Komentarze

          1. duch_natury

            @WB
            Przypominając sobie wykład Franza Zalewskiego o starożytnych systemach liczbowych (15,16) pomyślałem, że możnaby powalczyć o Nobla w Ekonomii. A może te cykle nie do końca działają (40tyg) bo są oparte na systemie dziesiętnym.
            Może 15 lub 16 i ich krotności to jest właściwa droga ? Dałoby radę głębiej przebadać ten temat? Nobel dla bezrobotnego to przyzwoity zastrzyk gotówki :))))

          2. koder

            Witam

            Polecam na oglądnąć spetakl w Warszawie: Teatr Bajka – Goło i wesoło albo w Krakowie w teatrze STU – Kogut w rosole.

            Nie wiem tylko kiedy ruszą normalnie teatry, ale zdecydowanie polecam zabrać towarzyszkę, zabawa przednia.

            1
  1. spiker

    @WB

    Panie Wojciechu, zacznę od końca – piękna puenta.

    Teraz moja refleksja-zapytanie dotycząca tej analizy.
    Rozpatruje Pan pewne ekstremum i nakłada ostre warunki, w wyniku czego otrzymuje Pan niewielką liczbę zdarzeń.. podobnych, z punktu widzenia zastosowanych kryteriów.
    Ponieważ jednak jest ich niewiele, wnioskowanie czegoś na ich podstawie jest ryzykowne. Idąc tym tropem można byłoby zastanowić się, czy wraz z kolejnym iteracjami wystąpienia, okres ‘indukcji’ hiperdołka się wydłuży (i pogłębi?) względem wystąpienia zdarzenia pierwotnego.

    Czy rozważał Pan inne podejście, np. coś w duchu tego poniżej?
    Jak wspomniał Pan pierwszy warunek, spadku do rocznego minimum, występował więcej razy. Tutaj jest pewna wartość statystyczna i można byłoby pokusić się o kalkulację prawdopodobieństwa tego co będzie dalej?
    Co Pan o tym sądzi?

      1. wojciech.bialek (Autor
        Wpisu
        )

        Ma Pan rację. Nie da się tego oczywiście nazwać statystyką. Ale po prostu historia naszego – a pewnie i każdego innego – rynku jest zbyt krótka by ciekawe sygnały dawało się weryfikować statystycznie. Jeśli przez 22 lata mamy tylko 3 tak silne 3-miesieczne spadki, to oczywiście nie da się wiarygodności tego zweryfikować metodami statystycznymi. Ale proponuję to po prostu uznać za wstępne sito, które ukazuje możliwość. To czy ta możliwość się zrealizuje można już próbować weryfikować innymi metodami.

        3
  2. Guy Fawkes

    @Datik

    //Bardzo mnie wkurza ten jego ironiczny ton w wypowiedziach o przeciwnikach „dobrej zmiany” ale trzeba mu przyznać, że ma cojones.//

    Ziemkiewicz zachował się ”jak trzeba”, czyli normalnie. Dałbyś już spokój z tymi POkrzywdzonymi, oni są poniżej wszelkiej krytyki. Jak tylko Jarozbaw rzucił wydalił antypolski projekt, to rzucili się na to bez żadnych skrupółów. Nieważne, że sprzeczny z prawem unijnym, konstytucją, procedurą parlamentarną, przyzwoitością, byleby dołożyć kamień na plecy polskiej gospodarki. O POkrzywdzonych nie mówmy, zachowajmy jakiś poziom.

    Problem jest głębszy, bo władza zdradziła, a te głupie gadki o ”słuchaniu ludzi” itd można o kant d….you know. Nie wiem, czy to się jeszcze da uratować, no chyba że ten pomylony antypatyczny dziad Jarozbaw poda się do dymisji razem ze swoimi bezkręgowcami przydupasami typu Suski, Jojo itp.

    Nie mam złudzeń, co do demokracji, ale to powinien być koniec systemu partyjniackiego, rządzonego przez kacyków wyselekcjonowanych negatywnie przez Cija, RSHA i mormonów.

