Znalazłem w sieci marksistę-cyklistę

W swoich wędrówkach po sieci natrafiłem ostatnio na ciekawy przypadek marksisty-cyklisty. Człowiek nazywa się Michael Roberts i ma pod adresem www.thenextrecession.wordpress.com swój blog noszący podtytuł “blogging from a marxist economist”. Nie zwróciłbym na to większej uwagi, gdyby nie jego pracka z 2013 roku zatytułowana “Cycles in Capitalism“. Mnie jako cyklistę ten ostatni tytuł zainteresował, więc ją przeglądnąłem i pod koniec znalazłem schemat zadziwiająco podobny do tego, którym ja się posługuję.

Co prawda ja praktycznie nie posługuję się pojęciem cyklu Kondratiewa (skłaniam się czasami jedynie do uznania go za efekt działania dwu kolejnych cykli pokoleniowych – zgodnie z regułą zmienności jednego bardziej inflacyjnego a drugiego bardziej deflacyjnego), mój “cykl pokoleniowy” u niego nazywa się cyklem “value rate of profit”, a całkiem dla mnie nie do przyjęcia jest traktowanie przez nieco cyklu Kitchina jako cyklu 4-letniego:

Finally, there is an even shorter business cycle of about 4-5 years. Joseph Kitchin discovered this in the 1930s. This cycle seems to be the product of even more short-term decisions by capitalists on how much stock to keep to sell. It seems that capitalists cannot see further ahead than about2-4 years. They expand production and maximise the utilisation of existing production capacity. In the struggle to compete, capitalist producers end up with more stock than they can sell. So production is slowed until stocks are run down. “

… ale jednak niewątpliwie, to jest ten sam schemat.

Michael Roberts na swoim blogu pisze dość często, porusza dosyć ciekawe tematy i umieszcza tam sporo różnych wykresów, więc jeśli ktoś też tak jak on czeka na mający nadejść nieunikniony ostateczny kryzys kapitalizmu i proletariacką rewolucję:

“Capitalism will not just collapse of its own accord. Crises are endogenous because of the main contradiction within the capitalist mode of production, of accumulation for profit and not need. But also it is possible for capitalism to recover and soldier on ‘endogenously’ when sufficient old capital is destroyed in value (and sometimes physically) to allow a new period of rising profitability. Capitalism can only be replaced by a new system of social organisation through conscious action of human beings, in particular by the majority class of people (the working class globally). Without such conscious action, capitalism can stumble on or society may eventually fall back into barbarism.”

… i to czekanie mu się dłuży, to może coś tam ciekawego dla siebie znajdzie.

Podsumowanie:

“Hura!… zerwijmy z carów korony,
Gdy ludy dotąd chodzą w cierniowej;
I w krwi zatopmy nadgniłe trony,
Spurpurowione we krwi ludowej!…
Ha!… zemsta straszna dzisiejszym katom,
Co wysysają życie z milionów!…
Ha!… zemsta carom i plutokratom!
A przyjdzie żniwo przyszłości plonów!

Naprzód, Warszawo!
Na walkę krwawą,
Świętą a prawą!
Marsz, marsz, Warszawo!”

😉

Komentarze

  1. slow2006

    fajnie pokazuje w artykule ze krzywa inwersji moze oznaczac pomylke inwestorow a nie recesje. w poprzednich latach tego zdarzenia gieldy juz byly na minusach. na chwile obecna to flirtuja ze szczytami, wiec slaba ta recesja, czy raczej jej brak. wiecej szumu niz spadkow.

  2. lawok

    “I think monetary policy is ineffective. We don’t even know how it works. Sure, rate policy can help at critical junctures in the business cycle by lowering interest payments when debtors are under stress. But, we’ve hit the limits of what central banks can do. As a result, we’ve resorted to quantitative easing, negative interest rates, and yield curve control. And for what? It’s crazy. The solution is staring us in the face: help put money in the pockets of the people who are facing the most severe financial stress in our economies. Those are the people who need the money the most and are most likely to spend that money too. Until we do that, the stress on our economic and financial system will continue to grow… and political unrest will continue to grow with it.”

    Wychodzi na to, ze 500+ to nie taki głupi pomysł w tych czasach?

    3
      1. mac-erson

        No przykro mi nie ja. Ja w tego typu perełki bardzo spekulacyjne nie mam więcej jak 5tysi w jednej. Obecnie wogóle mam mało akcji sporo posprzedawałem i czekam na odkupienie we wrześniu.
        Nie jestem Redem boję się płynności. Dorzucam max do 10tysi jeśli wykres zaczyna iśc w górę i wyglądać fajnie.
        Oczywiście jak spółka rośnie to wartośc w portfelu też.
        Trzymam energetykę i KGHM z większych pozycji ale KGHM zamierzam opuścić wkrótce czekając na jeszcze jeden ruch w dół.

  3. billy_the_kangoor

    @panpozwoli,
    ciekawy jestem, jaką ocenę miałeś na języku ojczystym? 🙂
    aż “kłóje” w oczy to “narysój”.
    Dysleksja opanowana, czy zwolnienie z zajęć języka polskiego?
    W latach 80-tych tego nie było. Masz problem z ortografią? Na dupę “linijkOM”. Od razu problem “minOŁ”
    b.

    5
    1. Panpozwoli

      Dyktanda nie zaliczyłem nigdy? Ale łaskawie stawiali mi dwie oceny za wypracowania. Za treść i za resztę, a potem wyciągał średnią. I jakoś poszło?

      Ale to nic. Znam człowieka, któremu jak dyktujesz cyfry to zapisuje zupełnie inne. I jeszcze prowadzi firmę?

          1. mac-erson

            moje analogi, o których pisałem parę dni temu dają lokalny szczyt dzisiaj lub poniedziałek.
            Zobaczymy jak potoczy się dzisiejsza sesja po pobudce Usiaków.
            Moim zdaniem wszystko zależy od SP500 czy sforsują opór na 2940 (na to liczę).
            Wówczas mogłaby być zwyżka indeksu do kolejnej strefy oporowej 2970-2990 a odpowiednikiem tego byłby W20 2150-2160.

  4. Guy Fawkes

    @WB

    No nieee wiem, to jakiś nierozgarnięty ten marksista jest. Rozumiem, że marksistów mógłby pociągać w cyklistyce rodzaj konieczności z jaką wielka zwała w końcu musi nastąpić , ale przecież cyklistyka ma zupełnie inny sens, bo zakłada wieczny (nieskończony) kołowrót wydarzeń, naprzemiennych wzrostów i spadków.
    Zresztą władza sowiecka miała to właśnie na względzie, kiedy postanowiła zrecenzować teorię Kondratiewa przez rozstrzelanie autora w roku 1938. A może cyklistyka Kondratiewa to była forma jego brytyjskiej agenturalności?

