Biali ludzie stali się niepoważni?

Nie dysponuję danymi na temat liczby przeprowadzanych w danych krajach testów na obecność koronowirusa SARS-CoV-2, więc posłużę się zewnętrznym źródłem:

Wynika z niego, że jedyne kraje, które mogą poszczycić się zwycięstwem nad epidemią, to kraje wschodniej Azji, w której się ona zaczęła (patrz “W Hubei epidemia skończ się 22 marca?“; również dane dla Hongkongu, Tajwanu, Singapuru, czy nawet Korei Południowej, gdzie tygodniowa dynamika całkowitej liczby przypadków spada od 7 dni, co wcześniej zdarzyło się w jedynie Chinach począwszy od 15 lutego zapowiadając koniec epidemii; no może Japończycy z ich Olimpiadą się tu wyróżniają).

Tymczasem “liberalno-demokratyczny” Zachód podchodzi do tematu całkiem “lajtowo”, co wzbudza widoczny niepokój rynków finansowych (dlaczego najbardziej naszego to jest temat na odrębną dyskusję).

Podsumowanie: za wszelką cenę testować i izolować wszystko co się rusza.

Komentarze

  1. tinley

    W 63r we Wrocławiu czarną ospę opanowali w miesiąc od diagnozy. Gdyby dzis cos takiego się stało to przy tym co się dzieje w Europie to śmiem podejrzewać że mielibyśmy pandemonium straszniejsze niż epidemia dżumy w XIVw. W stycniu czytałem śmieszki z Chińczyków którzy w tydzień stawiali szpitale. Europa pukała się w głowę pijąc latte i latajac ze sraczka po świecie wiedząc że wirus już się wydostał do Europy. No ale co tam… Umrę bez wyjazdu na narty i umrę jak nie pojadę do mediolanu.
    No to jak inaczej miało się to skończyć?
    A swoją droga. Czytam o setkach tysiecy Polaków na wywczasach. Na cholerę tym ludziom picet plus i po co te pińcet wywozić i wkładać Włochowi czy Grekowi do kieszeni? jak stan na wywczasy u wód za granicą to nie ma 500+. Wprowadzić próg dochodowy i cześć.

    8
    1. tinley

      Nie rozumiem tych pretensji do Gospodarza. Chyba nikt przy zdrowych zmyslach nie traktuje tych dywagacji ze smiertelną powagą i nie podejmuje na ich podstawie decyzji inwestycyjnych? A moze się mylę? A moze jest toś kto przewidział krach wywołany wirusem? Wszystko jest do sprawdzenia. W moim przypadku sugerowałem żeby jednak wylać sobie wiadro wody na głowę rozgrzaną hossą i poczekanie na wykończenie spadku na 1700 W20. Cóż. rzeczywistosć przeszła najśmielsze oczekiwania i jesteśmy 200pkt niżej. Wszelkie rozważana w warunkach de facto wojny sa bezsensowne. KItchin na polskiej giełdzie miał zadziałać i ja sobie obliczyłem że hossa powinna zacząć się w okolicach czerwca 2020 bo wtedy powinien skończyć się cykl na dolarze, ale teraz to już nic nie wiadomo. Być moze że czerwiec/lipiec będzie rzeczywiscie będzie początkiem wzrostów i znów Kitchin na USD/PLN zadziała uruchamiając wzrosty na GPW.
      Po raz pierwszy od 3 lat spoglądam długoterminowo na w20 optymistycznie co nie oznacza że lecę teraz juz z kasa na Książęcą.

      2
  2. dociekliwy54

    @podczaszy11
    Jest Pan najbardziej konsekwentnym niedźwiedziem, to prawda, ale indeksów jest sporo i każdy wygląda inaczej. Wcale tak łatwo nie można ich oznaczyć i nie ma pewności, że dobrze(zwłaszcza w długim okresie). Przyznaję, że ma Pan intuicję (Koniec balu…) ale to jeszcze nie wszystko. Najtrudniej chyba oznaczyć WIG20, łatwiej WIG20TR, sWIG80 ,WIG a w pewnym zakresie DJ/SPX. Wygląda, że na maluchach jesteśmy znacznie do przodu w cyklu, ale chyba zasięg spadków może być podobny, tyle że maluchy szybciej odbiją(?).
    Biorąc pod uwagę psychologię fal i nastroje, duża część rynku jest pewnie w 2.
    A tak na marginesie, udało się złapać parę punktów?