    Powinny być faktycznie wybory w JOWach na krótki okres, np. 2 letni, z możliwością odwołania posła i bez żadnych imunitetów.

    1
    1. Guy Fawkes

      Po co lotnisko pod Warszawą, jak jest w Berlinie, po co rolnictwo w Polsce jak może być na Ukrainie?

      Kto poważny zainwestuje długoterminowo w kraju, gdzie jego inwestycje zależą od kaprysu starego dziada, który ma kuku na muniu i bandę klakierów?

      Jak oni się znają na przemyśle tak, jak na rolnictwie, to dłuższym horyzoncie strach się bać.

      2
            1. tmoore

              Albo jesteśmy stacją benzynową między Wschodem a Zachodem albo budujemy własny ośrodek ciążenia skomunikowany wg linii handlowych dla Nas korzystnych . W tym celu i przekop mierzei i CPL jest niezbędny dla rozwoju Państwa Polskiego. PIs czy nie PIs-nie ma nic do rzeczy.

  3. tmoore

    Projekt od początku miał na celu powalenie Ziobro i przywrócenie proporcji w koalicji rządzącej. Jakby się nie udało wziąć Zbiga pod obcas to by zrobili wybory i rządzili z Konfederacją. To raczej chodzi o wzmocnienie Morawieckiego – trudno będzie zapomnieć o pozycji Zbiga jaką musiał wykonać aby nie robić przed-terminu. Martwi mnie natomiast, że się okresowo używa polityki zagranicznej do rozgrywek zewnętrznych. O PO praprańcach nie mówię bo innej polityki nie znali – ale teraz też ma to miejsce

    1
    1. Guy Fawkes

      Tej teorii nie przyjmję. Nie załatwia się walk frakcyjnych przez uwalenie paru braż rolnictwa.

      Hodowla drobiu, hoddowla wołowiny, hodowla zwierząt futerkowych, która zużywa odpady z dwóch braż wcześniej wymienionych w naturalnym recyklingu.
      No i last but not least, umożliwienie bandom psychopatów i przestępców kontroli normalnych ludzi w asyście policji.

      Bolshevia.

      2
          1. tmoore

            Jeśli będą wybory przedterminowe to może chcą koalicjanta pro-chińskiego. Jeśli wyborów nie będzie do niestety zostaje na moim.
            Cytat z Bismarcka:
            Pańska mapa Afryki jest rzeczywiście bardzo ładna. Ale moja mapa Afryki leży w Europie. Tu jest Rosja, a tu… jest Francja, a my jesteśmy pośrodku – oto moja mapa Afryki.
            Opis: rozmowa ze zwolennikiem kolonializmu, w której Bismarck wyraził swoją dezaprobatę dla niego.

            1. Guy Fawkes

              Bismarck nawet nie wymienił małego bantustanu pomiędzy Rzeszą a Rosją.

              Nie wyjdzie na Twoje Milordzie, nawet jak obecny układ się jeszcze utrzyma. Kaczyński celowo zmarnował szansę PIS na kolejną kadencję samodzielnych rządów.

              1. tmoore

                Bo go wtedy nie było ale teraz jest i cały czas powinno się o tym myśleć a nie nie przymierzając z przeproszeniem o dyrdymałach i podbijaniu świata. Inne sprawa, że do tu i teraz potrzebujemy Międzymorza w 15 lat. Bo nie będzie tu i teraz..

  4. tmoore

    Jeszcze raz OvB:
    tylko ludzie głupi uczą się na własnych błędach. Ludzie mądrzy – uczą się na błędach cudzych.
    W ciągu tygodnia będziemy wiedzieć, czy mamy szansę na mądrość. Kolejne wybory w tym roku byłyby nie błędem ale katastrofą

  5. tmoore

    Wybory teraz to zmarnowany czas w dobie przemian, nawet jeśli wygra PIS to przegra Polska – mają rządzić teraz bo mają delegację od narodu i zezwolenie Milordów 🙂 na wszystkich poziomach. Raz już się Jarek w 2007 zakiwał. Trzeciej szansy może nie mieć.