    Tak, Panie Wojtku, zajmuje się Pan teorią burżuazyjną par excellence, która uzasadnia wieczne trwanie kapitalizmu, z XIX wiecznym wręcz determinizmem.:))

    Cyklistyka przypomina dewizę BBC: ”wiadomości dobre czy złe, ale zawsze prawdziwe” of course.:))))))))

    Niepotrzebnie Pan wstawił na końcu kawałek ”Warszawianki 1905”, bo to inna problematyka, w którą nie chcę się teraz zagłębiać, ale skoro już jesteśmy przy tem, to możemy porównać sobie wersję PPSowską z Chrystusem i wersję KPP bez Chrystusa. Komuna zmieniła zwrotkę.
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Warszawianka_1905

  5. Guy Fawkes

    @Podczaszy

    Dziwne przypadki ostatnio na Mazurach?
    Dziedzic fortuny uderza się w głowę śrubą własnej motorówki, a wcześniej fiksuje manatkę gazu na max i kierownicę tak, żeby motorówka jeździła w kółko i denerwowała jachtowiczów.
    No nieee wiem, ale nasunęło mi się zupełnie dziwne jakieś skojarzenie.
    Najbogatszy Duńczyk (który ma też znaczne nieruchomości na wyspach cynowych) uszedł z zamachu tylko ranny i czułem intuicyjnie, że to jest sprawa dużej wagi, ale nie wiedziałem o co się rozchodzi, bo chyba nie o zgodę Danii na North Stream II.
    https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Sri-Lanka.-Troje-dzieci-miliardera-Holcha-Povlsena-zginelo-w-zamachu

    No ale z czasem dostajemy chyba właściwy spotlight:

    https://www.rp.pl/Prezydent–USA/190829874-Trump-odwoluje-wizyte-bo-Dania-nie-chce-sprzedac-Grenlandii.html

    1. Guy Fawkes

      //Anders Holch Povlsen (born 4 November 1972) is a Danish billionaire who is the CEO and sole owner of the international clothes retailer chain Bestseller (which includes Vero Moda and Jack&Jones), a company founded by his parents, the largest shareholder in the British internet clothes retailer Asos.com, and second-largest in German internet clothes retailer Zalando.//

      // He is the largest individual private landowner in the UK.//

    1. digesting slowly

      Ja mam tylko 1 (słownie jeden) kontrakt, bo strasznie mała płynność (a ja wogóle bardzo mało gram kontraktami).
      GPW to gorzej niż warzyniak. Czasami wydaje mi się że z ulicy to tylko ja tam zaglądam.

    1. mac-erson

      Na W20 wbrew pozorom rozstrzygnięcia jeszcze nie ma.
      Kanał wzrostowy został złamany (czyli nie tędy droga).
      Z drugiej strony dzisiaj możemy być w analogii do 20.05.2019r. (jeśli po 13tej wyciągną indeks do środka konsolidacji i nie pogłębią spadków poniżej strefy wsparcia 2095-2100.

  6. Guy Fawkes

    @Podczaszy

    Mówię Waszmości, że ten Morawiecki to ciekawy człowiek jest, nie pierwszy raz w ważnym momencie stawia sprawę jasno i wyraźnie, zgodnie z racją stanu. Mainstreamowe pudła jakoś pobieżnie i niejasno traktują temat.

    // Prowadziliśmy rozmowy, ale w żadnym razie nie zgodziliśmy się na udział naszych wojsk lub na jakąkolwiek inną formę udziału w amerykańskiej misji „Sentinel” w Zatoce Perskiej. I do tego nie dojdzie – podkreślił Morawiecki.//
    https://kresy.pl/wydarzenia/morawiecki-nie-zgadzamy-sie-na-udzial-polskich-wojsk-w-misji-usa-w-zatoce-perskiej/

    Tam była też poruszona sprawa reparacji. Wygląda na to, że poważne negocjacje geopostrategiczno-reparacyjne trwają za kulisami naszego teatru. All World’s a Stage.
    Mam nadzieę, że po wyborach zmienimy ministra SZ.

    No i że zapiszemy się na jakiś poważny samolot, np. tempest.

  7. mac-erson

    @red.007
    Poczułem potrzebę zluzowania bo uzbierałem trochę za dużo. 25% PDZ zamknąłem. Drugie 25% przy ewentualnym marszu w strefie bliskiej 0.8
    50% zostawiam już jako zblokowane na dłużej.
    Ty rozumiem nie kombinujesz ?

    1
    1. podczaszy1

      Jeśli to nie trójkat rozszerzajacy to będzie jakaś inna korekta, która odsunie spadek w czasie i będzie pewien kłopot, bo może paść sygnał zamknięcia krótkich pozycji. Przebiegu takiej korekty w tym momencie to nie da się przewidzieć. Z tego co widzę to wszysrtko zależy od PKO BP, PZU, CDRED i PEKAO. Stąd tak uważnie przyglądam się bankom.

  8. podczaszy1

    @WB
    To pisze Pan,że ten gość czeka na koniec kapitalizmu i rewolucję proletariacką. To zdaje się utracił kompletnie poczucie rzeczywistości. Ja na przykład wszędzie wokół widzę socjalizm i czekam na jego koniec.

    1
  9. Guy Fawkes

    @Podczaszy

    //To zwykły wypadek nie warty jakiegokolwiek zainteresowania pod kątem kryminalnym..//

    Możliwe, że to przypadek (znak) jedynie obyczajowy, wtedy musiałyby wchodzić w grę jakieś poważne środki odurzające.
    Co do zasady nie wierzę w takie przypadki młodych, zdrowych, poważnych ludzi, świetnie obeznanych w arcanach[sic!] pływania łódkami i obyczajach żeglarskich.

    1. Guy Fawkes

      Pływałeś Waszmość kiedyś motorówką?
      Nie wydaje mi się, żeby człowiek trzymający ster mógł wypaść za burtę przy skręcie. I nie wydaje mi się, żeby ludzie, którym zależy na dyskrecji, gazowali jak wariaci w środku nocy i budzili wszystkich dookoła, po wodzie niesie.

      Nooo, ale może właśnie zależało im na rozgłosie, a motorówka miała silniki rakietowe, wtedy tak, wtedy uwierzę.

      1
      1. Guy Fawkes

        Jak Waszmość wypadniesz z takiej motorówki, to księga Guinessa murowana. To tak, jakby wypaść z samochodu przy skręcie, powiedzmy 30 km/h. Motorówka nie skręca tak ostro jak samochód. Prędzej taka motorówka sama by się przewróciła, niż człowiek trzymający ster mógłby z niej wypaść.

        https://tko.pl/wp-content/uploads/2019/08/onet-motor%C3%B3wka-piotr-wozniak-starak-sruba-w%C5%82osy-koszula-696×521.jpg

        https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/ClHktkqTURBXy9kZWU5ODYyN2I4ZTkyMTQxYWIzMjE5M2JlMjBkMTVkMC5qcGVnkZMCAM0B5A

        // Na jeziorach Warmii i Mazur obowiązuje zakaz Dyrektora Żeglugi Śródlądowej dot. pływania od zmierzchu do świtu. //

        Jak już się pływa w nocy, a jeszcze z laską, to pomalutku i cichutko, żeby jakiś skarżypyta nie narobił nieprzyjemności.

