WIG powyżej 100 tysięcy punktów po raz pierwszy

28 kwiecień, 2025

Nie chcę dziś dokonywać jakichś światłoćmiących analiz. Po prostu chciałbym odnotować fakt, że na GPW w ostatnich dniach Warszawski Indeks Giełdowy po raz pierwszy w historii przekroczył poziom 100 000 pkt.

WIG (pkt.), dane miesięczne (źródło: stooq.pl)

Podsumowanie: następny przystanek – “nazywam się Milijon“

159
Powiązane artykuły

Komentarze

      1. toya

        No chyba, że tak.

        Okienko na szczyt majowy właśnie się otwiera i potrwa kilka tygodni.

        “toya 7 kwietnia 2025

        Według mojej rozpiski trzeba dopuścić możliwość powrotu w okolice 2600-2700, a potem (po wyborach prezydenckich?) zwała o 40-50%”

        1
  2. toya

    Polecam dzisiejszy odcinek dr Szewko gdzie bardzo skurpulatnie relacjonuje przygotowania Ruskich na przyszlym froncie… fińskim 🙂

    “toya 19 stycznia 2024

    Natomiast ja dalej twierdze, że Ruskie mają interes w zajęciu Finlandii i Karpat oraz Bałkanów. Tam jest dźwignia. Tam jest dobra proporcja nagrody do nakładów.

    My przy mądrej polityce możemy stać z boku i czekać na swoją kolej. To w interesie INNYCH jest byśmy już teraz stali się poligonem.”

  3. toya

    Idmmaximus 19 stycznia 2024
    Toya Karpaty i Bałkany to rozumiem ale Finlandia czym może zachęcać Rosję do “przejęcia” …..

    toya 19 stycznia 2024
    Nie wiem czy zachęcać – może raczej zmuszać.

    Zabezpieczenie:
    – Półwysep Kolski
    – Petersburg
    Eliminacja głebi strategicznej dla Bałtyków, bo mając Finaldię, na Bałtyki Rosja rozleje się samoistnie.

    Niech Pan popatrzy po prostu na mapę. Nie pójdą na Zachód (Polska) mając Nato tak głęboko na Północ i na Wschód.

    Kwestia kolejności. Woda nie płynie pod górę. Powódź najpierw zajmuje najniższe tereny.

    Patrząc na mapę to ruska powódź powinna się rozlać na:

    1. Karpaty
    2. Finlandię – wtedy niejako z automatu na Bałtyki.
    3. Dopiero wtedy na Polskę.

    1. Wojciech Białek (Autor
      Wpisu      )

      @toya:
      “Woda nie płynie pod górę. Powódź najpierw zajmuje najniższe tereny.
      (…)
      1. Karpaty”

      https://www.google.com/imgres?q=karpaty&imgurl=https%3A%2F%2Fi.iplsc.com%2F-%2F000JJSA8A9FDLTEK-C325-F4.webp&imgrefurl=https%3A%2F%2Fwydarzenia.interia.pl%2Ftematy-karpaty%2Cgsbi%2C4683&docid=IDZ0IH7NuZqSQM&tbnid=ctA6d8WXEl2ebM&vet=12ahUKEwjI9sqRmfuMAxV-B9sEHef5KJgQM3oECHsQAA..i&w=500&h=335&hcb=2&ved=2ahUKEwjI9sqRmfuMAxV-B9sEHef5KJgQM3oECHsQAA

      1. toya

        No tak, ale najwyższy szczyt tychże Karpat czyli Gerlach to w sumie jest nasz. tzn. Północnych Węgrów. No czyli jakby nasz 🙂

        A trzymając się aktualnych tymczasowych granic to najwyzy szczyt w Rumunii jest raptem 45 metrów wyżej do naszego wierzchołka Rysów. Nie wiem czy bym na to stawiał.

        A odchodząc od tej dosłowności to naprawdę mapa wskazuje, ze ruskie wyleją się przez Odessę, Mołdawię (najwyzszczy szczyt 430m.n.p,m – to kopiec Piłsudskiego ma 383 :D) i dalej wzdłuż południowowschodniego stoku łuku Karpat. W końcu chcą mieć wewnętrzne może Czarne czy nie?

  4. Max2

    A propos :

    “Do 2040 roku siedmiokrotnie ma wzrosnąć popyt na metale ziem rzadkich, a na lit 42-krotnie – wynika z opublikowanego w środę raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Wskazano, że 98 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na te metale zaspokajają Chiny, ale potrzebna jest dywersyfikacja. ”

    Tu jest odpowiedz.

    https://pie.net.pl/98-proc-zapotrzebowania-unii-europejskiej-na-metale-ziem-rzadkich-zaspokajaja-chiny/

    https://forsal.pl/gospodarka/aktualnosci/artykuly/9287094,do-2040-r-siedmiokrotnie-wzrosnie-popyt-na-metale-ziem-rzadkich.html

    Zamiast “katolickiego” ETF może lepiej ten ?

    VanEck Rare Earth/Strategic Metals ETF (REMX),

        1. toya

          Klozetowy Coehlo, znowu żeś popisał, powklejał…

          Ale wskaż gdzie jest odpowiedz na postawione pytanie: DLACZEGO?

          Dlaczego są istotne? Dlaczego się o nie ścigamy? Dlaczego nie można sobie pozwolić nie mieć do nich dostępu?

          1
    1. Max2

      Tu ciekawsze “kawałki”

      “Od lat obserwuję przepoczwarzanie się tego niegdyś łagodnego, miłego blondynka w brutala o zaciętej twarzy, łatwo sięgającego po przemoc, okazującego pogardę wszystkim i wszystkiemu, co nie zgada się z jego wizją świata” – pisze wprost siostra Brauna.

      “Jestem jego siostrą i wstydzę się tego, co robi Grzegorz” – podkreśla.

