Polska europejskim liderem wzrostu tempa inflacji

Miałem dziś zajmować się wyznaczeniem –
za pomocą prostego chronopolitycznego rozumowania wykorzystującego cykl hegemoniczny Modelskiego i związany z nim rytm kluczowych regicydów (Karol I Stewart, Ludwik XVI , Mikołaj II Romanow) – dokładnego terminu wybuchu wyglądanej przez marksistów od 170 lat “rewolucji proletariackiej” na Zachodzie, ale zamarudziłem rano, więc dziś coś lżejszego.

Na 9 krajów europejskich o najwyższym rocznym tempie wzrostu zharmonizowanych wskaźników CPI 8 to kraje Europy Środkowo-Wschodniej rozciągające się międzymorskim pasem od Słowenii, przez Węgry, Czechy, Słowację i Polskę aż do Litwy, Łotwy i Estonii.

W tym sensie wskaźnik dla Polski (+2,5 proc. w wersji zharmonizowanej, czyli przy zastosowaniu tej samej metodologii dla wszystkich krajów) jest czymś co można uznać za obecnie typowe dla całego regionu Międzymorza. Ponieważ te 2,5 proc. to środek akceptowanego przez RPP przedziału wahań dynamiki wskaźnika inflacji (CPI w lokalnym wydaniu), więc można uznać, że nie w tej kwestii wszystko jest w jakiej takiej normie i nie ma tu specjalnie nic ciekawe do oglądania.

Jeśli jednak sprawdzimy tempo zmiany rocznej dynamiki zharmonizowanego CPI (czyli różnicę pomiędzy roczną dynamiką tego wskaźnika inflacji pieniądza w lipcu tego roku a podobną dynamikę w lipcu 2018), to okaże się wśród 28 krajów europejskich, które uwzględniłem w tym zestawieniu nasz kraj jest liderem. W ciągu minionego roku dynamika zharmonizowanego CPI w Polsce przyspieszyła o 1,15 pkt. proc., czyli o znacznie więcej niż w każdym innym analizowanym kraju.

To oczywiście trochę niepokojące w kontekście rekordowo niskich stóp procentowych – zarówno krótkoterminowych jak i długoterminowych –
w naszym kraju, bo gdyby ten trend miał się utrwalić, to może przyjść moment (np. gdyby dynamika CPI przebiła się przez poziom 5 proc.), w którym RPP poczuje się zmuszona do nerwowego gonienia odjeżdżającego inflacyjnego pociągu, co zapewne wywołałoby poważną bessę na krajowym rynku obligacji skarbowych (a być może i na rynku nieruchomości).

Na razie jednak dynamika CPI w naszym kraju powinna wejść w strefę oddziaływania rozpoczętego w III kw 2017 łagodnego do tej pory spowolnienia gospodarczego. Dynamika cen detalicznych była bowiem w okresie minionych 18 lat przesunięta w fazie w stosunku do dynamiki PKB o średnio 14 miesięcy. Nie jest to silna zależność (współczynnik korelacji 0,47), ale niewątpliwie istnieje.

Jeśli dodatkowo założyć, że obecny cykl będzie jakoś tam podobny do wypadkowej z 5 poprzednich, co sugeruje, że kolejne przyspieszenie gospodarcze nie rozpocznie się przed wiosną 2020:

… to można dojść do wniosku, że dżin inflacji nie zacznie się na poważnie wyrywać z butelki przed 2021 rokiem.

Co później? Później zgodnie z rytmem cyklu Kuznetsa powinien rozpocząć się na świecie najsilniejszy od lat 2001-2008 impuls inflacyjny (być może jednak stabilizowany w naszym kraju umocnieniem złotego podobnym do tego z lat 2004-2008).

Podsumowanie: 1) rejon Międzymorza charakteryzuje się obecnie najwyższym w Europie tempem wzrostu cen detalicznych; 2) dynamika zharmonizowanego CPI wzrosła w ciągu minionego roku w Polsce najbardziej spośród 28 analizowanych krajów Europy; 3) dynamika CPI w Polsce była od 2001 roku przesunięta w fazie w stosunku do dynamiki PKB o średnio 14 miesięcy, co sugeruje, że trwające od III kw. 2017 łagodne na razie spowolnienie gospodarcze w naszym kraju powinno zacząć moderująca wpływać na tempo wzrostu cen.