  3. podczaszy1

    “A tak na marginesie udało się złapać parę punktów?”

    Na tej ostatniej fali tylko 330. A w 2018 600 pkt. W 2019 -420. Jak widać teraz kiedy powinno być najlepiej jest najgorzej.
    A to miał być mój ostatni skok na kasę.:)

    1. dociekliwy54

      Toż to i tak bardzo dobry wynik. Ja złapałem tylko 231p, bo spanikowałem i odkupiłem mimo braku wskazań systemu. Zaniepokoił mnie wzrost złotego i możliwość zamknięcia naszego rynku przy np otwartym w US. No, ale takie zmienności nie są codziennością więc nie będę sobie wyrzucał.

    1. nevaks

      Ulica czyści sklepy a trejderzy z bloga czyszczą sobie rachunki.
      A panu Wojtekowi największemu animatorowi leszczy można pogratulować zawodostwa. Ja już po zakupach, byłem o 13.00 i mam z głowy. Leszcz po sesji będzie stał w kolejce do północy żeby kupić srajtaśme i wodę.

      4
  4. Guy Fawkes

    @Podczaszy

    Sorry, byłem trochę zajęty.:))

    //Może to i była „marycha”, ale kiepska.:)//

    Fakt, ale na tutejszych taksówkarzy wystarczy. Zobaczymy jutro.

    //A pamiętasz Waszmość jak się zaczęła nasza znajomość na blogu 4 lata temu?//

    Wziąłeś mnie za bankstera? Bo z monitora leciały iskry:))

    1. podczaszy1

      “Wziąłeś mnie za bankstera”.
      Nie chyba nie, bo nie pamiętam.
      Chodziło mi o to,że Waszmość pisał,że pójdziemy do góry, bo tam są pieniądze, a ja mówiłem,że w dół gra się równie dobrze, a nawet lepiej.:)

      1
  5. Sawa

    29 lutego napisałam:
    „No nieeeeeee a ja myślałam, że znalazłam blog z ludźmi mającymi pojęcie o rynkach finansowych.
    Po 1. tutaj rządzi chciejstwo sfrustrowanych porażką gości.
    Po 2. tutaj widzę zaklinaczy a nie trzeźwo myślących analityków
    Po 3. ……………….szkoda.
    Jakie to ma znacznie, czy w czerwcu ktoś będzie pamiętał o wirusie? naprawdę ci którzy to piszą nie czują, ze w maju Niemcy, Japonia, Australia pokarzą PKB za I kwartal na poziomie -10%, albo coś koło tego.
    Napisałam tydzień temu „Rozpoczął się krach – nie korekta, nie bessa, tylko krach znacznie głębszy od tego z 2008/09.”
    Może ktoś zna, a nawet może ktoś kreuje dalszy scenariusz, ja nie znam, ale przedstawiłam jedną z moich hipotez, że Chiny realizują swoją strategię samodzielnego hegemona. Oczywiście to tylko wersja laika, możliwe, że realizowany jest inny przeciwny scenariusz. Możliwe, że Tramp dogadał się z Chińczykami i zlikwidują Putina, na co wskazuje chociażby gwałtownie taniejąca ropa.
    Nie wiem.
    Ale wiem, że zaczęła się prawdziwa wojna o prymat w świecie z jakiś tam wirusem jako zasłoną dymną. uzasadniający kroki które zostały wykonane a zwłaszcza te które dopiero nastąpią.
    Oczywiście nie namawiam do paniki, ale dajcie już sobie spokój z tymi waszymi kreskami i kiczenami to wam nie pozwala obiektywnie oceniać sytuację, Wami rządzi chciejstwo a Wańkowicz pisał, ze to jest największa zaraza bo oślepia kompletnie.
    Powtarzam, KAŻDY odrobinę rozgarnięty inwestor już po minionym poniedziałku 24 lutego, powinien mieć kompletnie wyczyszczony portfel z wszystkich walorów, otwarte krótkie także aut.
    Nigdy nie powiedziałam i NIGDY nie powiem, że AT to bzdety, wręcz odwrotnie, ale na litość boską AT nie jest na czas, kiedy wszystko się wali.
    Trzeba ratować co się da i tylko to powiedziałam.
    Po wojnie, będziemy sobie malować ładne kreski…… jak przeżyjemy. ”

    Dzisiaj gdybym miała napisać na temat rynków finansowych napisałabym dokładnie to samo….. tylko, że to już o 2 tygodnie za późno.

