Gdzie jest teraz poziom oporu dla WIG-u?

10 marzec, 2020

Według konwencjonalnej analizy technicznej dwie czerwone linie na poniższym obrazku wyznaczają teraz kluczowe poziomy oporu dla WIG-u:

Powered by macrobond.com

Podsumowanie: gdy obecna wywołana paniką związaną z epidemią chińskiego koronowirusa fala spadkowa się zakończy i nadejdzie odbicie, to kierując się konwencjonalną analizą techniczną wydaje się rozsądnie zakładać, że dwie linie oporu zaznaczone na powyższym obrazku kolorem czerwonym wyznaczają maksymalny pułap takiego wzrostu.

107
Powiązane artykuły

Komentarze

      1. toya

        Przeczytaj raz jeszcze:

        toya 10 marca 2020 o 11:14- Odpowiedz

        Wiekszosc zdaje sie teraz polowac teraz na gwaltowne ruchy gora-dol. Rynek nie zaoferuje tego co spodziewane. Osobiscie zakladam, ze czeka nas niekonicznie gwaltowny, ale konsekwetny ruch w gore o 20, moze 30% trwajacy dwa, trzy, cztery tygodnie. Po nim przyjdzie jeszcze jedna, ostatnia juz fala wyprzedazy.

        Nie mowie oczywiscie, ze ten ruch zacznie sie dzis z tych poziomów, ale to moj scenariusz i patrza na rynek bede szukal potwierdzenia.

        2
          1. toya

            Przeczytaj raz jeszcze, albo poproś kogos z matura.

            Mundurowa mentalnosc zauwazylem od dawna. Ale myslalem, zes byl kiedys przynajmniej w miare funkcyjny. Taki poziom frustracji wskazywal, ze bylo z czego obcinac emeryture. Ale po twoim zamilowaniu do powtarzania caly czas tych samych prostych zdan, zadawania jak kataryna tych samych prostych pytan tylko glosniej – widze, zes byl zwykly kraweznik co meneli i panienki legitymowal 🙂

            1
  3. Guy Fawkes

    @Podczaszy

    Kiedyś z Moskwy można było wrócić w futerale…

    //Po powrocie z wojskowej narady w Niemczech, u gen. Miki dowódcy generalnego, potwierdzono obecność koronawirusa.

    MADmani przeginają.

    3
  18. wider_swider

    Pytanie tylko czy to jest ta panika ostateczna jako fakowe wyjście dołem i jutro luka odcinajaca tlen miśkom i rura w góre czy kontynuujemy schemat mordowania byków i świcie ?
    Chyba lepiej nie zgadywać…

    1
        2. artysta_malarz123

          zgadza się; w swojej pierwotnej projekcji zakładałem spadek do ok. 1950-1960 i tutaj mam sam do siebie pretensje, ze nie wysiedzialem tych 1960 tylko wyszedlem przy ok 2040 zeby dobrac wyzej.
          później ok 173X – tutaj już było gorzej
          teraz 159X – do trzech razy sztuka

  22. Neptun

    Panowie wczoraj na bloomberg tv breking news ” s&p 20% slide” wedlug mnie narazie żadne odbicie nie wchodzi w grę, bo każdy na to liczy, obstawiam zjazd w doł oczywiście z korektami ale ostatecznie widzimy sie na 1500 ma s&p i na 1000 na Wig20.

    3
  23. podczaszy1

    Z lekkim uśmiechem widzę,że wiele osób bez problemu przeszło istną metamorfozę i tak jak kiedyś nie mieli problemów z głoszeniem hossy to teraz na wyścigi podają punkty końca bessy, a nawet czas.
    A grali WY kiedy na giełdzie czy tylko w totka? 🙂

    8
  25. tinley

    No dobra… Jutro otwieram straganik i będę sprzedawal fasolę na kilogramy 🙂 W Italii panika przed sklepami – fasola to najlepszy towar na takie czasy. Moze jeszcze ryż alr to chińskie wiec towar wysokiego ryzyka.

    1
  26. datik

    @podczaszy
    “Nadal uważasz,że taki rynek można prognozować?”

    Oczywiście, to nic trudnego; wzrośnie albo spadnie -:)
    A tak poważnie to nie mam pojęcia czy to tylko przystanek czy szykuje się jakieś (większe) odbicie. Odległość od średnich kusi aby przynajmniej zamknąć S.
    Ja odnowiłem zredukowaną wczoraj pozycję na DNP i chyba głównie na tym się skupię

    1. Guy Fawkes

      @WB

      // https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-angela-merkel-60-70-proc-mieszkancow-niemiec-zostanie-zakazo,nId,4373770

      WTF???!!! //

      .
      Jeżeli 60-70% ludzi w Rzeszy zachoruje, to mamy bezruch, poważną recesję.
      Mówiłem, że towarzysze chińscy cyganią.
      Zresztą wirus jest już od grudnia na świecie. Najprawdopodobniej sam na to chorowałem, tylko wcześniej nikt nie robił żadnych testów.