      Nie wiem, skąd w Grzegorzu taki bezmiar złości i wzgardy wobec innych. Nie pamiętam ich z domu ani też nie było ich kiedyś w nim samym”

        1. Max2

          Legalność aborcji: Dr Jagielska i organizacja Legalna Aborcja podkreślają, że zabieg był zgodny z polskim prawem, które dopuszcza przerwanie ciąży w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia matki. Prawnicy krytykują wszczęte przez prokuraturę śledztwo, sugerując nieznajomość przepisów lub ich nadinterpretację.

          Powód : zagrożenie zdrowia, po wykryciu u płodu podejrzenia wrodzonej łamliwości kości.

          Fala hejtu: Po incydencie dr Jagielska stała się celem gróźb, zniesławienia i fałszywych opinii w internecie. Trzy osoby, w tym rzekomo ksiądz z Podkarpacia, usłyszały zarzuty. Profil lekarki na portalu Znany Lekarz został usunięty z powodu ataków.

          1
  6. Max2

    Ruska onuca :

    Do dzienniczka na pierwszą stronę :

    80% blogowych inwestorów, interpretująca subiektywnie rzeczywistość, dostrzega 20% ze 100 okazji inwestycyjnych.

    20% blogowych inwestorów, interpretująca w miarę ? obiektywnie rzeczywistość, dostrzega 80% ze 100 okazji inwestycyjnych.

        1. toya

          Z moich obserwacji z babami, które garną się do wojska jest jak z tymi, które jeżdżą na motocyklu. Przeważnie w tym ich hobby bynajmniej nie o niezaspokojona milosc do wojska/motocykli chodzi…

          Patrząc na smerfa ważniaka raczej się zgadza.

          4
        1. toya

          Ale kogo mają ścigać “pana Michała z Hamburga”? 🙂

          “Nie jest pierwszy który o tym mówi.”

          Jak to mówił ten Józek co ogarniał w propagande? Kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą?

          Kiedyś były plotki z magla. Teraz są podcasty i live-streamy.

          3
          1. toya

            Inna sprawa, że Nawrocki to praktycznie mój rocznik. No i sorry, ale czasy były takie, że jak ktoś miał wtedy 17-2x lat i chciał cokolwiek lepiej zarobić to stał na bramce. Przecież to były czasy gdy nawet prace w McDonald’s dostawało się po znajomości. Pamiętam jak w 2005 wysyłałem CV do CinemaCity, które właśnie otwierało się w nowo otwartej Galerii Kazimierz. Nie dostałem się…

            Stąd bramki wokół krakowskiego rynku obstawione były przez iście Łysiakowy miks, który łączył kryminalistów, osiedlowych dresów handlujących sterydami oraz studentów AGH, Politechniki czy… filozofii.

            Na wylocie na Warszawę przy Al. 29. Listopada był taki przybytek o wdzięcznej nazwie “Klub 66”. Kilku moich znajomych tam pracowało wynosząc nad ranem za fraki jednonocnych królów nocy, którzy przewalali tam całe wakacji pracy przy ogórkach w Reichu 🙂 Czy czyni to z nich alfonsów?

            Ktoś powie – porządny człowiek nie pracowałby w takim miejscu.
            Dlaczego? A taki cieć co stoi przy wejściu do tfu! tfu! banku to jest niby wyższy moralnie?

            8
  15. Max2

    “Dziecko, człowieczenstwo nie ma narodowości.”

    “Tłumacze od 3 lat wam wybiorczo-wrazliwym.”

    Skoro tak to Twoje poglądy na temat narodowości są sprzeczne. Mówisz, że dziecko nie ma narodowości, ale jednocześnie kierujesz nienawiść wobec określonych grup narodowych. Narodowość czy tożsamość dziecka kształtują się poprzez rodzinę, kulturę, miejsce zamieszkania i prawo, a nie są czymś wrodzonym. Nienawiść do całych grup, takich jak Ukraińcy czy Żydzi, opiera się na uprzedzeniach, a nie na faktach. Zamiast oceniać ludzi przez pryzmat narodowości, lepiej spojrzeć na nich jako jednostki.

      1. toya

        “Obrzucanie całych grup błotem to tchórzostwo i ignorancja.”

        I teraz zacytuj swoje wypowiedzi o Rosjanach, elektoracie PiSu i patriotach-Braunistach.

        Szkoda mojego czasu na ciebie ślepa uliczko ewolucji. Młodych trzeba kształtować i światopogląd zaszczepiać.

        5
          1. Max2

            Słuchaj, hipokryto! Najpierw plujesz jadem na Ukraińców i Żydów, a teraz udajesz, że dzieci nie mają narodowości? Gdzie twoja logika? Sam krytykowałem Rosję za ich imperialistyczne zapędy, Braunistów za ich fanatyczny nacjonalizm i elektorat PiS za ślepe poddaństwo wobec partii, ale ty? Ty jesteś po prostu wrzodem na zdrowym rozsądku!A teraz jeszcze bredzisz o „kształtowaniu młodych”? Chcesz zaszczepiać swoją nienawiść i głupotę? Światopogląd młodych to nie twoja piaskownica, żebyś mógł lepić z nich klony swojego zacietrzewienia. Spadaj ze swoimi toksycznymi pomysłami, idź się przewietrzyć, bo twój światopogląd to jeden wielki śmietnik!

            2
            1. toya

              Nie, nie, nie. Nie Rosję a Rosjan! A elektorat pisu nie krytykowałeś tylko odmawiałeś mu prawa do istnienia!

              A przede przede przede wszystkim uzasadniałeś tutaj holocaust palestyńskich dzieci mówiąc, że to najprawdopodobniej przyszli terroryści.

