k(NO)w FUTURE

Wall Street próbuje spadać

Miesiąc temu zacząłem się tu przejmować możliwością pojawienia się na amerykański rynku akcji po zaprzysiężeniu Joe Bidena jakiejś korekty spadkowej. Za cel dla S&P 500 poprzedzający początek korekty uznałem wtedy poziom 3870,1 pkt. W rzeczywiści indeks dotarł tydzień temu aż do 3950,43 pkt. i dopiero z tego poziomu zaczął obiecująco spadać (gdy piszę te słowa indeks jest na poziomie 3826,45 pkt.). Nieznacznie modyfikując koncepcję sprzed miesiąca, za cel obecnego ruchu uznawałbym za prawie 2 tygodnie okolice poziomu 3640 pkt., gdzie niebawem przetną się dwie potencjalne linie wsparcia.

Powered by macrobond.com

Podsumowanie: S&P 500 na wsparciu w okolicach 3640 pkt. za prawie 2 tygodnie?