Są na świecie kraje mniej lub bardziej ważne dla Polski. Peru należy oczywiście do tej drugiej grypy. Świadczy o tym choćby poniższy wykres, na którym nałożyłem na siebie kurs akcji KGHM i … “terms of trade” Peru.
Jeśli ktoś chce sobie przypomnieć znaczenie terminu “terms of trade” to proponuję zerknąć do mego tekstu z marca ub. r. zatytułowanego – w sumie nieco proroczo – “Zmiany „terms of trade” na świecie takie jak wiosną 2001“.
Ten kraj wybrałem dlatego, że współczynnik korelacji pomiędzy kursem KGHM a “terms of trade” właśnie dla Peru osiąga najwyższy poziom (0,92) wśród kilkudziesięciu krajów świata, dla których dane na temat “terms of trade” oblicza Citi bank.
Podsumowanie: gdyby KGHM był państwem, to byłoby to państwo najbardziej podobne do Peru.