              To, że ja przywołuję tutaj informacje (deklarowane aspiracje, poziomy zahivienia, poziomy przestepczosci, rozmiar ludobójstwa), z których według mnie (art. 54 ukochanej Konstytucji!) wynika jakim obrzydliwym (według mnie!) społeczeństwem są Ukraińcy i Żydzi nie znaczy, że odmawiam im prawa do istnienia. Coż, różnych ma Pan Bóg lokatorów… Musi być brzydota, żeby docenić piękno.

              8
              1. Max2

                Ruska onuca :

                Ów osobnik, mistrz w sztuce przewrotnej retoryki, z wprawą żongluje faktami, jakby były piórkami na wietrze. Z gracją iluzjonisty przeinacza rzeczywistość, wplatając w swe słowa subtelne insynuacje, które, niby mgła, zaciemniają prawdę. Gdy go przyprzeć do muru, zwinnie odwraca kota ogonem, a jego język, słodki jak miód, lecz ostry jak brzytwa, maluje obrazy, w których prawda staje się zaledwie cieniem jego głupoty. W jego ustach każdy fakt jest plastyczny, każda intencja mglista, a słuchacz, oczarowany lub zdezorientowany, gubi się w labiryncie jego słów, niepewny, gdzie kończy się prawda, a zaczyna zręczna manipulacja.

                1
              2. toya

                “Coż, różnych ma Pan Bóg lokatorów… Musi być brzydota, żeby docenić piękno.”

                Zamiast dziecięcej niezgody na rzeczywistość, która odbiega od oczekiwań – Akceptacja, że niestety istnieją ci pogubieni.
                Zamiast brutalnego wyboru: zniemcz się lub zgiń – Konsekwentne dawanie im szansy na znalezienie drogi.
                Zamiast pędu do “ostatecznego rozwiązania” – Cierpliwość wobec ciągle powtarzanych przez tych pogubionych błędów.

                Jednym słowem św. Wojciech, a nie zachodnioeuropejski osadnik z flintą podbijający dziki zachód, Niemiecki kolonizator ziem wschodnich, czy Żyd wypalający z domu Palestyńczyków.

                Człowiek, a nie jego materialistycznie skarłowaciała karykatura.

                  1. Max2

                    Twój wzór to Hitler, Stalin, Mao Tse Tung, dlatego wielbisz Putina i kibicujesz Trumpowi. “Silni ludzie” to Twój ideał a nie wiesz nic o ich słabościach i ich cieniu. Tak jak o sobie.

                    Nie pozdrawiam i kończę.

                    2
                    1. toya

                      Z uwagi na skończoną właśnie lekturę mój wzór aktualnie to Scypion Afrykański, ale za chwilkę zaczynam “Wojnę Stuletnią” Jeana Favier’a więc pewnie się zmieni 🙂

                    2. Max2

                      I tu właśnie leży sedno. Chcesz stać się “kimś” wzorując się na “kimś”

                      Taka fałszywa podróbka.

                      Świat na przestrzeni swojego istnienia, takich jak Ty, tworzył i wypluwał. Doszliśmy do ściany i czas na człowieka, który widzi dobro i zło jako jedną monetę : Awers i Rewers, i wzniesie się ponad to.

                      Człowiek, który to zrozumie, nie musi się wzorować, bo sam staje się wzorem. To wymaga odwagi, by spojrzeć poza dualizm i stworzyć coś nowego.

                      1
  16. toya

    W poszukiwaniu afer związanych z pierwszą osobą w państwie i pubowym-półświatkiem przypomniał mi się właśnie przedstawiciel tego Łysiakowego miksu czyli Tomasz Drwal. Obecnie podcaster. Wczesniej uznany zawodnik MMA (przecierał szlaki w UFC), a jeszcze wczesniej właśnie wykidajło w krakowskich klubach.
    Parę lat temu Tomek trafił do mediów jako… sąsiad Andrzeja Dudy.

    https://www.fakt.pl/polityka/andrzej-duda-jest-jego-sasiadem-jak-sie-mieszka-obok-prezydenta/5mcsw02

    Podejrzane!!!

    Pogrzebałem dalej. I to jest tak komiczne, że możliwe tylko w Polsce. Tomasz chce się wyprowadzić:

    https://sportowefakty.wp.pl/mma/1168954/sasiad-andrzeja-dudy-stracil-cierpliwosc-moge-to-wynajac-kazdemu

    “Finalnie jest tak, że znowu muszę czekać, aż te suche konary z drzew obok lub całe drzewa się powalą, przy okazji nie daj Boże zabijając mi dziecko na podwórku lub ponownie uszkadzając moją część dachu, a może osobę numer jeden w tym kraju, bo często pod tym dębem sobie chodzi i na przykład kosi trawkę.”

    Tylko w Polsce człowiek o nazwisku Drwal nie może sobie poradzić z suchymi konarami 😀

    Kwintesencja polskiego imposybilizmu 😀

    6
  17. Max2

    “Nikt nie umiał przewidzieć za moich czasów, że maszyny cyfrowe, przekraczając pewien poziom inteligencji, staja się zawodne, bo razem z rozumem zdobywają i chytrość. Nazywa się to bardziej uczenie: podrecznik mówi o regule Chapuliera (prawo najmniejszego oporu). Maszyna tępa, niezdolna do refleksji, robi to, co jej zadać. Bystra pierwsza bada, co się jej lepiej kalkuluje – rozwiązać otrzymane zadanie czy też wykrecić się stanem? Idzie na to, co prostsze. Niby dlaczego własciwie miałaby postępować inaczej, jeśli rozum=na? Rozum to wolność wewnętrzna. Stad się własne, własne wymagace i uchyle, a także osobliwe zjawisko symkretynizmu. Symkretyn to komputer symulujący durnia dla świętego spokoju!”

    (Lem, “Kongres futurologiczny”).

