Dywergencje pomiędzy S&P 500 a indeksem akcji mniejszych spółek z USA czyli Russell 2000 można traktować jako interesujące sygnały rynkowe. Obecnie Russel 2000 już od połowy marca nie ustanawia nowych rekordów, gdy tymczasem S&P 500 w tym czasie robił to ponad 40-krotnie (ostatnio więcej sesji z rekordami podczas kolejnych 129 sesji zdarzyło się w styczniu-marcu 2018).
W efekcie różnica pomiędzy 129-sesyjnymi sumami liczby nowych rekordów dla S&P 500 i Russell 2000 osiągnęła ostatnio najwyższą wartość w historii (od 1979 roku).
Można to próbować intepretować jako sygnał sugerujący dystrybucję akcji mniejszych spółek w USA trwającą już w USA, ale jak widać powyżej nie zawsze podobne dywergencje poprzedzały jakieś poważniejsze spadki.
Podsumowanie: Russell 2000 od pół roku już nie ustanawia nowych rekordów.
Komentarze
W co dziś / teraz inwestują hedge fundy?
https://youtu.be/sS28nZOpoaw
Tak tak. Mistrz się nie myli. Już po usiakach (DJI).
Mam komlet U a nadkomlet to Z.
Oczywiście SSSSS………
Bez odbioru.
Komplet i nadkomplet a nie komlet.
No to bedzie KOTLET
Śmiem twierdzić, że 15.400 na Nasdaq tak szybko już nie ujrzymy.
Pozwolę sobie mieć odmienne zdanie.
A zmienię je być może, jak padnie to wsparcie (przynajmniej):
https://zapodaj.net/4e507844f5e76.jpg.html
Śmiem twierdzić, że misiaki się mocno uaktywniły z krwawym PPP na czele więc nic z tego większego nie będzie (na razie).
mac_erson, zerknij sobie na jakiś niższy interwał dzisiejszej sesji na LTC (np M15).
Na krypto się cuda dzieją 😉
Przy tym wydaje mi się, że indeksy zawiesili 🙂
Do sumadartson….weź biedny szlachcicu się nie ośmieszaj. Od kilkuset pkt na wig 20 naganiasz na spadki. Już kilka razy powinieneś zbankrutować. Powiedz na jakim demo grasz to może i ja zacznę….