Komentarze

  1. digesting slowly

    @WB

    Czy można jakoś oszacować jak duży musiałby być wzrost cen żywności energii i surowców (np spowodowany zmianami klimatycznymi) by znacząco zakłócić poziom stóp procentowych globalnie od przewidywanych ich wahań cyklicznych?

    2
  2. mac-erson

    Hej
    Po ostatniej nauczce postanowiłem wdrożyć inwestycje zgodne z planem i strategią 😉

    Moja wizja i strategia jest następująca:
    Wig20 odpowiednio:
    – dołek lipiec 2018 – maj 2019 – 10.5miesiąca.
    – dołek październik 2018 – połowa września 2019 – 10.5miesiąca przewidywany dołek W20

    Wsparcia W20: 2010, potem 1950 (linia trendu styczeń 2018, sierpień 2018), 1900 wieloletnia linia trendu głównego

    Strategia:
    S gdy podejdziemy pod strefę oporu 2120-2130, TP 2010
    Czekanie na L-ki w przypadku spadków.
    Kupowanie długoterminowe podzielone na 3 partie zgodnie ze wsparciami powyżej.

    DJIA:
    – robi flagę. Wybicie z flagi dołem skutkowałoby spadkiem do okolic 24.000 gdzie też jest dolna linia trójkąta rozszerzającego od lutego 2019r.

    Strategia DJIA:
    S w strefie 26100-26300, SL 26400
    TP1: 24600, TP2: 24300

  3. skaven

    @mac-erson
    Hej
    “Po ostatniej nauczce postanowiłem wdrożyć inwestycje zgodne z planem i strategią”

    Ta głęboka analiza ma ci niby pomóc wytypować spółki do portfela.
    Grunt to dobre samopoczucie w tym biznesie i stały dopływ keszu do rachunku :))

    2
  4. Griot1234

    W sprawieWizji i Strategii
    1 do wyroku w sprawie kredytów banki nie drgną, tzn WIG 20 nie popedzi w górę
    2.w nosie mam dołki, spółki z dobrymi perspektywami i sutą dywidendą się już zapakowałem
    3. teraz tylko co z pensji zaoszczedze to do kupię, bo parę walorów mnie nęci
    4.strach to tylko załamania w USA, ale na razie fundamenty są twarde. (Trampkiem to się nie przejmuje najwyżej jak cóś bredzi to trza dokupić.
    5 jedynie czego się boję naprawdę to zmiana korelacji Oil usd czyli dolar podążając za ceną ropy, i nie będę określał dołka bo go ciężko złapać. ” giełda to miejsce gdzie bogactwo przechodzi od niecierpliwy h do cierpliwych.

  5. tinley

    Radna Ancyparowicz stierdziła ostatnio że inflacja w gospodarstwach o niskich dochodach to 8%. Gusowska inflacja to opowieści z mchu i paproci i dotyczy nikogo a już na pewno przeciętnego Kowalskiego z prowincji czy emeryta. Jak czytam że wydatki na zdrowie to 5% koszyka a hotele i restauracje 6% to drapię się po głowie co za cuda w tym kraju się dzieją. Wielkie miasta to ledwie 15% mieszkańców. Reszta to małe miasta i wsie gdzie ludzie raczej z hoteli i restauracji nie korzystają a z lekarzy i aptek w starzejącym się społeczeństwie – owszem. TYlko chorzy wiedzą tak naprawdę jak drozeją leki. To jest makabra w niektórych przypadkach – a właściwie w wiekszosci. Leki mojego ojca w kilka lat : 400%. Przypuszczam że to nie jest jedyny lek który tak zdrożał po prywatyzacji Jelfy.
    naprawdę… W te hotele i restauracje to ja w zyciu nie uwierzę i nie wiem jak gus typuje gospodarstwa do badań ze mu taki koszy wychodzi? Może pod to podciągają wynajęte mieszkania?

