.
    Cisza jak makiem zasiał.
    Tylko w wieczorne weekendy towarzystwo od Ballantins’a ożywia się na tematy pochodne (czasami ciekawe, o ile starczy czasu na przeczytanie).
    A jest ciekawie na rynkach.
    @DS
    może damy ostatnią szansę wielbłądom, skoro nikt nie kupował powyżej 4.60, ale też nikt nie sprzedaje, hmmm?
    b.

      1. billy_the_kangoor

        Kurs 4.60 (prawie) i wielbłąd mają tyle ze sobą wspólnego, że pojawiła się gotówka w naszej walucie na koncie.
        drugie Ricö z tego nie powstanie, a ktoś musi wozić nasz towar po EU.
        Wielbłądami najlepiej 😉
        4.60 odbiło (o czym Tobie napisałem – brak kupujących), ale 4.00 też “ktoś” broni (FIZ).

  5. Griot1234

    Panie Wojciechu odpuszczam Pański blog choć czytam publikowane przez Pana treści wiernie (od kim są oni). Ta przemysłowa codzienna konieczność wytworzenia artykułu blogowego nie wnosi nic dobrego, pogłębia panujący w mediach chaos.
    Może uda zrobić się Panu wydanie komercyjne w formie raz na miesiąc , bądź w tempie któregoś z cykli giełdowych czy tygodniowe, którego treść będzie płynąć z pasji, a nie ustaleń kontraktu. Serdecznie pozdrawiam Pana oraz całą brać tradersko-inwestycyjno-spekulacyjną. ze względów zdrowotnych portfel to 35% gold, 25% pln 23%euro 17% PRF

    6
    1. duch_natury

      Ech bez przesady felietony są krótsze czasami jeden temat pisany na raty ale zawsze spojrzenie Gospodarza wnosi ciekawe aspekty do dalszej analizy. Obecnie bieg wydarzeń dużo szybciej się zmienia. Żaden analityk przepowiedni nie powie bo przyszłość nie jest napisana 🙂

      1

Dodaj komentarz