    1
    1. resss

      w duopolu to ten slabszy ma największy wplyw na to co się dzieje.
      dotyczy procesorów oraz polityki.

      gdyby pojawila sie normalna partia z normalnym programem… to by pewnie i tak trafila do kosza zaszczuta fejkami i gownem przez wszystkich dotychczasowych graczy

      1. Guy Fawkes

        I co ciekawe, dawniej były puszczane różne balony próbne, które w wyniku negatywnych opinii były wycofywane.

        A teraz nie ma o tym mowy, w zasadzie wszystkie komentarze na wpotylicy są negatywne cały czas, a nikt tego nie bierze pod uwagę.

        Moim zdaniem chodzi o poważną sprawę rangi państwowej, dla której PIS musi przegrać wybory.

        1
        1. tmoore

          Jest jeszcze jedno tłumaczenie po przemyśleniu – jeśli presja przed wyborami w USA na przeforsowanie u nas JUST ACT jest taka, że nie sposób odmówić bez narażenia relacji to schowanie się przed presją za realiami kampanii wyborczej oraz współkoalicjant (KONFEDERACJA), który nigdy się na to nie zgodzi było by tłumaczeniem logicznym i spójnym w kontekście przyczyna – skutek.
          Zakładam, że Jarek nie zwariował i nie wierzę, że autor 8 kolejnych zwycięstw wyborczych może być fantastą. Jeśli takie są progowe założenia – realista i nie zwariował to jest to jedyne tłumaczenie jeśli będą wybory. I again jeśli ich nie będzie – to pozostaje moja ocena, że bawili się Polską dla walki frakcyjnej – we will see

  6. wojciech.bialek (Autor
    Wpisu
    )

    @Guy Fawkes:
    “W Berlinie było duże przemilczane wydarzenie, milion ludzi.
    Robert F Kennedy mówił o tych wszystkich sprawach, które my tu poruszamy Milordzie. No ciekawe.:))

    https://www.youtube.com/watch?v=smySilyKUOw

    Skojarzyło mi się to z tym:

    https://www.tvp.info/49961748/joe-biden-fake-newsem-o-strefach-wolnych-od-lgbt-atakuje-polske

    Katoliccy Ajrisze zawsze byli pro-niemieccy.

    A mnie zachwyca wysoka kultura polityczna w Polsce. Dla porównania sposób w jaki taką samą sprawę załatwiono w Niemczech:

    https://youtu.be/f7p_xwxzjDQ?t=5386

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Noc_d%C5%82ugich_no%C5%BCy

    1. Guy Fawkes

      No właśnie nie wiem, jak to zrozumieć. Ale religijność nie ma tu nic do rzeczy. Ajrisze bywali i proniemieccy i proamerykańscy, bo byli przede wszystkim antybrytyjscy. W tym przypadku akurat nie ma się co dziwić.

      Ale obecnie nie ma już problemu irlandzkiej niepodległości, a ”tylko” wewnątrzirlandzkiej granicy. Bywałem trochę w różnych częściach Irlandii i widziałem poważny problem tamtejszych ”folksdojczów” – zangliczonych etnicznych Irlandczyków.

      Wydaje mi się, że chodzi tu o poważniejsze sprawy.

          1. wojciech.bialek (Autor
            Wpisu
            )

            Mam nadzieję, że z tych różnych grup, które w tym uczestniczyły nie utożsamia się Pan z “obywatelami Rzeszy”:

            “Mnożące się tego typu zgromadzenia – częściowo odbywające się pod hasłem „Opór 2020” („Widerstand 2020”) przyciągają najróżniejszą publiczność: obywateli Rzeszy (Reichsbürger), wyznawców teorii spiskowych, tzw. nową prawicę, konserwatystów, liberałów, ezoteryków – i coraz więcej przeciwników szczepień”.

            https://www.dw.com/pl/przeciwnicy-szczepie%C5%84-podsycaj%C4%85-teorie-spiskowe/a-53426807