    9
    1. Sawa

      Komentarz 29 lutego pisałam zbyt emocjonalnie.
      Oczywiście, że są tutaj ludzie mający znacznie większe pojęcie ode mnie na temat rynków finansowych.
      Wcale nie po to pisałem, żeby się wywyższać, czy szpanować, nie mam czym.
      Tak samo nie powinnam pisać “każdy odrobinę rozgarnięty inwestor” za co już przepraszałam.
      Ale faktem jest, że niekiedy jestem zdumiona tym co tutaj niektórzy piszą.
      Oczywiście, że przy tak ogromnej zmienności można zarobić bardzo ładnie, ale ja mam styczność z inwestorami już od 1993 roku od momentu debiutu Elektrimu, i wiem że takie łapanie noży spadających kończy się katastrofą. ZAWSZE.
      Proszę spytać tych co inwestują w Moskwie jak się czuli w poniedziałek, gdy zamknęli tamtejszą giełdę.
      Przy takich potężnych skokach nikt nie patrzy na Wasze SL, to mają napisane w regulaminach a nawet jak nie mają, nikt z nimi nie wygra gdy wypłuczą Wam rachunek nie zważając na stop lossy.
      Rozmawiam z córką przez telefon i tłumaczę, co powinna robić i kończę zdaniem:
      “może moje rady są na wyrost, może jutro wszystko się odmieni, ale życie mnie nauczyło, żeby dmuchać na zimne”
      na co córka odpowiedziała:
      “oczywiście, że trochę błądzimy, ale ważne, żeby dmuchać we właściwym kierunku”
      Mądra córkę mam….. wiem po kim taka jest.

      Pozdrawiam.

      5
      1. dociekliwy54

        Bardzo ładnie Pani napisała.
        Czasem rozsądek i doświadczenie są ważniejsze od techniki.
        Rynki się rozkorelowały, np dziś oprocentowanie bondów US rosło.
        Albo to uspokojenie albo….wiara tylko w kasę, jeszcze….

        1
    2. Vittorio

      Nie wypowiadam się co do tego, kto z kim, przeciwko komu bo nie ogarniam tematu, choć najbliżej mi do poglądu że powinno być: “wszyscy huzia na Józia, pardon, nie Józia tylko Chiny” Ale ujemna prognoza PKB G8 mnie przekonuje.
      Byłem na zakupach w Biedronce, całkiem duża jest ta Biedry. Pełny parking, papieru toaletowego – brak, spirytusu – brak, ryżu, kaszy – brak, mleka – brak. Kolejki do kas. Czuć atmosferę napięcia.
      Nie żebym siał panikę, powtórzę tylko panikarskie głosy w kolejce do kasy ” Rząd zawiesi funkcjonowanie państwa na tydzień, nieczynne będą nawet stacje benzynowe”. Mnie tam by się to podobało…

      2
      1. Sawa

        “Najfajniejsza” jest ta informacja:
        Chiny produkują ponad 80% wszystkich lekarstw na świecie.
        Rynek farmaceutyczny w USA w 96% zaopatrywany jest przez Chiny.
        To są skrawki informacji jakie wygooglałam.
        Ma może ktoś precyzyjne informacje na ten temat?

        2
        1. Sawa

          W markecie Lewiatan, który mam opodal, wzmożone zakupy, ale nie zauważyłam, żeby czegoś brakowało.
          Jutro wrzucę fotki.
          Ludzie z natury są w większości rozsądni i może to drażni najbardziej “specjalistów od mas”

          3
  6. tinley

    No cóż… Teraz spokojhnie można sobie zrobić urlop od giełdy i czekać kiedy spx poleci w okolice 2100. Tylko czy na tym się skończy to nikt nie da gwarancji i kiedy zacznie rosnąć zwłaszcza. Jeszcze w USA nie widzimy koronageddonu. Jak tam się zacznie druga Italia to zobaczymy poziomy niewidziane od 2008r

    3
  7. Guy Fawkes

    @Podczaszy

    Myślałem, że rynek wytrzyma do końca hossy hegemonicznej, czyli połowy 2021. Po co ja to pisałem? Jak bym nie pisał, to może zaraza byłaby dopiero w przyszłym roku?:))

    Ale i tak mi się wydaje, że paniki jeszcze nie ma.

