WIG-ENERG nadal najsilniejszy

O zachowaniu indeksu polskich spółek energetycznych pisałem w tym miejscu nieco ponad 2 tygodnie temu, gdy wybił si w górę z rocznej formacji “odwróconej głowy z ramionami” (“WIG-ENERG ostatnio najmocniejszym indeksem sektorowym na GPW“). Dzisiejszy prawie 6 proc., gdy piszę te słowa sugeruje wzrost tego indeksu do najwyższego poziomu od 14 miesięcy sugeruje, że ta siła – wynikająca zapewne z obietnicy rządu, że odciąży ten sektor z konieczności opiekowania się kopalniami węgla kamiennego – nadal się utrzymuje.

W ciągu 30 sesji od 17 marca WIG-ENERG wzrósł o ok. 35 proc. i na poniższym obrazku zaznaczyłem epizody, kiedy taki warunek był spełniany.

Powered by macrobond.com

Wykres względnej siły WIG-ENERG do WIG-u próbował ustanowić dziś 2-letnie maksimum i zbliżał się do górnego ograniczenia kanału 11-letniego trendu spadkowego.

Powered by macrobond.com

Podsumowanie: WIG-ENERG jest od ponad miesiąca najmocniejszym indeksem sektorowym na GPW.

Komentarze

  1. Wojciech Białek (Autor
    Wpisu
    )

    @Guy Fawkes:
    “Wiedziałem, że napisze Pan coś w tym stylu.
    Nawet na spacerze uprzedzająco zastanawiałem się nad Russia Frage.:))))

    Zabory się nie skończyły Panie Wojtku, tylko przeszły transformację. Mieliśmy w ostatnich wiekach tylko niespełna 20 lat niepodległości, za którą zapłaciliśmy wielką cenę.
    Zabory się nie skończyły, bo nie skończyła się dyktatura rosyjska i dyktatura Rzeszy. Jeśli istnieje względnie silna Rosja i silna Rzesz, to nie może być mowy o niepdległej Polsce, przecież to oczywiste. Pomijam już dla jasności inne ”mozarstwa”.

    I znowu dla jasności przekazu pomijam Rzeszę, żeby skierować uwagę na Rosję.

    Jak powiedział Churchill, ”Rosja to zagadka owiana tajemnicą, ukryta we wnętrzu enigmy”.

    Ja myślę, że dużym stopniu koloryzował, podtrzymywał mit, wystarczy porównać dwie daty:

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Kompania_Moskiewska
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Opricznina

    Rosja została stworzona przez Kompanię Moskiewską do rozgrywek geopolitycznych jako golem heartlandowy. Inaczej ani by nie powstała, ani by nie istniała do dziś.

    W taki sam sposób jak zwykle, wystawia się jakiegoś szaleńca, po czym eksterminuje elitę i rabuje ubogą ludzkość, normalna kartagińska procedura.

    Resurs egzystencjalny Rosji kończy się, w miarę jak się zbliża ostatnia wojna heartlandowa. Był Napoleon, był Gitler, będzie Wielki Brat Ixi. Do trzech razy sztuka, Boh trojcu liubit you know.

    Ale geopolityka Panie Wojtku, jest napisana dopiero na drugiej warstwie. Podobnie, jak Pańska cyklistyka.

    Głównym blockchainem generowanym od grubo ponad 2k lat przez CVM (Carthaginiam Virtual Mashine) jest Uroboros.

    Na nim dopiero są nadpisane warstwy, które mogą być w każdej chwili wyłączone w łańcuchu głównym. Na ZK Rollupie (ZeroKonowledge) jest napisane DEFI geopolityka, a na Optimistic Rollupie jest napisana CEFI cyklistyka.

    ………………………………………………………………………………….

    Jest Pan więc optimistą, Panie Wojtku, a ten optimism oparty jest na prze(d)sądach .:))

    Przeciw władzy demokratycznej zawsze należy się buntować, ale mądrze. Tak, żeby nie wylać dziecka z kąpielą, nie zamieniać siekierki na kijek i wpaść z deszczu pod rynnę.”

    Przy okazji dzisiejszej wypowiedzi Baniasia: “To państwo policyjne, którym rządzą służby, a nie premier i parlament.” postanowiłem się podzielić myślą, która mi jakiś czas temu przyszła do głowy.

    Służba specjalna jak sama nazwa wskazuje powstała w dawnych czasach przez wydzielenie ze zwykłej służby (takiej co gotuje, sprząta i pierze) osobników przeznaczonych do wykonywania bardziej sekretnych i bardziej brutalnych zadań. Ale oczywiście zadania tej służbie wskazywał jej pan (jakiś król czy inny władca).

    Są tacy, którzy uważają, że od dłuższego czasu żyjemy w Polsce w “ubekistanie”, to znaczy w państwie, w którym z powodu nagłej śmierci pana (w naszym przypadku partii komunistycznej podległej ZSRR) służba (specjalna) doszła do wniosku, że będzie rządzić samodzielnie.

    Pytanie, czy to w ogóle jest możliwe? Niektórzy uważają, że nie (z różnych względów np. dlatego, że służba jest zbyt na to ograniczona intelektualnie i moralnie) i że po prostu służba poszła pracować dla innych zagranicznych panów.