    4
        1. macarek

          Niestety często w spadkach są dynamiczne podbitki zachęcające do szybkich L. Lecz przychodzi taka sesja gdzie rynek pokazuje siłę i rośnie intraday, a overnight dzieje się coś że następny dzień jest luka na minus 5% na indeksie i spada dalej. Większość oddaje wszystkie swoje zeskrobane zyski na tej sesji, lub zamyka ich pozycję broker. Prawie z taką sesją mieliśmy do czynienia w piątek. Ale to nie tą dynamika. Bez porządnej dynamiki w dół nie będzie porządnej hossy w przyszłości.

  6. tomaj

    a czemu ten zachwyt nad L? na razie po powrocie spod 2130, FW20 robił stuk puk 3 razy zarówno w okolice 2110 jak i 2080. jakby remis 😉
    i tym razem S&P nie leci już tak ochodzo na 2940…

    /niedźwiedź bez pozycji/ proszę o wyjaśnienie 😉

  7. wider_swider

    Podsumowanie dnia:
    1. Kolejna sesja w moim odczuciu akumulacyjna. Target dla FW20 bez zmian czyli 2205.
    2. CDR mozolnie, ale do celu. Target na 250 w sierpniu jest realny do zrealizowania. Jednak ważniejszy jest czas niż cena, więc jeśli do końca tygodnia nie zostanie zdobyty nie będę się targował.

    2
  8. Igor71

    A co Państwo sądzicie na temat wpływu budżetu 2020 na WIG20?
    Nasi miłościwie nam panujący zamierzają w przyszłym roku wyciągnąć z GPW
    13 mld zł z prowizji za transfer z OFE do PPPK
    6,5 mld zł za sprzedaż praw do emisji CO2 – nie czarujmy się to głownie kasa z giełdowej energetyki.
    +8 mld zł z PKN za akcje Lotos
    dodatkowo należy się liczyć z odpływem z OFE kilku miliardów zł do ZUS w związku z osobami, które nie zdecydują się na PPK tylko transfer do ZUS.
    Patrząc na zachowanie akcji PZU i PEO mam też wrażenie, że coś kombinują z przechwyceniem kasy z PZU i PEKAO. “Repolonizacja” kolejnego banku? Odkup od PFR akcji PEO przez PZU?
    Reasumując lekko licząc chcą z GPW/notowanych spółek wyciągnąć 30 -35 mld zł w przyszłym roku .
    Czy GPW jest w stanie to przeżyć bez krachu?

    5
  9. versus_one

    @Igor71

    Igorze nie wiem w jakim biurze jesteś, ale ja musiałem podpisać zobowiązanie utrzymywania otwartych pozycji do 50 kontraktów w daytradingu. A Ty masz ich 110. Nie wiem jak to jest w innych biurach, ale u mnie to działa inaczej. Powyżej 50 kontraktów trzeba być podmiotem prawnym.

    Druga sprawa. Dla 110 kontraktów dla limitu 2108 wymagany jest depozyt minimum 377 600 zł, więc to nie jest faktyczna gotówka, którą masz w kontraktach na tym zleceniu. 1 kontrakt FW20 obecnie ma wycenę 42.020 zł x 110 = 4.622.200 zł

    Trzecia sprawa. Pieniądz lubi ciszę. Mając kasę na 110 kontraktów zainwestuj w bardzo dobre oprogramowanie warte raptem 10-50 tys. które będzie za Ciebie decydować, kiedy padnie sygnał K/S, a Ty tylko podejmiesz decyzję klikając zlecenie. Nie będziesz stresował się jakimś Trampem i robił awantury Trampowi na blogu.