    2
    1. mrRobertson

      to sie moze opłacic w dluzszym terminie bo ustawila “poprzeczke” na 60-70% populacji i czas “do konca roku”
      1. mentalnie ludzie beda przygotowani na dluższa walke z wirusem
      2. jak bedzie sie mniej zarazało i krócej trwało…to bedzie to lepiej odbierane przez spoleczenstwo
      Przywódcy państw raczej analizuja co maja powiedziec jak i kiedy.

      3
    2. Guy Fawkes

      Też w pierwszej chwili pomyślałem, że Angela chce przepchnąć DAXa przez linię szyi, ale to by się i tak stało.
      http://fxpro.ctrader.com/c/Fcsxn

      Najgorsze jest to, że niemiecki minister Gesundheitu powiedział, że nawet do końca roku (!!) mogą z tym walczyć.

      Tego sobie mało kto uświadamia, co to znaczy dla gospodarki.

      Wszystkim się wydaje, że 2-3 tygodnie.

      Chiny jak się tylko ruszą, to u nich będzie wznowienie epidemii.

      1
  8. Guy Fawkes

    @@

    Ciekawa questia, gdzie teraz bawi towarzysz Trader.
    Hiszpania wybija się na vice lidera Ojropy w zakażeniach.

    Towarzysz Trader uważa, że nasz rząd znacznie znacznie przesadza z tym zwalczaniem wirusa.
    No to już wiadomo.

    4
  9. Ignacio1

    No strach się bać, bo powinno się nie oddychać, żeby uniknąć zarazy.
    No dobra, nie ma maseczek, ale w domu chyba każdy jakąś szmatę przecież ma; zarzucić na pysk, może i nie pomoże, ale przynajmniej psyche wzmocni! No bo, jak żyć?

    1
  10. nevaks

    We Włoszech plany wprowadzenia godziny policyjnej i wprowadzenia nadzwyczajnych środków do września.
    Tam jest armagedon. Jeśli Niemcy zostaną sparaliżowane to będzie rzeźnia w strefie euro.
    Kto nie sprzedał akcji i nie kupił konserw i srajtaśmy ten przegrał życie.

    3
  11. firstkura

    Marek Kac zauwazyl,ze na kartce papieu mozna opisac swiat. Nowoczesna teoria prawdopodobienstwa to uniwersalne martyngaly i kompresja danych. Na dzis komputer wskazuje na wigu 20 23 czerwiec 1992,24 czerwiec 2016 jako 4+2sqrt3. Mamy zatem tylko dwa bity jako ulamek lancuchowy i uniwersalny martyngal 194 jako suma 82+112. Dzis wyprzedajemy to co nam spadkowe zostalo i od dzis do poniedzialku kupujemy na wzrost za czesc zarobionej kasy.

    3
  12. firstkura

    Cardano byl tworca wspolczesnej algebry i rachunku prawdopodobienstwa. Od niego hazard podzielono na tych co zarabiaja i na amatorow , ktorzy kase donosza. Czy Bialek i stado baranow to zwykli naciagacze? Mysle ,ze na tym blogu kroluje naturalna glupota. Dziekuje raz jeszcze wszystkim sponsorom . Aby zarobic powazne pieniadze trzeba tytanicznej pracy a nie pisac teorie od ponad 2 lat na kolanie po fakcie.

    1
  13. firstkura

    Sumanderson jest pan slepa kura z zalozenia , przy takiej zmiennosci nie gra sie na kontraktach a na opcjach. Wiekszosc baranow zauwazyla trend spadkowy na wigu 20 od paru dni , od 2 3 lat glosili hosse do nieba. Dziewice i Zaorskie nie maja stopow ,tylko oglaszaja niewyplacalnosc konsumencka.

    4

Dodaj komentarz