    2. podczaszy1

      Jaki on tam młody był?
      A zresztą Waszmość jako zwolennik obecnego rządu to chyba nie wątpi,że mister Ziobro wyjaśni wszystko do samego spodu. No nie osobiście, bo sam nigdy żadnego postępowania nie prowadził, ale przy pomocy asów podległej mu prokuratury.

      1
      1. Guy Fawkes

        Ja jestem zwolennikiem przede wszystkim państwowości.
        A z ministra Ziobry Waszmość się nie śmiej, bo właśnie trwa operacja jego utrącenia, najwidoczniej z powodu just acete, ustawy reprywatyzacyjnej itd.

        Trzeba się ustrzec na przyszłość różnych takich … bubli prawnych of course, wiadomo.

        https://www.wprost.pl/polityka/10244402/ustawa-anty-447-to-bubel-prawny-sn-zarzuca-jej-bledne-zalozenia-i-niezgodnosc-z-konstytucja.html

        1. podczaszy1

          Waszmość musi się w końcu zdecydować czy jest po stronie Morawieckiego czy Ziobry, bo to są dwie zwalczające sie frakcje w obozie Kaczyńskiego. No chba,że Waszmość jest spadkobiercą kukuńka, który zawsze był za , a nawet przeciw, ale o to Waszmości nie posądzam.

          1. Guy Fawkes

            Jestem po stronie państwowości, dlatego chwalę to, co państwowości sprzyja. I nie mam podejścia manichejskiego, że jedna strona jest absolutnie dobra a druga absolutnie zła. Oczywiście nie mówię tu o opozycji, bo u nas nie ma żadnej opozycji, tylko agentura.
            PIS powinien teraz wygrać, żeby dokończyć parę rzeczy, przekopać się przez mierzeję, skosić trawę pod Baranowem, zaawansować Via Carpatia itd.
            A za 4 lata może to się może nawet zdekomponować.:))

            1. Guy Fawkes

              //A za 4 lata może to się może nawet zdekomponować.:)) //

              Nooo, szczerze mówiąc, to PIS mógłby rządzić jeszcze dwie kadencje, aż zbuduje ten CPK i zmarginalizuje niemiecką agenturę. Kolejną kadencję może w koalicji z jakimiś sensownymi localsami.:))

              1. podczaszy1

                PIS będzie rządził tyle na ile pozwolą mu jego mocodawcy. Tak zresztą było tyż z PZPR. A Waszmość musi się określić po stronie, której frakcji w tym PIS-ie jesteś : Natolin czy Puławy, a nie opowiadać,że jesteś za państwowością, bo to nic nie znaczy, a jedynie ładnie brzmi. :)))

                1
                1. Guy Fawkes

                  No nie, nie ma takiego prostego porównania jeden do jednego między tym, co jest dziś z PRL classic.
                  No i sam PRL classic to 4 różniące się etapy. Etap Gierka dużo się różnił od etapu Bermana(…).
                  A jeżeli za 8 lat planowana infrastruktura rzeczywiście powstanie, zadłużenie zagraniczne się zminimalizuje, wojsko uzbroi itd, to będą warunki suwerenności.
                  I wted będzie inna rozmowa z różnymi towarzyszami.

                  1. podczaszy1

                    Tak, tak ta śpiewka tez była lansowana w PRL-u. No trochę na inna nutę,że jak już przejdziemy do etapu pełnego komunizmu to oho i jeszcze trochę, Skończyło się tym,że powstało kilka “starych rodzin” i teraz też zdaje sie tylko o to chodzi.

                    4
  10. tinley

    NO i Trump nie wytrzymał godziny. zaczyna kolejna celną wojnenkę. Nie widzi ze przegrywa wojnę i prowadzi kraj do recesji. Tego człowieka należałoby ubezwłasnowolnić. Nie dlatego że jest nieprzewidywalny. On stal się przewidywalny. On teraz po każdej obniżce stóp atakował Chiny. Wiadomo z jakiego powodu – on myśli że jak FED obniży mu krótki koniec krzywej to on moze sobie pozwalać na wojenki celne i uniknie inwersji. On sam ta inwersję wywołuje i generalnie to on tworzy kłopoty których potem sam się wystrasza i je odkręca. Ten człowiek po prostu ma jakieś problemy osobowościowe bo to co wypisuje na TT t nijak pod zdrowego człowieka nie podchodzi

    4
    1. versus_one

      @tinley

      Nie podzielam Twojej koncepcji. Tramp może swoje “celne” wypowiedzi robić w porozumieniu z ekspertami od rynków finansowych, aby FED lub zaprzyjaźnione banki mogły ustawiać swoje zlecenia w określonym czasie. To nie jest żadna teoria spiskowa tylko realny świat finansów z najwyższej półeczki drogi @tinley.

      Kilka ładnych lat temu do gabinetu w Białym Domu często, a nawet zbyt często zaglądał człowiek z GS. O tym kiedyś pisał znany nam poniekąd twórca Eurogeddonu.

      5
    1. tinley

      A czego ty się spodziewasz w czasach gdy jeden k..tyn jednym twetem wywraca giełdy do góry nogami? Że gruba kasa wejdzie na rynek z którego ciężko wyjść po takich tweetach? Ciekawe kiedy go w końcu Amerykanie wypieprzą bo zdaje się w sondażach przegrywa już z Bidenem?

        1. tinley

          O pewnym osobniku który wykazuje klasyczne objawy urojeń. Skoro ktoś uważa się za wybranego i wyjątkowego to znaczy ze jest po prostu paranoikiem. Już psychiatrzy nie jeden raz zwracali na to uwagę w jego kontekście

          1
          1. wider_swider

            USA to potęga. Niezależnie jakiej dziedziny dotkniesz, to w 9 na 10 przypadków liderem jest USA.
            Rozwój cywilizacji to w 9/10 przypadków USA.
            To że masz komputer to dzięki USA.
            To że masz internet to USA.
            Jak się okazuje mimo że są potęgą to popełniają błędy np dając Ci dostęp do ww byś mógł pisać te brednie.
            Wracając…
            Świat to drużyna piłkarska.
            Jej kapitanem jest USA.
            Kapitanem USA jest Trump.
            Jest w sporcie jedna podstawowa zasada – w drużynie zawsze rację ma kapitan i się z nim nie dyskutuje. A on ma obowiązek w dowolny sposób swój kapitański autorytet podtrzymywać i egzekwować.

            4
  11. Kanoniers.

    Ale się byczo zrobiło, kto nie wziął L na weekend przegrał życie 😉
    Jeszcze ze dwa tweety na temat sraczki na lini usa- Chiny i w poniedziałek będziecie tych L w głębinach szukać :)))
    Życzę powodzenia i odwagi

    15
  12. Guy Fawkes

    @Podczaszy

    // Skończyło się tym,że powstało kilka „starych rodzin” i teraz też zdaje sie tylko o to chodzi.//

    Waszmość zawsze widzisz szklankę do połowy pustą.
    https://image.ceneostatic.pl/data/products/9522427/i-szklanka-whiskey-4szt-rosendahl-grand-cru.jpg
    A ja myślę, że w rzeczywistości jest (przynajmniej) do połowy pełna:
    http://skandidom.pl/2086-large_default/szklanka-do-drinkow-clinq-whisky-glass.jpg

    Ale tak czy inaczej będziemy się musieli kiedyś napić za … różnicę percepcyjną.