    Znalezione w necie.

    🙂

  20. Max2

    “Zamordowano lekarza w trakcie wykonywania obowiązków. Co jeszcze musi się wydarzyć, żeby wyeliminować z życia publicznego tych wszystkich braunów, mentzenów, bąkiewiczów i zajączkowskie, szczujących na lekarzy?”

    1. toya

      Usuniętego płodu. Usunąć to można plik, albo durny wpis.

      A tutaj zamordowano chorego ale wciąż człowieka.

      Jebani naziści, którzy natychmiast muszą zredukować dysonans gdy rzeczywistość nie jest zgodna z marzeniami, gdy nie jest wygodna.

      Od razu zadekretujcie eutanazję ludzi w opiece paliatywnej, ludzi z zaawansowaną demencja, ludzi z chorobami psychicznymi albo brzydkich, albo biednych… Po co oni żyją? Przecież cierpią, przecież się męczą.

      Antyhumanizm.

      7
      1. Max2

        “Czego o sprawie z Oleśnicy nie powie ci prawicowy polityk i dziennikarz.”

        “Lekarz: jeżeli dochodzi w takim przypadku do porodu siłami natury, to te naturalne siły wypychając dziecko z jamy macicy, powodują, że ma połamane wszystkie części ciała. Od kości czaszki, przez żebra, po kości długie. Połamana klatka piersiowa uniemożliwia zaczerpnięcie pierwszego oddechu.”

        https://oko.press/czego-o-sprawie-z-olesnicy-nie-powie-ci-prawicowy-polityk-i-dziennikarz

        “Od razu zadekretujcie eutanazję ludzi w opiece paliatywnej, ludzi z zaawansowaną demencja, ludzi z chorobami psychicznymi albo brzydkich, albo biednych… Po co oni żyją? Przecież cierpią, przecież się męczą.”

        He he, w przypadku Żydów, to podobno malarz miał rację. HIPOKRYTA.

        1
          1. Max2

            A przeczytałeś cały artykuł ?

            „Politycy i komentujący przedstawiają tę sytuację, jakby pani Anita wymyśliła sobie aborcję i parła w tę stronę. Ta ciąża była chciana. Przez te tygodnie, w czasie których dostawała od lekarzy sprzeczne informacje, pani Anita rozważała bardzo wiele opcji. Kontaktowała się z fundacją Gajusz, rozmawiała z mamami, których dzieci chorują na wrodzoną łamliwość kości. W dniu, w którym podjęła ostateczną decyzję w sprawie aborcji, miała już informacje o tym, że rokowania są bardzo, bardzo złe. Dziecko miało albo udusić się przy porodzie, albo być w skrajnie złym stanie, ryzykując złamania przy każdym, nawet najmniejszym ruchu.

            1
              1. Max2

                „Z doniesień medialnych oraz z informacji Federy wynika, że w przypadku z Oleśnicy u płodu zdiagnozowano najcięższą – LETALNĄ postać wrodzonej łamliwości kości. W języku medycznym oznacza to chorobę o nazwie Osteogenesis Imperfecta typ II – to jedyny bezwzględnie zabójczy typ tej wady. Chorzy nie dożywają końca okresu noworodkowego, czyli do końca pierwszego miesiąca życia. Giną zwykle w ciągu godzin lub dni po urodzeniu. To bardzo ciężka choroba genetyczna, w której brakuje kluczowego typu kolagenu – białka niezbędnego do prawidłowego wiązania wapnia w kościach. W efekcie kości dziecka są kruche, źle zmineralizowane lub całkowicie nieuwapnione, wręcz przezroczyste, i łamią się samoistnie przy najmniejszym ucisku, powodując silny ból.

                2
            2. toya

              Słowa nie napisałem o pani Anicie, bo jako kilka lat starający się i dziecko tylko sobie mogę wyobrazić jaka to dla niej tragedia i trauma.

              Co nie zmienia faktu, że to morderstwo. I nikt, absolutnie nikt nie ma prawa odbierać życia niezależnie od tego jakim miłosierdziem sobie to uzasadni.

  24. sumadartson

    Panie @karnak.
    Wygląda na to że gaulajtery kolejny raz nas oszukały. Podatek Belki obiecali złagodzić do “majówki” a tu cisza.
    Trza będzie zamykać eLunie i ruszać w daytraderkę.
    Jeszcze nikt nam tyle nie dał ile tuskowe naobiecywali/naoszukiwali. Kto wybrał to oszukaństwo do rządzenia Polską???

    10
  26. Max2

    “A nie miał racji? Czy “wartość dodana” która nam prezentują nie udowadnia trafności jego osądu? Osądu, który ocenial ich jako żywioł o bardzo negatywnym wpływie na ten świat.”

    “Moim zdaniem miał.”

    Ja jestem ślepą uliczką ewolucji (aby było dowcipnie, Ty tym bardziej) Pogadaj z AI na ten temat, gdyż w tym wypadku ewolucja stoi na rozdrożu.

    “Noblista z polskimi korzeniami: „AI bez biologii nie przetrwa” | John J. Hopfield (Nobel 2024)”

    https://www.youtube.com/watch?v=39Gpo7dSAMA&t=930s

    1. Max2

      Wy ruska onuco wiecie że w obozach koncentracyjnych ginęły też dzieci? Twierdząc że Hitler miał rację, akceptujecie zbrodnie dokonywaną na dzieciach. Akceptujecie eksperymenty Mengele :

      Rodzaje eksperymentów Mengelego:

      Eksperymenty na bliźniętach:

      Mengele szczególnie interesował się bliźniętami, wierząc, że badania nad nimi pozwolą odkryć sekrety dziedziczności i zwiększyć liczbę narodzin „aryjskich” dzieci. Szacuje się, że eksperymentował na około 1500 parach bliźniąt, głównie dzieciach żydowskich i romskich.