    Pozdrawiam serdecznie

    2
  10. Igor71

    @versus one
    Nie będę reklamował biura ale jak już tu kiedyś pisałem jestem na rynku blisko 20 lat.
    Biuro zarabia na prowizjach od moich transakcji kilkanaście – kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie i nie targowałem się z nimi o prowizję co widać na zleceniu, więc mam zwiększony limit kontraktów do 500. Oczywiście w życiu tylu nie wykorzystałem na FW20:). Max 200.
    Ale jak tu zainwestować np. w kontrakty na KGH, PKO czy PZU przy standardowym limicie 75 kontraktów:)
    Nie mam czasu na day-trading i śledzenie sygnałów systemu. Trzeba pracować i zarabiać żeby pozwolić sobie na hazard na GPW:)
    Pozdrawiam

    1. versus_one

      @Igor71

      Szczerze mówiąc, to nie rozumiem Twojego podejścia ideowego do kontraktów. To jest jeden z najtrudniejszych kontraktów. Z jednej strony robisz taki obrót, a z drugiej strony cyt. “Trzeba pracować i zarabiać żeby pozwolić sobie na hazard na GPW:)”

      To po co pracować? 😉 Wystarczy mieć stosunkowo duży depozyt powyżej 1 mln, aby na takim rynku przetrwać ze 110 kontraktami i zawsze czekać na okazje z kapciami na fotelu popijając dobrą kawę lub siedząc na swoim basenie. 😉

      Przy kontraktach na akcje, które wymieniłeś da się wyliczyć, ile można włożyć w pozycję obserwując statystykę danego papieru.

  11. Igor71

    Wczoraj rynek zachowywał się podobnie jak rynki rozwinięte a to co działo się u nas dzisiaj najzwyczajniej wystraszyło mnie. W takiej sytuacji wolę jednak wyjść z rynku. Mamy bardzo wysoki LOP i na pewno czeka nas większy ruch.
    Wsparcie w postaci linii poprowadzonej od dołka w maju równoległe do linii poprowadzonej po szczytach kwietnia i czerwca na FW20 sugeruje odbicie.(zejście 16.08. jest pod linią równoległą. Traktowałem je jako techniczne zejście do dołka)
    ale
    FIBO i fundamenty (budżet 2020 + ewentualny wyrok frankowy) przemawiają za zejściem poniżej 2000.
    Po prostu nie wiem co się stanie. Poczekam.

    1. tomaj

      dziś ostatnie dwie pięciominutówki ładnie pociągnęły rynek górę (szczególnie zlecenia o 16:45 na spadkowych spółkach WIG20, nawet JSW wciągali :-o).
      ale na walorach w gorszej formie zostało to momentalnie wykorzystane przez podaż i świece zostały wyrysowane z fatalnymi knotami (np. Alior!!, Dino)

      dlatego być może jutro pociągną to dalej, ale nie wygląda mi, aby miało być trwałe (wysokie open, i potem zjazd?).

        1. tomaj

          Alior ma powody do spadków i jasny trend. Ostatnie spekulacyjne odbicie bardzo szybko się zalamalo. Tanio… Ale to chyba nie powinien być jedyny powód do kupna. Czekaj… poszukam chociaż jakiegoś wsparcia 😉

          1. tomaj

            może pojawi się próba zanegowania zejścia na all time low. ale jest bardzo duża analogia do ruchów na Aliorze 2015-2016. Sądzę, że jeszcze pojawi się kilku do kilkunastu procentowy ruch w dół, co mogłoby wpisywać się w przewidywany dołek bessy. zobaczymy.

  12. Igor71

    @artysta_malarz123
    A dlaczego chcesz zamykać to L z powodu mojego wpisu?
    Ja nie mam pojęcia co się jutro będzie działo.
    Przez te 20 lat 3 razy mnie wyzerowało więc to nie jest tak, że zawsze dobrze mi idzie.
    Np. 1 i 2 sierpnia nieźle mnie przewiozło.
    Na rysunku dokładnie widać dlaczego i gdzie w poniedziałek dołożyłem L-ki do pozycji pozostałej po piątku, żeby je uśrednić. Miałem jakiś tam plan ze stopem na 2073. Szczerze mówiąc gdyby tak dziko nie wyskoczyło dziś przed końcówką i tak bym na koniec dnia mocno zredukował pozycję bo z taką ilością kontraktów po prostu strach zostać i za bardzo by bolało gdyby jakiś nowy tweet się pokazał:)

    1. artysta_malarz123

      Nigdzie nie napisałem, że będę zamykał – stoję po długiej stronie i nie daję dużych szans większym spadkom na GPW w najbliżych tygodniach, wręcz uważam, że szykujemy się do ruchu wzrostowego > 150 pkt.