    Myślę, że skończył się etap socjalnego QE i teraz będzie etap bardziej Waszmości odpowiadający.

    1. Guy Fawkes

      Myślę, że przy Waszmości predylekcji traderskiej będzie to dla Waszmości deal marzeń. Tylko przydałoby się rozejrzeć za jakimś fajnym brokerem.

      A propos, słyszałeś Waść, że większościowym udziałowcem Saxobanku są towarzysze chińscy?:))

  13. wider_swider

    Jeszcze dzisiaj skończą na zielono czy dopiero w poniedziałek od robią ten spadek ?
    Dla amerykańskiej gospodarki to jest przełomowy dzień. Utrudnią możliwość wykradania technologii chinczykom, więc za rok będzie przepaść w jakości USA vs Chiny, przez co udział produktów amerykańskich firm w globalnej sprzedaży mocno wzrośnie kosztem bubli made im china.
    Po tym tweecie powinno być dzisiaj +10% w USA.

    2
        1. mac-erson

          Wbrew pozorom ten spadek w US gdy nasza giełda spała jest całkiem korzystny dla byków. Ameryka ładnie się cofnęła. Doszła do SK45 na tygodniowym (często korekty tam się właśnie kończą).
          W poniedziałek rano kontrakty mogą chodzić już na plusie i może nam się upiec.
          Druga sprawa nasz rynek lubi jak stany zrobią solidną korektę bo spada to ciśnienie (a co jak US spadnie).
          No to właśnie spadło raz a porządnie.
          Myślę, że sesja poniedziałkowa u nas może być dużo lepsza niż misie przypuszczają. Nie zdziwię się jak będą plusy.
          Trump zatwitował ostro ale już chyba nic groźniejszego nie wymyśli.
          Z drugiej strony nastąpiło w końcu ruch osłabiający dolara może w końcu ten trend się odwróci co będzie korzystne dla naszego rynku.

          1. wider_swider

            Mam bardzo podobne przemyślenia. Dodam jedynie, że byłoby korzystne aby amerykańskie kontrakty przed naszym otwarciem zniżkowały o 1%, i wraz ze zbliżaniem się 8:45, systematycznie podnosiły. Wtedy my cofnięcie na otwarciu i można iść do góry.
            Gorzej będzie jeśli przełamią 2825, bo wtedy to by mogła być odwrócona flaga z zasięgiem na 2625:
            https://stooq.pl/q/?s=^spx&c=1m&t=c&a=lg&b=0

            1
  14. Panpozwoli

    Tak sobie przemyśliwam, że z hegemonią USA może być podobnie jak z Anglią. Po dwóch ww został tylko Lądek i muzyka. To analogicznie po USA zostanie Wallstreet i Hollywood. Tylko te dwie ww brzmią nieciekawie.

    2
  15. tomaj

    jest nowy tweet.
    Additionally, the remaining 300 BILLION DOLLARS of goods and products from China, that was being taxed from September 1st at 10%, will now be taxed at 15%. Thank you for your attention to this matter!

    4
  16. red.007

    @mac-erson
    Co do PDZ,to wiesz,że się nie wiercę.
    Od szczytu 19 sierpnia trwa korekta płaska nieregularna(czasem mylona z pędzącą)z wydłużoną falą B.
    Po zakończeniu obecnego spadku,który nie powinien zejść poniżej 0,60 nastąpi mocno wydłużona fala.
    Generalnie cały obecny ruch jako pierwszy wzrostowy,powinien osiągnąć 1zł.

  17. Sunday68

    Mam bardzo podobne przemyślenia. Dodam jedynie, że byłoby korzystne aby amerykańskie kontrakty przed naszym otwarciem zniżkowały o 1%, i wraz ze zbliżaniem się 8:45, systematycznie podnosiły. Wtedy my cofnięcie na otwarciu i można iść do góry.
    Gorzej będzie jeśli przełamią 2825, bo wtedy to by mogła być odwrócona flaga z zasięgiem na 2625:
    https://stooq.pl/q/?s=^spx&c=1m&t=c&a=lg&b=0

    Na razie pierwsza część tego życzenia spełnia się z nawiązką.
    https://www.ig.com/uk/indices/markets-indices/weekend-wall-street

  18. lis

    Przepraszam za posta pod postem, ale zapomniałem, że przecież u nas w tym roku zmienili kroki notowań, do 4 miejsc po przecinku, co naturalnie tłumi spadki i oczywiście skale wzrostów, o tym też nie można zapomnieć, a odziaływanie zmiany kroków notowań na ceny też jest istotne, (bo dobrze Państwo przecież wiecie, że nie robi się takich rzeczy bez przyczyny) – więc modyfikuję moje pierwotne zapytanie i wskazuję na przedział 1.100-1.200 pkt.

    1
  19. bartek

    hehehe czlowiek na wakacjach patrze dzis co sie dzialo na rynku i wpiatek tąpniecie

    szok że takie zero jak trump (swiadomie z malej litery) moze wywolac spadki na gieldach

    większe cła odbiją sie amerykanom na kieszeni hehehe, wiec ta karykatura prezydenta i czlowieka nie zostanie wybrana ponwnie. Obama przy nim byl intelektualnym guru…

    10
        1. Guy Fawkes

          No nieee, ”mój ulubiony towarzysz trader” mówi o złocie od lat, a ja zauważyłem wybicie złota zaraz na początku obecnego ruchu. Ty też, nieco później.

          Chodzi mi o to, że złoto teraz zrobi 1700$, w ciągu najbliższych dwóch czy trzech miesięcy, a potem się uspokoi na jakiś rok, półtora. I to jest zgodne z MOJĄ koncepcją 89-letniej hossy hegemonicznej, a nie z towarzyszem Traderem, którego timing ma tolerancję liczoną w dekadach:))

          1. Guy Fawkes

            Towarzysz Trader mówi o złocie chyba od początku swojej kariery i objeżdża z tym złotem góry i doliny. Towarzysz Trader jest gold bug’iem, a ja nie.:))

            https://www.mintgrey.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_8192/Ozdoba-wiszaca-THEO-zloty-skarabeusz.jpg

            Nie wiem, czy zauważyłaś, że towarzysz Trader często nie jest zorientowany, czy coś kupił, po ile, w jakiej ilości, jak się nazywa kupione ”aktywo” itd.

            Bo towarzysz Trader jest słupnikiem, który rozpowszechnia pewną hagadę. I filantropem of course.

            A ja nie jestem ani słupnikiem ani filantropem.