            “„Obywatele Rzeszy” knują zbrojną rebelię i przygotowują się do przejęcia władzy w Niemczech”

            https://jagiellonia.org/obywatele-rzeszy-planuja-zamach-stanu-w-niemczech/

            1. duch_natury

              @WB
              Obawiam się, że tak jak ja nie znam się na Macrobondzie to Pan nie do końca wie kto uczestniczył w głównej mierze w tym marszu i jaki był jego cel.
              1. Nie ma ruchu antyszepionkowego. Jest ruch przeciw PRZYMUSOWI szczepień a to ogromna róźnica.
              2. Teorie spiskowe – tak nazywane są przez massmedia i służących tam ludzi (ciężko ich nazwać dziennikarzami) wszelkie wykryte dzięki często żmudnej pracy manipulacje i fałszowanie rzeczywistości, często z poświęceniem życia (“seryjne samobójstwa na klamce”)
              3. W znakomitej większości pojechali tam ludzie niezależni, nastawieni bardzo pokojowo a sprzeciwiający się wszelkim nadużyciom władz z wykorzystaniem pseudo pandemii, przeciwnicy ograniczania wolności obywateli i ich naturalnych praw pod przykrywką iluzorycznego “dobra społecznego”.
              Pojechali też propagatorzy zdrowego zgodnego z naturą trybu życia i odżywiania, przeciwnicy korporacyjnego i materialistycznego podejścia do “zdrowia” człowieka.
              I nie ma znaczenia pogląd religijny (czy ktoś utożsamiał się z jakąś religią, czy wierzy w porządkowaną materię i jedność ze Stwórcą) czy też światopoglądowy (lewo, prawo, środek).

  7. tmoore

    @duch-natury : ależ mieszajmy-każdy ruch wolnościowy jak wygra staje się konserwatywne
    1. Pierwsi chrześcijanie w Rzymie – w strukturę kościoła
    2. Husyci — w taborytów
    3. Socjaliści — w komunistów i stalinistów
    4. Byli żołnierze po I WW w faszystów i nazistów
    5. Anty feudaliści –w kapitalistów
    6. Demokraci — w Antifę i BLM

    przy czym nie stawiam na równym Kościoła z faszystami i BLM. Pokazuję tylko pewien ogólny trend – kontestatorzy stają się konserwatywnymi obrońcami status quo a antyglobaliści nowymi globalistami-inaczej

    2
  8. Guy Fawkes

    @WB

    //Ja zakładam, że ci Ajrisze to po prostu narzędzia Kościoła.//

    Nie wydaje mi się, żeby to była trafna uwaga co do generalnej zasady.
    Ale na pewno jest to jakiś trop, aspekt….

    Trochę się może pospieszyłem z tym, że nie ma dziś problemu irlandzkiej niepodległości. Powiedzmy, że Brytyjczycy walczą obecnie inteligentniej, eozkładając Ajriszów kulturowo i religijnie.:))

    https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn%3AANd9GcTYy7FrjrcTOsL1sLpSc-0Yj5M3xu9mqcwaAw&usqp=CAU

    1. macarek

      To po prostu Mars – jest blisko Ziemi (w opozycji do Słońca), kolor ma teraz taki ciepły żółty/pomarańczowy.

      https://news.astronet.pl/index.php/2020/09/21/niebo-w-czwartym-tygodniu-wrzesnia-2020-roku/

      //Wędrująca przez gwiazdozbiór Ryb planeta Mars zmieniła kierunek swojego ruchu na wsteczny i zaczyna się w nim rozpędzać, pokonując przez tydzień prawie 1,5 stopnia. Obecnie blask i średnica kątowa planety szybko rośnie. Do końca tygodnia jasność Marsa przekroczy -2,4 wielkości gwiazdowej, a zatem Czerwona Planeta stanie się jaśniejsza od Jowisza. Tarcza Marsa natomiast ma średnicę 22″, czyli jest większa od średnicy Saturna i Wenus.//

        1. sumadartson

          A no tak. Z rok? temu był w podobnym położeniu podczas zaćmienia księżyca. Wtedy słońce, ziemia, księżyc i mars znalazły się w jednej linii czyli koniunkcji. Zaraz potem wybuchła wojna. Handlowa między usiakiem i żółtkiem. Mars był wtedy biały a nie złoty. Czyżby złoto miało skoczyć na 3 kilo usd za uncję. Ważny znak. Ukłon za wskazanie błądzącemu.