      Procedury obejmowały: pobieranie krwi (często w nadmiernych ilościach), wstrzykiwanie chemikaliów, celowe zarażanie chorobami (np. tyfusem), transfuzje krwi między bliźniętami, amputacje kończyn, szycie bliźniąt w celu stworzenia „syjamów”, operacje bez znieczulenia, a także testy na genitaliach i zmiany płci.

      Większość bliźniąt była zabijana po eksperymentach (np. zastrzykami fenolu) w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Według świadectw, w dniu likwidacji Zigeunerlager (2 sierpnia 1944) Mengele osobiście zastrzelił 12 par romskich bliźniąt i dokonał sekcji ich ciał.

      Eksperymenty na kolorze oczu:

      Mengele wstrzykiwał barwniki (np. błękit metylenowy) do oczu dzieci, próbując zmienić ich kolor na niebieski, co miało wspierać nazistowski ideał „aryjskiego” wyglądu. Skutkiem były ból, infekcje, a często trwała ślepota.

      Eksperymenty na karłowatości i anomaliach:

      Osoby z karłowatością lub fizycznymi anomaliami były poddawane pomiarom, pobieraniu krwi, wyrywaniu zdrowych zębów oraz niepotrzebnym zabiegom, takim jak promieniowanie rentgenowskie. Po eksperymentach często wysyłano je do komór gazowych, a ich szkielety do Berlina na dalsze badania.

      Eksperymenty na kobietach w ciąży:

      Mengele przeprowadzał eksperymenty na ciężarnych kobietach, np. zarażając je tyfusem, by sprawdzić, czy choroba przenosi się na płód. Po porodzie matki i dzieci często zabijano.

      Eksperymenty nad nomą:

      Mengele badał nomę (rak wodny), chorobę występującą wśród Romów w obozie. Dzieci chore na nomę były zabijane, a ich ciała przekazywano do badań histopatologicznych.

      Inne eksperymenty:

      Mengele usuwał organy (np. serca, nerki, żołądki) bez znieczulenia, testował leki, przeprowadzał sterylizacje, a także celowo powodował obrażenia, by badać reakcje organizmu.

      1. Max2

        Liczba dzieci poddanych eksperymentom:

        Bliźnięta: Szacuje się, że Mengele eksperymentował na około 3000 dzieci (1500 par bliźniąt).

        Inne dzieci: Dokładna liczba dzieci niebędących bliźniętami jest trudna do ustalenia, ale źródła wskazują, że większość jego ofiar stanowiły dzieci, w tym te z anomaliami genetycznymi, chore na nomę czy pochodzące z transportów żydowskich i romskich. Ogólna liczba ofiar eksperymentów Mengelego (w tym dorosłych) jest nieznana, ale obejmuje dziesiątki tysięcy osób.

        Baza danych „Victims of Biomedical Research under NS” podaje, że w eksperymentach nazistowskich w latach 1930–1944 ucierpiało 2078 dzieci (1154 chłopców, 916 dziewczynek, 8 o nieznanej płci), z czego znaczna część była ofiarami Mengelego w Auschwitz.

  28. Max2

    Karoline Leavitt w reakcji na ujawnienie nowego składnika ceny – cła Trumpa przy towarach na Amazonie:

    – To wrogi i polityczny akt Amazona.

    – Dlaczego Amazon to zrobił…

    – To nie jest zaskoczenie, ponieważ Amazon nawiązał współpracę z chińskim ramieniem propagandowym.

    🙂 🙂 🙂

  29. Max2

    Twierdząc że Hitler miał rację akceptujecie zabójstwa na skalę masową dzieci.

    Sposoby zabijania dzieci:

    Komory gazowe:

    W obozach zagłady, takich jak Auschwitz-Birkenau, Treblinka, Sobibór czy Bełżec, dzieci były gazowane zaraz po przybyciu w transportach. W Auschwitz większość dzieci żydowskich i romskich, które nie nadawały się do pracy lub eksperymentów, trafiała bezpośrednio do komór gazowych, gdzie zabijano je cyklonem B lub tlenkiem węgla.

    Na przykład w Auschwitz-Birkenau szacuje się, że z 1,1 miliona zamordowanych Żydów około 200 000–300 000 stanowiły dzieci.

    Masowe egzekucje:

    W ramach „akcji” na terenach okupowanych (np. w gettach czy podczas Einsatzgruppen) dzieci były rozstrzeliwane razem z rodzinami. Przykładem jest masakra w Babim Jarze, gdzie w 1941 roku zamordowano tysiące żydowskich dzieci.

    Warunki obozowe:

    Dzieci, które nie były od razu zabijane, często umierały z powodu głodu, chorób (np. tyfusu), wycieńczenia lub brutalnego traktowania. W obozach takich jak Bergen-Belsen czy Dachau śmiertelność wśród dzieci była bardzo wysoka z powodu braku jedzenia, opieki medycznej i nieludzkich warunków.

    Eksperymenty medyczne:

    Jak wspomniałem wcześniej, dzieci (szczególnie bliźnięta) były poddawane okrutnym eksperymentom medycznym, np. przez Josefa Mengele w Auschwitz. Większość z nich ginęła w trakcie lub po zakończeniu tych procedur.

    Zabijanie noworodków:

    W obozach kobiety w ciąży były często zabijane, a jeśli urodziły, noworodki mordowano zaraz po porodzie (np. topiono je, wstrzykiwano fenol lub pozostawiano na śmierć). W niektórych przypadkach matki i dzieci wysyłano razem do komór gazowych.

    Skala mordowania dzieci:

    Dokładna liczba zamordowanych dzieci jest trudna do ustalenia, ale historycy szacują, że w Holokauście zginęło około 1,5 miliona żydowskich dzieci (na 6 milionów wszystkich żydowskich ofiar).