            1. Guy Fawkes

              Gdybym miał obstawiać, to bym obstawił, że towarzysze towarzysza Tradera skitrali jakiś (karuzelowy?) hajs w złocie i paru innych aktywach, coś niby jak byli templariusze w jeziorze Czterech Kantonów:))))

              A towarzysz Trader pracuje nad legendą.:))

  20. zorro

    @bartek

    Taką rolę mu powierzono w tym rozdaniu i odgrywa ją perfekcyjnie. Chyba nie piszesz poważnie, że miliarder z USA dorobił się fortuny będąc głupcem. Właśnie zdobywając się taki majątek udowodnił, że ma niesamowite zdolności, których inni nie posiadają. Większość polityków jest “mocnych w gębie”. On pokazał, że jest wirtuozem biznesu.

    2
    1. bartek

      @zorro

      trump – urodził się w bogatej rodzinie, ojciec finansował mu biznesy. Wiele jego biznesów poległo, kilka mu wyszło.
      Nie sadze aby to byla postac wybitna w biznesie lub polityce.

      Amerykanie udowdnili swój poziom wybierajac Busha jr – 2 razy hehehe. Teraz maja trumpa, powodzenia…

      moim zdaniem swiat bylby lepszy gdyby nie byl lead’em USA.

      7
  21. wider_swider

    Dość zabawne są te komentarze na temat Trumpa. Gość przez całą kampanię w skrócie mówił jedno zdanie “”make America grę again”, a teraz gdy to konsekwentnie robi to ludzie się dziwią. No niestety, po takkch ciepłych kluchach jak Obama, trzeba zmienić retprykę drastycznie, bo jeszcze parę dekad takich rządów i to USA by się prosiły o wizę do nas. Doskonały przywódca i doskonały prezydent, a że przy tym skur… sprawiający wrażenie psychopaty to już inna kwestia. To jest najwyższy szczebel rozgrywek. Nie liczy się koszt, liczy się cel.
    Poznałem kiedyś bardzo bogatego człowieka. Oczywiście jak na standardy polskie, więc dla Trumpa mógłby być co najwyżej pucybutem. Jednak już na tym poziomie miał jedną prostą zasadę, którą się kierował w biznesie i chętnie ją powtarzał: “albo zysk, albo w pysk”.

    3
    1. bartek

      @wider_swider

      “Doskonały przywódca i doskonały prezydent”

      osoba bez wizji z ograniczonem horyzontem myslowym. sprowadza USA do poziomu z XIX wieku.

      Mamy jedną planetę, jeden gatunek (h.sapiens) i cale mnostwo fikcji/historyjek ktore potrzebne byly aby ludzie byli w stanie koperowac w wiekszych grupach (>150). Mega fickja to religia, panstwo, narod etc…

      Wiec odrobina rozumu by podpowiadala ze leader “wolnego swiata” nie powinien byc burakiem z manhatanu z horyzontem myslowym z XIX wieku….

      8
  22. macarek

    Jeżeli ktoś uważa, że brexit to strachy na lachy to niech poczyta to:
    https://www.forbes.pl/gospodarka/brexit-i-branza-motoryzacyjna-ile-straci-wielka-brytania/nwhbz7f
    Zerwanie łańcucha dostaw to będzie podobny szok jak w 2009. Do tego Chiny stają się rynkiem konsumentów ważniejszym niż jakikolwiek inny, i stąd paniczna reakcja w USA- wylot z tego wzrostowego rynku o dużych wolumenach to śmierć dla wielu korporacji. I bankow ich finansujacych.
    Ciekawy też jestem co zrobi np. Apple ze swoją produkcją w Chinach? Przeniesienie to ogromny koszt i potencjalny spadek na rynku chińskim. Jako że to lokomotywa giełdy USA to mozemy zobaczyć grawitacje.
    Nie widzę na razie szans na wzrosty. Przebudowa modeli gospodarczych po tych wojnach handlowych zajmie wg mnie dekadę. Możemy kiedyś jako Polska na tym zyskać jako alternatywa Ale najpierw stracimy.

    4
    1. bartek

      “Zerwanie łańcucha dostaw to będzie podobny szok jak w 2009.”

      jasne jest ze Chiny i EU graja na czas zakladajac ze trump przegra wybory

      cos tam dzieje sie za kulisami moze Jeffrey Epstein to sygnal dla trumpa

      niemniej trump jest za maly zeby rozwalic swiat, predzej go wysadza z siodla

      2
    1. macarek

      Turcja odbuduje imperium jak USA i Israel przygotują im przestrzeń wyganiając ludzi na żebry. Dlatego wspierali ISIS, i są skłonni go odbudować i uderzyć gdy przejdzie czas. Teraz trwają negocjacje, i wychodzi na to że Trump sprzedał Kurdów Turkom. I Trumpowi nie przeszkadza, że Turcy przechodzą do obozu Rosji.
      Nam też w czerwcu oznajmił (po historycznym wywodzie Dudy) że niedługo też będziemy mieli dobre relacje z Rosją. Jak to śpiewał Kaczmarski “mój kraj przyjazną dłoń im poda, potem niech rządzą się jak chcą.

  23. Guy Fawkes

    @@

    Jeśli komuś się wydaje, że brexit przyniesie przyniesie jakieś straty, to niech sobie przeczyta:
    https://wpolityce.pl/gospodarka/460788-niemiecki-ekonomista-polska-nie-powinna-przyjmowac-euro

    Brexit to jest ucieczka Londinum z worka z trupem.

    Na samym końcu 89-letniej hossy hegemonicznej nie chodzi o to, żeby mieć większy zysk, tylko o to, żeby mieć możliwie małe straty. Markus Krall przewiduje początek krachu już pod koniec 2020, a my wiemy, że niestandardowe narzędzia przedłużą okes pokoju o pół roku, do czerwca 2022.:))

    Wszystko jest oderwane od rzeczywistości, ale każda utopia w końcu z rzeczywistością musi się zderzyć. Tym razem nie będzie inaczej.

    1
  24. Guy Fawkes

    @Podczaszy

    A tu jest film na temat wypadku na jeziorze Kisajno.
    Nie chodzi mi o treść, tylko o zdjęcia, które przewijają się w tle od 4 minuty 5 sekundy. A właściwie o jedno zdjęcie, jak nieboszczyk wirażuje na nartach wodnych. Żeby tak zapitalać na nartach wodnych, to trzeba mieć świetną motorykę, znakomite wyczucie ruchu i równowagi w warunkach wodnych. Ale nawet, jak się to ma, to zanim człowiek tak się nauczy, musi wcześniej setki razy wpaść do wody przy różnych, także większych prędkościach.

    Dlatego nie wierzę w oficjalną wersję. Jest oczywiście takie prawdopodobieństwo, ale wyjątkowo znikome.

    Poza tym nieboszczyk został pod wodą tak daleko przeniesiony, że pomimo użycia nadzwyczajnych środków szukano go aż 4 dni, a na Mazurach przecież nie występuje Gulf Stream.

  25. Guy Fawkes

    @@

    A co do Trumpa, to jestem jego zwolennikiem, dlatego, że powstrzymuje kolejny etap rewolucji. A po drugie, w sytuacji, gdy nasz odwieczny wróg – Rzesza (dążąca do sojuszu z Rosją) jest na kursie kolizyjnym z Trumpem, to my na tym korzystamy, bo odwlekamy ostateczne rozwiązanie kwestii polskiej (Endlösung und Generalplan Ost), i kto wie, czy w końcu nie uciekniemy dzięki temu spod topora?