    Ale jest pewien historyczny precedens, mianowicie Egipt z lat 1250–1517, który pokazuje, że władza służby może być dosyć trwała i przetrwać nawet 2 cykle Modelskiego:

    https://en.wikipedia.org/wiki/Mamluk

    1
    1. sumadartson

      Jest w tym sens głęęboki bardzo, patrząc kto rządzi w Rosji i kto na wiecach pod pachę z Sędziami zachwalał kulturalne uroki stanu wojennego.
      Dyktatura (z dykty)odbija się od służby specjalnej jako od betonu niezbrojonego.

  2. Guy Fawkes

    @WB

    Myślę, że Banaś nie odkrył Ameryki[sic!] i chyba nie to było jego intencją.:))

    Co do Mamluka, zwłaszcza w kontekście ostatnio prezentowanej tu rewii mumii egipskich i tego całogo światłocienia, to warto się nad tym zastanowić.

    Skoro mowa o usunięciu naturalnej elity i rządzie służb, to ja mam od razu wrażenie zatajonej ręki egipskiej finansjery fenickiej.

    Ale na razie muszę jeszcze pracować, na ten ruch ojro czekałem trochę czasu dziś.

    1. Guy Fawkes

      Aaaa, nie przeczytałem dokładnie.:))

      Nie chodzi o faraona tylko o mameluków – najemników pilnujących szlaków handlowych wschodu, ale nie koniecznie lojalnych wobec lokalnych władców, żołnierzy bez ojczyzny:))))

      No jasne. To świetny pomysł na kontrolę jedwabników.:)))

  3. podczaszy1

    @WB

    “Niektórzy uważają,że nie( z różnych względów np. dlatego,że służba jest zbyt na to ograniczona intelektualnie i mora;nie) i że po prostu służba poszła pracować dla innych zagranicznych panów.

    To jest strzał w dziesiątkę./ istota rzeczy/.

    Ma Pan genialne spostrzeżenia w materii pozagiełdowej, ale chyba już kiedyś o tym pisałem. :)))

    Wyjście jest jedno. Nie emeryturka tylko sznurek dla łobuzów.

    3
  4. macarek

    Hehe – jaki kosmos w tym kraju. Za Buzka RPP trzymała stopy w górze, mimo iż błagał o obniżenie i ulżenie gospodarce.
    A teraz to RPP dołuje stopy a rząd domaga się podniesienia!:
    https://stooq.pl/n/?f=1418836
    28.04.2021, Warszawa (PAP) – W najbliższych miesiącach trzeba zacząć normalizować politykę pieniężną w Polsce – powiedział w trakcie webinarium prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys.
    “W Polsce jest to (inflacja – PAP) absolutnie argument za tym, by już w najbliższych miesiącach zacząć normalizować politykę pieniężną, bo przed nami rzeczywiście porządne odbicie w gospodarce i jest to moment, w którym trzeba myśleć o inflacji, i zacząć tymi oczekiwaniami zarządzać” – powiedział Borys.

    7
    1. sumadartson

      Sąsiad no nie rób wsi z tym bananem. Sen miałem. Mig 29 lądował na dachu dworu i zamiast go zawalić przesuwał się poziomo po szczycie dachu. Będzie zwałeczka i horyzont.
      Nie wiem co będzie potem, bo białogłowa mnie obudziła pytaniem z czego się śmieję. A ja się śmiałem do znajomej pilotki co to lata nisko i powoli.
      Kiedyś na jawie tym swoim Mig’iem sprowadziła mnie do parteru na szlacheckiej łące, ale to opowieść na inną okazję

      1
    1. fast_market

      PLN może dość szybko się umocnić, jeśli NBP weźmie na siebie przewalutowania CHF. Ale zobaczymy już niedługo.
      Jakkolwiek zgadzam się, że w przypadku korekty spadkowej na edku to PLN może w kosmos wystrzelić.

          1. sumadartson

            Sąsiedzie, klin tym się różni od trójkąta, że występuje w piątej, końcowej fali impulsu wzrostowego, lub korekcyjnej, wzrostowej fali B korekty zniżkującej A-B-C. Jak słusznie zauważył Prechter, z klinami jest ten kłopot, że często zamiast zgodnie z tradycją iść w dół do podstawy klina, następuje krótkie i emocjonalne wyjście górą a dopiero potem zwała do podstawy formacji klina (jako minimum ruchu, bo zdarzały się zjazdy poniżej podstawy). Tylko czy AT i wyceny mają dziś jakieś znaczenie, gdy rokrocznie prawie bilion pustego papieru za pośrednictwem instytucji bankowych trafia do obiegu, w tym na rynek?

  5. sumadartson

    Guy Fawkes 28 kwietnia 2021 o 22:15

    // Jesteśmy według Hazlitta dopiero w pierwszym etapie inflacji, kiedy ceny jeszcze w zasadzie nie rosną. To jest na samym początku filmu pierwszego.//

    Ja bym tam nie ryzykował zawczasu stawiania namiotu w parku, jako że obecnie “Law” zobowiązał się publicznie do zaprzestania swojej spekulacyi emisyjnej, jak tylko inflacja utrwali się nieco powyżej 2%.
    Najśmieszniejsze jest to, że z tych wszystkich baniek ostało się jeno złoto i…tulipany. Przedkładam tulipany bo pachną i zdobią.

Dodaj komentarz