    Do tego należy dodać dziesiątki tysięcy dzieci romskich, polskich, sowieckich i innych narodowości, które zginęły w obozach, gettach lub podczas akcji eksterminacyjnych.

    W Auschwitz-Birkenau, największym obozie zagłady, dzieci stanowiły znaczną część z 1,3 miliona deportowanych, z czego około 1 milion zamordowano.

    Przykłady i świadectwa:

    Dzieci w getcie warszawskim: W 1942 roku podczas „wielkiej akcji” deportacyjnej z getta warszawskiego do Treblinki wywieziono i zamordowano tysiące dzieci, w tym sieroty z domów dziecka prowadzonych przez Janusza Korczaka.

    Romskie dzieci w Auschwitz: W tzw. Zigeunerlager (obozie romskim) w Birkenau zginęły niemal wszystkie dzieci romskie, często w komorach gazowych lub podczas likwidacji obozu w sierpniu 1944 roku.

    Świadectwa ocalałych: Ocalali, jak Elie Wiesel czy więźniowie z eksperymentów Mengelego, opisują widoki dzieci prowadzonych na śmierć lub zwłok dziecięcych w obozach.

    1
    1. toya

      No wy to mistrzem erystyki na pewno nie jesteście hehehe

      Koslawe to i zgrubnie ciosane jak łemkowska łyżka.

      Hitler miał rację, że ta banda to obciążenie dla świata i chyba każdy to widzi patrząc co urządzają Palestyńczykom, jak próbuja podpalić świat i Iran, jaki wpływ mają na kulturę masową… Można wyliczać.

      A typowo germańskich, niefinezyjnych, zero-jedynkowych, na Luterowskich!!! metod redukowania swojego dysonansu to już do mnie nie przyklejajcie.

      Św. Wojciech. Pamiętajcie.

      “Max2 29 kwietnia 2025

      Twierdząc że Hitler miał rację akceptujecie zabójstwa na skalę masową dzieci.”

      1
      1. Max2

        “Hitler miał rację, że ta banda to obciążenie dla świata i chyba każdy widzi…..”

        Nie każdy. Akceptując działania Hitlera ( a więc i zabójstwa dzieci) jesteście zwykłym zwyrodnialcem.

        I prawdę powiedziawszy nie rozumiem WB i Waszego pobytu na blogu.

  30. Max2

    Podsumowanie :

    Trzeba być albo debilem, albo umysłowo chorym, aby twierdzić że Hitler miał rację i jednocześnie używać słowa “Antyhumanitaryzm” w przypadku aborcji pojedynczego płodu. Wasza HIPOKRYZJA ruska onuco, nie mieści się w żadnej skali.

  32. Max2

    WB

    “I prawdę powiedziawszy nie rozumiem WB i Waszego pobytu na blogu.”

    Czyżby Pan popierał tezę, że „Hitler miał rację”? Bo powoli, choć skutecznie, Pana blog staje się antysemicki, antyukraiński, a przez to antypolski.

    1
      2. Max2

        Myślenia od Ciebie nie oczekuję. Raczej to uwarunkowane reakcje, strachu i głupoty. Insynuacje “malarza który miał rację” było granicą, którą przekroczyłeś swoim stwierdzeniem. To raczej nadaje się do zgłoszenia do Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich.

  35. Wojciech Białek (Autor
    Wpisu    )

    Kiedyś będę próbował zrobić z tego osobny wpis na blogu, ale wstępnie sygnalizuję temat dla osób lubiących tematy historyczno-lingwistyczno-literackie:

    Próbujemy się tu jakoś zajmować rynkami finansowymi.

    Ale co to są te “rynki”?

    Tu odpowiedź:

    “Dlaczego rynek to rynek?”

    https://www.youtube.com/shorts/AOO6shHLk1E

    Taka lingwistyczna ciekawostka.

    Ale naprawdę ciekawie robi się dopiero teraz:

    https://www.youtube.com/watch?v=P-XoEGlvlp0

      1. toya

        Eee… Rynek niedźwiedzia idzie (spadki > 20%)

        A czy triggerem będzie nadchodzące rzucenie wiaderkiem i łopatka przez Trumpa i wyjście z ukraińskiej piaskownicy, czy wojna Indii z Pakistanem czy jakaś inna Żydkowa prowokacja to już nam po czasie analitycy opowiedzą.

        2
  37. mac_erson

    Max2 29 kwietnia 2025 o 15:36
    “Zamordowano lekarza w trakcie wykonywania obowiązków. Co jeszcze musi się wydarzyć, żeby wyeliminować z życia publicznego tych wszystkich braunów, mentzenów, bąkiewiczów i zajączkowskie, szczujących na lekarzy?”

    Każdego życia szkoda ale warto poczytać więcej kim był zabójca i czy miało cokolwiek wspólnego z ludźmi, o których piszesz.

    Warto zastanowić się w kontekście tej sprawy kto przyczynił się do 200.000 nadmiarowych zgonów Polaków w 2020/21.
    Warto się zastanowić w kontekście traktowania pacjentów przez większość lekarzy.
    I w kontekście “łapówkarskiego systemu” w naszej Służbie Zdrowia.

    Przepraszam teraz to już nie jest Służba (pacjentom) a Ochrona.

    3
    1. piotr5

      Widze ze takie same madrosci jak max, nie no jednak gorsze 🙂
      Facet jest chory i dlatego zamordowal, akurat w tym wypadku.
      a decyzje o covidach podejmowali politycy zastraszeni mediami.
      Lapowki sa w polsce marginesem bo po co? jak lekarze moga legalnie zarabiac krocie.
      Podejscie do pacjentow to sie zgadza ale niczym sie nie rozni od podejscia polakow miedzy soba. Akurat lekarze to nie maja palmy pierszenstwa. pogadaj z policjantem urzednikiem itd

      3
  38. toya

    Kolejny dzień, kolejny jakże cenny wkład “cywilizacji” żydowskiej, kolejna cegiełka wmurowana w gmach świątyni kultu przemocy i niewinnej krwi.