    A jak będzie z wojną globalną, to już ”nie na naszą głowę”, ani nie zależy to od samego Trumpa.

  26. eWiggin

    A od kiedy to pisowiec słucha niemca. Przecież oni wszyscy tylko kombinują jak tu nas sobie podporządkować. Zatem w związku z pisowską logiką, jeśli niemiec nam coś doradza, powinniśmy robić dokładnie odwrotnie, nieprawdaż?
    😉
    No dawaj @guyfawkes jakiś szpagat, bo nudno.

    2
    1. Guy Fawkes

      Co innego są Niemcy jako ludzie, a co innego jest państwo tradycji prusackiej, Drang nach Osten.

      Ja miałem w wieloma Niemcami bardzo dobre doświadczenia, ale moje państwo ma z państwem niemieckim bardzo złe doświadczenia od 1000 lat.

      Myślę, że najlepszym rozwiązaniem tego problemu, które wielokrotnie w historii się sprawdzało, byłoby takie: Niemcy w ramach państwa polskiego i cywilizacji łacińskiej.
      Tu jeszcze jeden przykład dobrego Niemca:
      https://wpolityce.pl/kosciol/460779-kard-muller-niech-was-prowadzi-sw-jpii-a-nie-soros

      No ale tobie i twoim idolom chodzi chyba o coś przeciwnego, Polacy w granicach państwa niemieckiego i cywilizacji prusacko-protestancko-bizantyńskiej?:)))

      1. eWiggin

        No ale w jaki sposób rozpoznajesz dobrego niemca – nie wiem, z wyglądu jest do Kaczyńskiego podobny czy mówi to samo co pisowska propaganda? To oczywiście pytanie retoryczne 😉
        Oczywiście dobry niemiec to taki, który ma takie same poglądy w kwestii euro jak pisowiec. argumenty się nie liczą. Najważniejsze bowiem, to nie merytoryczna dyskusja, tylko spijanie sobie z dzióbków i wzajemne przekonywanie się o własnej, jedynie słusznej racji.

        5
  27. eWiggin

    @guyfawkes
    “Niemcy w ramach państwa polskiego i cywilizacji łacińskiej.”

    – Który normalny na umyśle człowiek chciałby żyć w kraju, w którym pedofile w koloratkach chodzą po wolności z błogosławieństwem władzy? W kraju, w którym mniejszości są obrzucane kamieniami a władza
    zachęca do nienawiści? W kraju, w którym ministerstwo sprawiedliwości wynajmuje hejtera, który rozsiewa kłamliwe pomówienia na ludzi, którzy bronią niezawisłości sądów? W kraju, w którym telewizja publiczna przypomina najgorsze czasy PRL-u? etc….
    Czy coś takiego nazywa się cywilizacja łacińska? Czy to w ogóle można nazwać jakąkolwiek cywilizacją? Nie. To jest zwykłe chamstwo i barbarzyństwo – nic poza tym.

    – Który normalny na umyśle człowiek chciałby żyć w kraju, w którym pedofile w koloratkach chodzą po wolności z błogosławieństwem władzy? W kraju, w którym mniejszości są obrzucane kamieniami a władza

    7
    1. Guy Fawkes

      Jak jeszcze nie pracujesz na farmie trolli, to się zgłość do Brejzy, bo masz talent.

      Jesteś wystarczająco tępy i z drugiej strony wystarczająco oblatany w marsistowskiej gównomowie.

      Na tym kończę, bo dyskusja z tępą propagandową katarynką, to poważny despekt.

      4
  28. Igor71

    Przewidywałem spadki i do piątku byłem na krótko ale coś mnie podkusiło wejść na kilka punktów odbicia na L i nie zdążyłem już w piątek odwrócić.
    Rynek poradził sobie z reakcją Chin ale nie wytrzymał jednego twittu idioty i dramat!
    Warto zauważyć, że chińskie cła to 5% x $75 mld = $3,75 mld rocznie
    Odpowiedź Trumpa 5%x $550 mld = $27,5 mld rocznie
    Zmniejszenie kapitalizacji giełd w USA =$30 trylionów x 2% = $600 mld w jeden dzień

    Jak oceniacie jak głęboko spadniemy?
    Dojdzie do 2045?
    Odwracać czy przeczekać?

  29. eWiggin

    @guyfawkes
    “powinieneś wiedzieć, że ”Niemiec” pisze się z dużej litery”

    – W pisowskim świecie za takie rzeczy można zostać nazwanym “folksdojcz” – a to i tak najmniejszy wymiar kary… więc z tym uważaj. Rewolucja lubi zjadać własne dzieci.

    2
  30. Igor71

    Miejsce gdzie nasz rynek odbił się od dołka w piątek wskazywało, że jest na rynku ochota na większe odbicie w nowym tygodniu. Zachodnie indeksy też raczej szykowały się w górę. futures na dax w czasie sesji w USA całkiem nieźle się broniły i zeszły już tylko ok 0,6% od zamknięcia.
    TASE traci dzisiaj jednak ok 3%
    O ile zazwyczaj Trump po zdołowaniu giełd próbował zrobić coś co podniesie indeksy to tym razem szaleje, żeby doprowadzić do paniki. Myślę o nowych groźbach zwiększenia ceł dla Chin i Francji artykułowanych na G7.
    Z informacji, które wydają się pozytywne mamy zapowiedź dealu USA-UK
    Ciekawe też jak zachowają się jutro rano rynki krajów azjatyckich? Zaostrzenie relacji Chiny-USA to biznesowa szansa dla Indii, Tajwanu czy Korei.
    Tajwan zanotował w ostatnich miesiącach ogromny przyrost produkcji.
    Chińskie cła na amerykańskie produkty powinny zwiększyć export z Europy (np. samochodów z Niemiec).
    No ale giełdami rządzą grubi z USA więc raczej wygląda na to, że wszyscy równo dostaną w poniedziałek łomot.

  31. mami

    tase -3,23 na close, myśle że jutro otwarcie na gpw nie bedzie aż takie złe 1,5-2% przeceny będzie adekwatne, najbardziej dostanie pewnie KGHM. Jeśli spadniemy znacznej jest szansa przy większych obrotach na sesję odwrotu.

    3
  32. Igor71

    Ciekawie jak się zachowają indeksy w Chinach?
    Chiński rząd ogłaszając taryfy celne z pewnością liczył się z emocjonalną odpowiedzią Trumpa i mógł się przygotować.
    Mogą zdewaluować juana lub interweniować na giełdzie.
    Byłoby wielce zabawne i myślę, że to byłby koniec Trumpa, gdyby jutro chińskie indeksy rosły a futures na indeksy w USA były mocno pod kreską.