      1
  13. mac-erson

    Poranna pobudka i postanowiłem troszkę poanalizować
    Dawno nie publikowałem kresek 😉

    http://www.adammus.pl/Wig20-2019-1.jpg

    Widać wyraźnie strefę wsparcia w przedziale 1900-2010 i zakończenie bessy tam byłoby ładnym dopełnieniem całej struktury.
    Poziome kreski czerwone wskazują podobne układy spadkowe w analogicznych historycznych okresach Kichtina (1998, 2002, 2012)

    Wniosek po zakończeniu obecnej konsolidacji z oporem w strefie 2130-2150 i wsparciem 2050-2080 powinniśmy zjechać “jedną nóżkę” niżej do docelowej kończącej bessę wartości.
    Analiza czasowa:
    Końcowe impulsy 1998,2002, 2012, 2016 trwały 11-12 tygodni
    Obecny trwa 8-9tyg.
    Koniec bessy przewidywany za ok. 3 tyg.

    5
    1. red.007

      @mac-erson
      Musisz jeszcze trochę wytrzymać aby przestały pojawiać się dziwne wpisy z kiełbasą.
      Czy to będzie 3 tygodnie,czy do Brexitu,wszystko jedno.
      Zakup akcji nie boli,najwyżej papierowo,tylko papierowo.

      3
          1. mac-erson

            Przegrałbyś i to sromotnie. Dla mnie rzeczy, samochody mają być do użytku a nie na pokaz. Nie jestem snobem.
            Jedynie gdzie zdarza się, że kupuję drogie i dobre rzeczy to firma (Wymogi riderowe, pewnośc użytkowania).

              1. mac-erson

                Wszystko zależy jaką chcesz wybrać strategię gry. W mojej formuły są niepotrzebne.
                Moją strategię znasz i jest ona dosyć prosta. Czekam na ten wrześniowy dołek biorę L-ki i czekam na nich do 2021r.
                Nie wiem czy zarobię 600 pkt. czy 1600 pkt. Czas pokaże.
                Wychodził z niewielkiej części będę tylko na jakiś super przegrzaniach rynkowych.

                Ostatnie dwa lata rynek nie był mój. Ja jestem trendowcem i bykiem i horyzonty, zmyłki mnie wykańczają.
                Ale mam czas i cierpliwość. Zarobiłem dwa razy sporo w latach 2004-2007 i w 2017r. i nadejdą wkrótce moje dni.

                1
                  1. mac-erson

                    oj tak. interesują mnie wykresy tygodniowe i trendy wieloletnie.
                    Na razie od 2011r. GPW w trendzie spadkowym co potwierdza indeks cenowy.
                    Jednocześnie struktura tego spadku podpowiada, że jesteśmy blisko końca.
                    Nie nadaję się na daytraingowca. To nie moja bajka zostawiam to Karnakowi i innym harcownikom.

                    1. Panpozwoli

                      Przyznam, że nie pojmuję. Patrzysz na indeks cenowy i na tej podstawie dochodzisz do wniosku “kupuj dużo małych”.
                      Jak Ci to wyszło?

                      1
        1. Igor71

          @Tomaj
          Wyrzuciłem połowę kontraktów na KGH. Nadal mam drugą połowę na L, na której dzisiaj tracę.
          Absolutnie nie jest moją intencją jakiekolwiek “naganianie” na cokolwiek.
          Pisałem przecież wczoraj wyraźnie, że nie mam pojęcia co zrobi rynek i raczej schodzę z pozycji.