    Wczoraj w Gazie zginęło 38 osób.

    Tylko dzisiejszego poranka kolejnych 21.

    Słyszeliście coś o tym w mediach głównego ścieku? Ja nie.

    A mamy już 60 (!) dzień całkowitej blokady jakiejkolwiek pomocy dla ludzi w strefie Gazy.

    Jakiejkolwiek pomocy! Wody! Żywności! Leków…

    Świat patrzy, my! patrzymy bezczynnie jak te skurwysyny głodzą, palą, bombardują, dzień po dniu mordują innych ludzi.

    Jaka kara byłaby adekwatna do tego co robią?

    “Today’s death in Gaza toll rises again
    Medical sources have told Al Jazeera that Israel’s continued attacks have killed at least 21 Palestinians in Gaza since the early hours of this morning”

    1
    1. toya

      Internet wiszący na kręconym pejsie też o tym nie powie.

      Wojciech Szewko – ekspert od spraw bliskiego wschodu (sic!) – woli opowiadać o Ukrainie, bo mu demonetyzuja odcinki jeśli mówi o strefie Gazy.

      Cenzura. Ostracyzm. O jakże bylibyśmy ubożsi bez ich wkładu w nasze życie.

      Wracając do Szewko. Pecunia non olet. Żyć z czegoś trzeba. Ok, rozumi m. Ale kto jak nie tacy ludzie jak Szewko właśnie mają dać głos umierającym, nadać gram sensu ich cierpieniu ostrzegając nas przed potworami, odsłaniać tą szczelnie zaciągnięta kurtynę za którą garbate nosy, zacierając rączki i popiskując z ekscytacja urządzają sobie orgie mordu. Orgie mordu która każe podważyć człowieczeństwo.

      Bo albo uczestnicy, albo biernie przyglądający się nie mogą być ludźmi.

  40. sumadartson

    Panie @karnak.
    Jak pisałem wczoraj. 3 razy obiecać (zmniejszenie podatku belki) to “tyle samo co dać”, ale tylko dla ciemnoty a nie na rynku. Zamknął pan eLunie na otwarciu jak radziłem i otworzył S?
    Niech Moc będzie z nami.

    1
  41. zorro

    Obowiązujący w opiece zdrowotnej system kolejkowy, trudny dostęp do świadczeń publicznych, ich reglamentacja przy funkcjonującym równolegle systemie komercyjnym jest chyba jedynym reliktem z czasów socjalizmu, kiedy to również z pozoru wszyscy byli sobie równi.
    Tam gdzie są kolejki, limity, ograniczenia tam najlepiej kwitnie korupcja.

    2
  45. Wojciech Białek (Autor
    Wpisu    )

    Jeśli ktoś się nudzi rozmowa z prof. Markiem Figlerowiczem (relatywnie niedawno naukowcy opanowali technikę analizy DNA uzyskiwanego z kości wykopywanych przez archeologów, co daje zupełnie nowe możliwości badania naszej przeszłości; jednym z problemów oczywiście jest zwyczaj ciałopalenia stosowany przez niektóre ludy w tym Słowian):

    “Kim byli Słowianie? Kim byli mieszkańcy ziem, które w X wieku stały się Polską? Czy żyli tu od pokoleń czy może skądś przybyli? Co mówią o nich badania genetyczne? Czym jest słowiańskość? Gościem Historycznej Rozmowy jest prof. Marek Figlerowicz, który kierował słynnymi badaniami genetycznymi o nazwie „Dynastia i społeczeństwo państwa Piastów w świetle zintegrowanych badań historycznych, antropologicznych i genomicznych””

    https://www.youtube.com/watch?v=vfBjPIlLhnc

    1
  46. toya

    https://teologiapolityczna.pl/jan-rokita-trudnosc-sumienia

    Jakże diabelsko Jan Maria – godny w tym artykule swojego nazwiska – Rokita (!!!) sączy nam do uszu truciznę uzasadniającą czystki etniczne w Gazie…

    “Moje rozumne „sumienie zaświadczające”, próbując uporządkować moralnie wiedzę o wojnie w Gazie, dostarcza mi jednak rozlicznych usprawiedliwień postępowania Izraela.”

    Najpierw każe nam przyjąć fundamentalne to swojej sztuczki i zdefiniowane w kilku zaledwie słowach (do tego chowając się za figurą recenzji i parafrazowania tez z książki Douglasa Murraya) założenie o egzystencjalnym charakterze zagrożenia:

    “(…)Wędrówka ludów afro-azjatyckich do Europy, prześladowania chrześcijan, czy „genderowe szaleństwo tłumów” są – wedle Murraya – innymi frontami tej samej wojny, która toczy się w Strefie Gazy, a stawką tej wojny ma być przetrwanie świata zachodniego, czyli po prostu naszego świata.”

    Dla mniej lotnych czytelników, by uniknąć jakichkolwiek wątpliwości, jeszcze raz paluszkiem pokazuje kto jest dobry, kto jest zły:

    “Doktryna zakorzenionego w Gazie Hamasu jawi się Murrayowi jako ideologia „kultu śmierci” i przeciwstawia on ją czterem aksjologicznym podstawom państwa Izrael, którymi są: rozum, prawa człowieka, kapitalizm i władza demokratyczna.”

    A skoro wszystko jest tak czarno-białe to powinien być tylko jeden możliwy wybór wspieranej strony:

    “zadziwia się, jak to możliwe, że tak liczni zachodni zwolennicy Palestyny w Europie i Ameryce nieświadomie sprzymierzają się ze złowrogim bractwem „kultu śmierci”, które dąży do likwidacji Izraela dlatego właśnie, że uważa ten kraj za bliskowschodni przyczółek Zachodu, czyli raczej za politycznego dziedzica krzyżowców(…)”.