  33. Igor71

    Przepraszam, za post za postem ale wygląda na to, że ja jeden zostałem z długimi i nerwowo śledzę doniesienia za szczytu G7.
    Gdyby nie ten idiotyczny twitt Trumpa to jutro po takich doniesieniach z G7 pewnie mielibyśmy euforię.
    USA dogadały się z Japonią na temat dealu handlowego
    EU przełknęła, że UK zapłaci 9mld GBP za wyjście bez umowy zamiast 39 mld.
    USA zaoferowały UK “very big trade deal” po wyjściu z EU
    Jest zgoda G7 na negocjacje z Iranem w sprawie zawieszenia sankcji a irański minister Zarif już przyleciał do Francji na rozmowy.
    Sporo pro-wzrostowych osiągnięć a wszystko przykryje jeden emocjonalny twiit idioty z powodu 3,75mld cła rocznie, które chiński rząd po prostu musiał nałożyć, żeby zachować twarz i rynek dobrze to rozumiał i był na to przygotowany.

    1. versus_one

      @Igor71

      Rynek w USA już dawno został zaprojektowany na obecny spadek i o tym już pisałem w połowie lipca w kontekście formacji wierzchołkowej. Trochę dziwię się Twoim wynurzeniom z powodu Trampa. Tak samo dziwię się @tinleyowi. Nie rozumiecie obydwaj co się dzieje na wykresach.

      8
  34. tomaj

    Czytając posty tutaj to można się nieźle wkręcić. Karnak rysuje wszędzie wsparcia po czym gra na krótko na FW20, łapacze spadającego KGH, który przy kolejnej fazie Chinnagedonu, i/lub zrzuceniem miedzi z obecnych poziomów może poleciec jak siekiera, mam wrażenie, ze co drugi gra na odbicie do 2150.

    A jaki jest trend na W20 i gdzie zaparkowały ostatnio SP i DAX każdy widzi. Tez dałem się wkręcić i gram spekulacyjnie L na odbicie. W sumie wkręciło mnie zignorowanie przez rynek info o cłach i brak reakcji na wystąpienie Powella. Ze niby rynek mocny. Błąd zostać na weekend po takich newsach z kontraktami.

    Szybka lekcja pokory do FW20. Lepiej na takim rynku trzymać mocne spółki w trendach wzrostowych (CDR, Dino), bo powinno się być na nich już solidny in plus, niż szarpać się spekulacyjnie z całym indeksem na odbicia na jakieś krótkie strzały.

    A teraz proszę o łagodny wymiar kary 😉

    2
  35. Guy Fawkes

    @Podczaszy

    Wreszcie straty wojenne oszacował ktoś, kto się zna.

    //9,6 bln USD obecnej, na rok 2018, wartości strat zadanych Polsce przez Niemcy i 15,1 bln USD strat globalnych w kapitale ludzkim, rzeczowym i ziemskim, bez liczenia wartości zniszczonych i zagrabionych dóbr kultury i majątku finansowego zagrabionego bezpośrednio z systemu bankowego Polski, są oszacowaniami ostrożnymi, „minimalnymi”//
    https://wpolityce.pl/polityka/460800-prof-domanski-niemcy-musza-zaplacic-polsce

    A tu ktoś powtarza w sposób oględny moje wnioski na temat MIG 41:

    // Jednak jeśli Rosji uda się ten projekt zakończyć sukcesem, uzyska znaczną przewagę, dysponując myśliwcem o nieporównywalnym zasięgu, pułapie i prędkości.//

    https://www.defence24.pl/mig-41-mysliwiec-ktory-ociera-sie-o-kosmos-analiza

    Zawsze muszę powtarzać, ze kupujemy bardzo kosztowne eksponaty muzealne.
    Zakładając, że Rosjanie się opóźnią, a Anglicy przyspieszą, to około 2030 dwa samoloty będą rządziły: MIG 41 i Tempest.
    Zamiast kupować F 35, który już jest przestarzały, powinniśmy się dołożyć do tempesta jako partnerzy 1 stopnia.
    Tempest to burza, nawałnica. Na Szekspirze (The Tempest) można polegać you know.

    1. podczaszy1

      Przykro mi, ale ja się nie znam na sprzęcie wojskowym. Mógłbym co najwyżej coś powiedzie na temat kbk AK, P-64, P-83 lub PM-63. Nie czytam nic na temat nowoczesnego uzbrojenia, bo nie znane mi są żadne naprawdę wiarygodne żródła w tym temacie.

      1. Guy Fawkes

        Nie trzeba się bardzo znać, jeśli Mig 41 jest o ponad połowę szybszy i lata na ponad 3 razy wyższym pułapie, oraz potrafi zestrzeliwać rakiety hipersoniczne i zabiera znacznie więcej uzbrojenia niż F-35, a jeszcze ma mieć lasery itd. to zanaczy, że rosyjski samolot może zrobić wszystko bezkarnie, bo nie da się go zestrzelić, nawet najnowszą rakietą Meteor.
        Około roku 2030 opanujemy F-35, który wejdzie od razu, jako samolot poprzedniej generacji w porównaniu do Miga 41.
        A gdyby nawet kupić F-22, który nie jest do kupienia, bo obecnie jest najlepszy, to trzebaby chyba zapłacić ze 300 mln $ za egzemplarz.
        Usiaki są za drogie i spóźnione o generację.
        I jest teraz fatalny okres międzygeneracyjny. Można kupić albo to, co jest i to będzie wkrótce przestarzałe, albo czekać na nowe generacje.
        Ja bym przede wszystkim wszedł do projektu Tempest i w latach 30-tych byłbym przynajmniej na pozycji Turcji w projekcie F-35.

        1. eWiggin

          My nie musimy kupować żadnych samolotów. Mamy “guyfawkesy”, które w ciągu sekundy odrywają się od ziemi i beztrosko śmigają po całej galaktyce. Mam tylko nadzieje że, jak wielokrotnie sugerował @wb, nie jest to sprzęt rosyjski…

          2
          1. Guy Fawkes

            Myślę, że nie tylko za wolno trawisz, ale i Twoje wolnomyślicielstwo[sic!] nie jest dawne uznane unfortunately.

            Co do dalszej części to się nie odnoszę, rozumiem, że Ciebie dy..ją nie wszyscy frajerzy na parkiecie.

            Przed wojną mówiło się: fordanserzy.:))

            Kończę (na razie) z tym oświaty kagankiem. Nawet najtwardsze krzesiwo nie skrzesi iskry z postaci miękkich i podatnych (tak też się mówiło przed wojną).

            1
  36. zorro

    @mami

    podejrzewam, że wiele postów jest pisanych przez pracowników biur maklerskich. Z tego powodu co niektórzy mają problem z rozpoznaniem trendu w jakim jesteśmy i dostają od rynku po uszach. Oczywiście współczuję i życzę więcej szczęścia w inwestycjach. Kasyno zawsze wygrywa.

    4
  37. Kanoniers.