          KGH – będę się przyglądał zachowaniu w okolicach 73,50-74 w celu ewentualnego odnowienia.
          Poranne S na FW zamknąłem po 2092 – jak widać za wcześnie.
          CDR – zrób wykres po słupkach miesięcznych – będzie zrozumiałe dlaczego wszedłem na krótko – delikatnie

          @versus one
          Pisałem tutaj w niedzielę, że zostałem z wziętymi “na chwilę” L. Było ich 60. Zamknięcie w piątek było po 2106.
          dokupione 50 w poniedziałek miało uśrednioną cenę 2085.
          Zamknięcie pozycji wczoraj 2108- szału nie ma – ale w niedzielę wieczorem te 60 kontraktów na L wyglądało na stratę co najmniej 60000zł więc jestem zadowolony.
          Odnowienie dzisiaj spekulacyjnie, krótkoterminowo 67 sztuk na S po 2108 – zamknięcie 2092.

          1. versus_one

            @Igor71

            Dziękuję za część informacji. Mnie interesuje jednak dokładny czas zleceń wejścia w cenę z WUJ i czas pełnej realizacji zlecenia, bo mogę wyraźnie prześledzić ruchy animatora i wyciągnąć wnioski.

  14. Igor71

    @Neptun
    Mam w sobie ogromnie dużo pokory a jest tu sporo osób, które mają cenne spostrzeżenie i od których wiele można się nauczyć.
    No i oczywiście przede wszystkim gospodarz jest autorem ciekawych analiz.
    71 to mój rocznik urodzenia.
    Depozyt ciągle za mały żeby rzucić robotę i przejść na emeryturę a już chyba bardzo bym chciał.:)

    4
  15. versus_one

    @Igor71

    Masz jakiś neutralny publiczny mail, chciałbym Ci coś wyjaśnić w kwestii rynku, oczywiście z pełną pokorą dla tegoż. Jeśli nie chcesz trudno OK.

    Wczoraj pokazałeś zrealizowanie S na 110 szt. przy średnim 2108. Wcześniej musiałeś zrobić K na taką samą ilość. Mam w tym wypadku do Ciebie prośbę. Spójrz w historię swoich transakcji (dokładna data i czas w sekundach) kiedy uruchomione w cenie zostało zlecenie K i kiedy zostało zrealizowane w 100% z opcją WUJ. Dla S 110 szt. datę zrealizowania zlecenia już znam, ale daty uruchomienia zlecenia w cenie nie podałeś.

    Jeśli teraz nie możesz bo jest sesja, to może po sesji. Bardzo proszę.

    1. Panpozwoli

      W tej skali to wystarczy aby zrealizowali zasięg z trzech ostatnich świeczek i będziesz ugotowany. Taka skala jest dobra dla tych co brali w 2003. A jak chcesz brać dzisiaj to przełącz na skalę liniową. Świat od razu wygląda inaczej.

      1
      1. mac-erson

        Nie ma większego znaczenia skala (dla mnie takie długie przebiegi lepiej na logarytmie analizować).
        Fakt jest podobieństwo struktury mówi nam, że jesteśmy albo w ostatnim albo przedostatnim kwartale spadkowym tego indeksu.Czyli gdzieś druga połowa 2002r.

  16. Igor71

    @Versus_one
    Z tym animatorem to mnie ubawiłeś:)
    Jestem tylko małym misiem, który jak wszyscy inni drobni starają się odgryźć mały kawałeczek tortu, którym opychają się wielcy tego świata.
    Czasami udaje się chapnąć kawałek bitej śmietany a czasami zęby wybija przy próbie ugryzienia:)
    Nigdy nie patrzyłem w opcje historycznych zleceń a technicznie nie jestem geniuszem więc pozwól, że postaram się to zrobić po sesji, bo coś jeszcze chciałbym dzisiaj spróbować zagrać.

    1. Carrie-Anne

      Nie chce się wcinać. @versus_one ma rację i warto z nim korespondować. Ryzykujesz, że dowiesz się coś. A co z tym zrobisz? Twoja sprawa. Wystarczy obserwować zachowanie rynku i mieć pojęcie o analizie wolumenu.

      Wczoraj animator dał wyraźny sygnał na zakończenie sesji.
      https://stooq.pl/q/?s=fw20&c=3d&t=c&a=lg&b=1
      Buying climax.
      A dziś na rozpoczęciu klasyczna pułapka na byczka i mamy co mamy 🙂

      Teraz będzie akcja kolejna na dołkach z 16.08, a LOP duży 😛

      1

Dodaj komentarz