    No, ale czy na pewno my – ci dobrzy przecież – koniecznie musimy innych wymordować? Nie dałoby się inaczej tego rozwiązać?

    Nie! Trzeba wymordować!

    “Moja trudność sumienia polega więc na nieustannie podnoszonej przez serce wątpliwości: czy aby na pewno tego, co musi zrobić Izrael w Strefie Gazy, nie dałoby się jednak zrobić choć trochę inaczej? I po raz kolejny z rzędu słyszę wtedy ponury głos wewnętrzny, przemawiający językiem rozumu: po co pytasz? Przecież wiesz, żeby się nie dało.

    SZOKUJĄCE! OBRZYDLIWE!

    4
  47. toya

    Po pierwsze, mamy tu zabieg analogiczny do kłamstwa “Ukraina walczy za nas”.

    Nie, ani Ukraina, ani Izrael nie walczy za nas. Izrael prowadzi wyłącznie swoje interesy i dąży do rozszerzenia swojego terytorium. Izrael jak Hitlerowska Rzesza morduje wyłącznie by powiększyć swoją Lebensraum.
    Mówienie o wspólnym froncie wartości Żydów i łacińskiej Europy jest kuriozalne. Dla Żydów łacińska Europa jest takim samym celem jak Islam. Każdy nie-Żyd nie jest dla nich człowiekiem.

    Po drugie, równanie zagrożenia stanowionego dla przyszłości Europy przez stłoczonych pod namiotami w Gazie uchodźców Palestyńskich z realnymi i już obecnymi w Europie zagrożeniami wynikającymi z popularyzowania dewiacji i zdegenerowanych ideologii oraz obcych kulturowo migrantów jest pomieszaniem proporcji. Porównujemy zagrożenie hipotetyczne z zagrożeniem realnym i istniejącym od lat.
    Dodatkowy paradoks polega na tym, że oba te realne istniejące zagrożenia są wynikiem działań żydów (Soros) właśnie.

    Po trzecie, Rokita mówi, i każe nam przyjąć, że inaczej się nie da… Ale zapytajmy: gdzie to się kończy? Skoro podstawowe założenie (które nota bene musimy przyjąc za dobrą monetę, bo autor książki tam był, widział, no to pewnie się zna) mówi, że hamas jest w krwiobiegu podstawowych komórek społecznych to jak zdefiniujemy zwycięstwo? Kiedy uznamy, że wojna wygrana? Gdy nie zostanie ani jeden Palestyńczyk?

    Rokita!

    Tfu!

    6
    1. toya

      Panie Rokita, skoro Palestyńczycy stłoczeni pod namiotami w obozach w Gazie tysiące kilometrów od europejskich miast są egzystencjalnym zagrożeniem dla istnienia Europy co uzasadnia ich eksterminację, to dlaczego nie nawołuje Pan do takich działań wobec już obecnych w setkach tysięcy w zachodniej europie migracyjnych najeźdźców?

      Dlaczego rzekomo nieuchronny jest holocaust prewencyjny Palestyńczyków, podczas gdy realne, już obecne w naszym domu zagrożenie takowych kroków nie wymaga?

      5
            1. toya

              Ja zrozumiałem, że mam nie psuć nastroju majówkowego.

              Zastosuję się!

              Natomiast nie rozumiem co ma Pan z tym przesiedlaniem Żydów.

              Jak ocalić Palestyńczyków – to jest pytanie pierwszorzędne.

              Dopiero potem możemy się zacząć zastanawiać jak próbować wychować Żydów, że innych ludzi się nie gryzie (córka zaczyna żłobek i już to załapała, więc myślę, że Żydzi też powinni z czasem zrozumieć).

              No ale pan chyba jako starszy i mądrzejszy jest już krok dalej. Wie, jak Rokita, że edukacja tu by nic nie dała. I dlatego trzeba przejść od razu do rozmowy o jakimś nowym miejscu izolacji.

              Panie Wojciechu, cierpliwości i wiary, więcej Św. Wojciecha nie Pan w sobie znajdzie 🙂

              5
              1. Wojciech Białek (Autor
                Wpisu                )

                @toya:
                “I dlatego trzeba przejść od razu do rozmowy o jakimś nowym miejscu izolacji.”

                Polska? Czemu nie, raptem jest ich tylko parę milionów, więc to nie problem, mieszkali tu w przeszłości, więc się jakoś może tu zadomowią. Sefardyjczycy przydadzą się przy zbiorach owoców, Aszkenazyjczycy jako analitycy giełdowi.

                  1. toya

                    Zaletą oglądania podcastów podczas ćwiczeń jest fakt, że zawsze przynajmniej jedna czynność była warta poświęconego czasu.

                    Tytuł w sumie clickbaitowy, ale mimo wszystko rozmowa warta obejrzenia dla Michałkiewicza.
                    Najciekawszy w(y)kład Cejrowskiego to fragment o rumach na sam koniec.

      1. toya

        Została mu pamięć mięśniowa z czasów stania na bramce. Oj została.

        Sfora dziennikarzyn w sumie podobna do sfory studentów chcących wejść w niemodnych adidasach do Frantica czy gdzie się tam w Trójmieście chadza.

        2
          1. toya

            Kiedy czlowiek przestaje się “dobrze zapowiadac”?

            Kiedy przestaje być młodym talentem? Nadzieja na przyszłość?

            Własnie zdałem sobie sprawę, że nadzieja liberałów – bążur Tchórzowski jest… Starszy o kilka miesięcy od “dziadersa” Dudy.

Dodaj komentarz