      Rzeczywiście trzeba myśleć o wsparciach, na myślenie o oporach będzie dużo(…) czasu:))

      2
  33. dociekliwy54

    Nie można inwestować w wizje.
    To moja wizja ze stycznia:
    http://www.bankfotek.pl/view/2147915

    a to realizacja:
    http://www.bankfotek.pl/view/2147917

    Mimo jak dotąd sporej trafności, nawet do głowy mi nie przyszło, aby pod to inwestować.Widzę, że większość czytelników tego bloga nie rozumie, że wizje, przewidywania, projekcje są fajne jako aktywność intelektualna, ale niepotrzebne a na pewno niedostateczne do postawienia na nie złotówki.

    7
  35. papatrader

    W dniu dzisiejszym wpadło do mojego portfela kilka pozycji z weekendowej analizy.
    AUDUSD, Cukier i PALLAD. Wywaliło mnie znów na SL na bawełnie. Blisko profitu jest krótka na GBPUSD, kakao też oddaliło się wyraźnie od SL.
    Zaksięgowany wynik na dzień dzisiejszy po 5 tygodniach to -1,66%, jakby nie patrzeć “zupy nie urywa”, ale też przy takiej szarpaninie i lukach weekendowych to minimalna strata nie boli.
    Dobrze ktoś powiedział, że spekulacja to ciężka praca, gdyby zarabianie w ten sposób było łatwe to każdy by się tym zajmował.
    Do końca Q1 jeszcze trochę czasu i może kolejne dni pozwolą odrobić marcowe straty.

  38. sumadartson

    @ dino54 10 marca 2020 o 14:12

    “Jesli Pan tak dlugo na rynku to moze pamietasz ze w 2000r 8 marca byl szczyt gield i potem prawie 3 letnia bessa. To moze teraz 9 marca 2020r byl dolek i zacznie sie u nas hossa?Co Pan sadzi o takim scenariuszu przeciez u nas bessa trwa juz 2-3lata to moze dosc”.

    Nie mam nic przeciwko, jednak sądzę że…wątpię.
    Obecna sytuacja GLOBALNIE wygląda podobnie jak PO szczytach z roku 2000. Na NYSE cykl Kondratiewa z nałożonym nań supercyklem Elliotta umiejscawia szczyt fali III supercyklu na rok 2000 lub jak kto woli 2007.
    Wg mnie od połowy lutego na NYSE jesteśmy w fali C bessy supercyklu Elliotta, która skończy się na poziomach poniżej końca fali A-B, czyli poniżej globalnych poziomów z 2009 r.
    Nasza bessa wynika z kierunku przepływów kapitału. Odkąd 500 mln PLN odpływa co miesiąc z rynku do ZUSu możemy jedynie co jakiś czas nerwowo podskakiwać.

    1
  39. fast_market

    Jednak baza monetarna w stosunku do 2007/2008 wydaje się być nieporównanie większa. Chyba dopiero duże bankructwa mogą cokolwiek zmienić. Tak jak było w poprzednich epizodach: Enron, WorldCom, Lehman, MF Global (to już mniejsze).
    Dlatego historyczne poziomy (dołki) nominalne mogą być słabo osiągalne.

    1
    1. sumadartson

      W 2007/2008 roku FED miał do dyspozycji kilka obniżek stóp i dodruk pieniądza. Jednak drukowanie pieniądza bez potrzeby i utrzymywanie zaniżonych stóp w warunkach zrównoważonego rozwoju to głupota, karierowiczostwo i wygodne nicnierobienie(reformy, podatki, brak działań na rzecz biznesu).
      Keynes, który radził (słusznie) żeby w recesji zrzucać pieniądze z helikoptera, mówił jednocześnie że nie wolno poświęcać przyszłości dla teraźniejszości.
      Aktualnie banki centralne to frontowi żołnierze z bronią do strzału bez amunicji.
      Zapomniana i stłumiona dodrukiem pustego pieniądza DEPRESJA Kondratiewa rozpoczęta w 2007 r. wraca ze zdwojoną siłą (zaraza, totalne zadłużenie, o wiele wyższe niż w 2007 r. a wkrótce coraz bardziej prawdopodobna wielka wojna, nie tylko walutowa, cenowa czy celna).

      2
  40. Guy Fawkes

    @Lord Mac Erson

    //A inne rasy, które kontrolują ziemię…//

    Ty to mnie potrafisz rozbawić milordzie.
    To są hipostazy fenickie w procesie emanacji, tylko w wersji fabularnej dla dużych zagubionych dzieci:)))

  41. Ignacio1

    W tych wszystkich dywagacjach, zapominamy i chciwości, a to jest siła sprawcza istnienia bytu. A system obligacyjno-giełdowo-walutowy likwiduje tylko wszelkie wynaturzenia i nota bene, chroni cywilizację przed upadkiem. System ten, to system doskonały.

    A w ramach humanizacji bloga, uprzejmie poprosibym Waszmościa Guy Fawkes, o rys historyczny kataklizmów które nawiedziły Europę.

    4
  43. sumadartson

    Późno bo późno, ale jednak Goldman przyznał mi rację.
    Ich prognoza JESZCZE 25% spadku globala umiejscawia nasz WIG20 GŁĘBOKO POD Grunwaldem.
    A wystarczyło nie chodzić na wagary w czasie wykładów o teorii Kondratiewa i Elliotta

    2

Dodaj komentarz