    Fakt że jedni grają i upierają się przy L a oni przy S to nic dziwnego bo takie są prawa rynku i każdy ma prawo stać po dowolnej stronie rynku, bardziej zastanawiające jest że byki cały czas zarabiają albo niewiele tracą , to jakieś perpetuum mobile :)))
    Tutaj nikt nigdy nie stracił dużych pieniędzy chcoby nie wiem jak bardzo przestrzelił rynek 😉

    3
    1. Panpozwoli

      Niebardzo rozumiem odpowiedź, ale ładne parę lat temu jeden deweloper przy zastoju kazał swoim sprzedawcom namierzać Polaków w Anglii i oferować im mieszkania. Skuteczność taka sama jak makler piszący pierdoły na blogach. Może ktoś to robi, ale po co?

      1. mac-erson

        Posiedziałem nad wykresami i uważam, że jeszcze będzie niższy dołek niż ten z przed 2 tyg. tak więc po prostu z boku rynku i poczekam na rozwój wydarzeń. Poza tym kara niecały procent po wygłupach trumpa nie jest duża mogło być gorzej.
        Nie wykluczam oczywiście dalszej korekty w górę i równie dobrze mogli mnie wyrzucić ale rynek jest słaby i myślę, że jeszcze niedźwiedzie nie pokazały ostatniego słowa w tej bessie.
        Nie mniej życzę Tobie sukcesu na L-kach.
        Długoterminowo oczywiście moja koncepcja się nie zmienia 😉

    1. macarek

      Ja by uniknąć pułapek, już w lipcu sie wycofałem z akcji. Futures pod prąd trendu to samobójstwo, a nawet z trendem jest cieżko – trend spadkowy ma wiele niespodziewanych zwrotów w obie strony. Już to przeżyłem w okresie 2000-2004. Mimo pewnych sukcesów na futures, okazało się, że na akcjach (osobne konto) zarobiłem więcej, mniej się angażując i mniej robiąc transakcji. Bessa jest dobra do wyszukiwania przyszłych gwiazd, które w kolejnej hossie dadzą nieprzeciętne zwroty. Ja np. zbyt kurczowo trzymałem się wtedy modnego IT i przegapiłem np. takie LPP…

      4
    1. macarek

      Ja pamiętem jak w 2008 podkupowałem KGHM po 30 po spadku jednym ciągniem z okolic 100. Końcówka tego spadku była tak dramatyczna (testował chyba poziomy poniżej 20), że jak tylko wrócił na 30 oddałem go bez zysku. A to było dno, tyle ze potem chyba 4 miesiące sie kisił na tym poziomie. Z tej perspektywy lepiej było go brać po wyjściu z konsolidacji powyżej 30 niż przeżyć wcześniejszy stres.

  38. noob

    Magnes podawany na spy osiagnoł cel 284,podane wszystko na tacy.Wczesniejszy 283,pozniej w gore 292.50 itd.Cena dotyczy otwartego kasowego u jankow.Moze zejsc nizej np 200pk sp jeszcze dzis (oczywiscie zartem ale teoretycznie mozliwe 1% szans na to;[)).I teraz zagwozdka mamy nowy magnes.na spy z celem 3.xx.xx wtedy 3 z przodu na sp500;-)
    @ Mac-erson
    Jak czytałem kiedy ski brałęs to sie za głowe łapałem dobierajac ski.Powiem tak,ma sa kra.Nie chciałbym zostac zle odebrany ,ze sie wymadrzam teraz ale pisałem…..
    Jeszcze sie odkujesz,bedzie dobrze.

    1. mac-erson

      noob zgadzam się w pełni masakra. Żona mnie wówczas wk..a. I głupot narobiłem.
      Trochę jestem zły bo chciałem wyjść z tej złej pozycji cały zeszły tydzień dawali 2120 i nie skorzystałem. Liczyłem na podejście pod 2150 ale rynek był za słaby.
      Nie pierwsza i nie ostatnia wpadka. Wyciągać wnioski, odpocząć, nabrać dystansu i inwestować dalej 😉

          1. digesting slowly

            Umiesz cokolwiek przeczytać tak, żeby choć trochę z tego zrozumieć?
            Zakładam up dzisiaj. Spadnie później, czy nie – nie ma dla mnie znaczenia, bo już będę poza rynkiem.
            Dziiizyyys, co za gość.

    1. macarek

      Jedyny sposób na uratowanie planety to zakaz (lub ogromne ograniczenie – z uwagi na państwa takie jak Emiraty Arabskie nie posiadające prawi rolnictwa) handlu żywnością. Wiem, że to radykalne ale uratowałoby też ludzi, którym korporacje w Ameryce PD, Azji i Afryce zabierają ziemię pod monokultury. Inne radykalne (ale nierealne) rozwiązanie to wydzielenie tych regionów spod władzy obecnych Państw.

      1. versus_one

        @macarek

        Powinna być całkowita konfiskata mienia za udowodnienie podpalania i wysłanie i pozostawienie na pontonie zleceniodawców oraz pilotów na środek Pacyfiku.

        Z drugiej strony spalona Amazonia szybko odbuduje swoją roślinność z jeszcze większą siłą, ale wszyscy na ym najpierw ucierpią. To jest sztuczne wywoływanie warunków klimatycznych, jakie panowały w ediakarze

        pl.wikipedia.org/wiki/Ediakar

        1. macarek

          Nikogo tam nie ukarają – bo to jest robota ich rządu (lub cicho akceptowana)…I nic to nie pomoże krzyk na swiece bo takie rzeczy sie dzieją na całej planecie i do tej pory nie ma odpowiedniej odpowiedzi. Jedynie brak popytu na olej palmowy i soję jest rozwiązaniem.
          Amazonia się nie odbuduje, bo ubytek lasów powoduje zmianę lokalnego klimatu tj. zanik codziennych deszczy. Lasy to pompa wody, która przepycha wilgoć w głąb lądów. Ich utrata jest nieodwracalna, bo gleba podlega wymyciu przez powodzie i erozję. Wystarczy porównać te nasze słabe leśne plantacje (upadające pod większym huraganem jak Bory Tucholskie) z Puszczą Białowieską.

          1
  39. eWiggin

    @mac-erson
    To tylko 69 pkt. straty na konia – normalka. Obaj mamy ten sam problem wchodzenia za wcześnie, ale ja tym razem posłuchałem @wb i czekam z boku, choć już mamy 43 miesiąc cyklu. Coś się rozregulowało, o czymś takim jak cykl 10-tygodniowy obecnie szkoda nawet gadać.
    Niedługo z pewnością się odkujesz – trzeba sobie tylko odpuścić ambicjonalne złapanie dołka dołków.
    Ze swojej strony polecam, żebyś przetestował stosowaną przeze mnie metodę ograniczenia ryzyka tzn. w takiej sytuacji, w jakiej byłeś ostatnio – czekasz na wzrosty ale nie masz pewności że do dołka bessy nie będzie jeszcze np. 300 pkt obsuwy – w ramach zabezpieczenia kupujesz dwie spadkowe opcje na jednego wzrostowego konia – nie wyrzuca Cię z rynku i ryzyko masz w pełni pod kontrolą. Maksymalna strata to cena opcji, zysk nieograniczony. Opcje np. z terminem październikowym – pozwoliłyby przetrwać najbardziej nerwowy okres.
    Pozdrawiam

Dodaj komentarz