k(NO)w FUTURE

Po ile CO2?

Podejdźmy teraz do wczorajszego tematu nieco bardziej cynicznie zakładają bezpodstawnie, że te ostatnie organizowane w różnych krajach Europy szkolne protesty i manifestacje w obronie klimatu pozostają w jakimś tam związku z planami dużych spekulantów zamknięcia długich pozycji na rynku kontraktów praw do emisji dwutlenku węgla. Spróbujmy rozszyfrować domniemane plany tych hipotetycznych graczy.

Cena kontraktów na prawa do emisji CO2 osiągnęła ostatnio poziom 27,45 euro za tonę. Jest to poziom bardzo bliski trzem historycznym maksimom cen z 2005 roku (29,1 euro), 2006 roku (29,8 euro) i 2008 roku (29,33 euro).

Jak widać strefa 29-30 euro wydaje się być bardzo istotnym oporem i “na oko” dobrym miejsce do uformowania jakiegoś istotnego szczytu w najbliższym czasie.

Warto również zwrócić uwagę, że cena kontraktu przebyła już prawie całą drogę sugerowaną przez rozmiary konsolidacji z lat 2012-2017.

Dołek z 2013 roku to 2,7 euro, dwa szczyty z 2012 roku to 9,28 euro i 9,07 euro a szczyt z 2015 roku to 8,67 euro, więc za cel ruchu po wybicia z formacji konsolidacji, które nastąpiło na początku 2018 roku, można uznać strefę 27,8-31,9 euro.

Moment wybicia z w górę z formacji konsolidacji to elliottowska 3-cia w 3-ciej w 3-ciej (moment, gdy prędkość ruchu jest zwykle największa). To sugeruje, że wzrost 2013-2015 to była elliottowska 1-ka całej sekwencji, a spadek 2015-2016 fala 2-ga. To sugeruje, że od dołka z 2016 roku trwa elliottowska 3-ka, która od listopada ub. r. powinna być w swojej ostatniej 5-tej podfali.

Zajmijmy się teraz czasem. Jeśli moje oznaczenie 3-ciej w 3-ciej w 3-ciej jest poprawne, to jej środek powinien wyznaczać środek symetrii całej struktury. To mniej więcej 6 marca 2018 roku (patrz powyższy obrazek).

Przyszłość po minięciu przez wykres tego środka symetrii powinna być mniej więcej odbiciem przeszłości w symetrii środkowej względem tego punktu. To sugeruje koniec dużej 3-ki dopiero na początku września br. Z drugiej strony sekwencja 1-2 w dużej 3-ce trwała 8 miesięcy (wrzesień 2016-maj 2017), więc chciałbym, że sekwencja 4-5 też była podobna, co sugeruje szczyt dużej 3-ki już w maju. Krakowski targiem przyjąłem dwa szczyty w ramach domniemanej formacji klina tworzącej ostatnią 5-tą falę dużej 3-ki. Ponieważ lubię jak 4-ka jest symetryczna do 2-ki, a duża 2-ka (październik 2015-wrzesień 2016) miała -55 proc. i trwała 11 miesięcy, to dalszy ciąg nabazgrolił mi się już sam.

Podsumowanie: w okolicach strefy 29-30 euro na wykresie cen kontraktu na prawa do emisji CO2 znajduje się silny historyczny opór. Można sobie wyobrazić, że po osiągnięciu w okresie maj-wrzesień tego oporu na rynku tych kontraktów do lata 2020 rozegra się silna korekta spadkowa podobna w charakterze do 55 proc. korekty z lat 2015-2016.