    2. duch_natury

      Trochę interesuję się astronomią ale obawiam się, że wyniki moich obserwacji nie będą tutaj popularne 😉
      Tak czy owak obserwuj niebo w okresie 21.12-30.12. Powinno się trochę zadziać a może nawet nie trochę, sam jestem ciekaw.

      1. sumadartson

        Dla mnie wyniki wszystkich obserwacji są popularne.
        13 października przesilenie Marsa i Arcymistrzowy dołek cyklu. Czas najwyższy ostrzyć ostrogi. Żeby zadek nie został na bruku gdy shortkonie będą pod Grunwaldem

        1
  9. tmoore

    @Sie Guy – no nieee wiem
    starsze ale jare:
    https://globalnagra.pl/lew-i-smok/
    https://www.krzysztofwojczal.pl/geopolityka/iii-wojna-swiatowa/iii-wojna-swiatowa-nie-wybuchnie-na-razie/
    ode mnie:
    https://www.slideshare.net/RUSI-Events/a-net-assessment-of-chinese-naval-power-vice-admiral-umio-otsuka

    wydaje mi się Milordzie że nie ważne kto wygra-ważne jest kto przegra – przegrają obie potęgi i my bo w międzyczasie Rosjanie coś zabiorą np. Pribałtykę i Białoruś. Potrzebujemy wojny lądowej nie po er si batle ale w zamian 🙂 Kiedyś Pan Wojtek popełnił taki inspirujący artykuł o cyklach historycznych i że jesteśmy somwhere w Belle Epoque. Pamiętaj też że do wojny potrzeba konstelacji prezydent demokrata senat demokratyczny – pokazywałem takie wyliczenia (nie moje niestety) na blogu

    1. Guy Fawkes

      Wydaje mi się Milordzie, że po pierwsze ersibatl nie można traktować jako WW3, po drugie Indie i Chiny oddzielają dość wysokie góry i jakoś nie pamiętam z historii, żeby miały miejsce wielkie konflikty pomiędzy tymi krajami, a po trzecie ten Wojczal robi błędne założenia.

      1. Guy Fawkes

        W roku 2024 usiaki już nie będą w stanie przeszkodzić w zajęciu Tajwanu, czyli uzyskaniu swobodnego dostępu do oceanu światowego przez towarzyszy chińskich i przewracające się domino nabierze rozpędu, grzebiąć dolara.

        Ameryka bez dolara nie będzie żadnym mocarstwem, tylko obszarem rewolucji i katastrofy humanitarnej.

        1
        1. Guy Fawkes

          Rozumiem, że mamy przygotowania do wielkiej tranzycji, ale przecież nie da się przenieść tych wszystkich baniek systemowych do Matrixu.

          A jak się nie da, to będzie bolało, tak czy nie?

          Takiego bólu bez wojny nie można znieść.

        2. sumadartson

          Projekcja jest zgoła inna:
          “W ciężkich zmaganiach z butą Teutona
          Świat cały krwią się zrumieni
          Gdy północ wschodem będzie zagrożona
          W poczwórną jedność się zmieni”
          Sory za wcinkę ignoranta w dysputę autorytetów.

          1
  10. Neptun

    Jeżeli zadamy sobie pytanie, kiedy banki mają największe zyski? Więc największe zyski są wtedy jak biznes się kręci i wszyscy chcą brać kredyty. Obecnie liczymy straty po covidzie i nie wiedać żeby diametralnie poprawiała się sytuacja.

Dodaj komentarz